Crashpady

Wymyśiłeś coś fajnego do Swojej VFR? To możesz się podzielić.
Awatar użytkownika
baliosia
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 98
Rejestracja: sob 20 sie 2016, 11:09
Imię: Michał
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gniezno

Re: Crashpady

Post autor: baliosia » śr 06 wrz 2017, 21:43

Witam, nie chciałbyś wiedzieć ile by kosztowały ;) ale nie da się ukryć że wygląd jest świetny, no i spełniły swoją rolę.

A tak na poważnie:
-) szpilka, nakrętki, podkładki, zaślepki, toczenie gwintu ok.50zł
-) wałek ALU PA6 + toczenie ok.150zł
-) lakiernik ok.90zł
-) naklejki ok.30zł
Razem ok.320zł nie licząc paliwa, czasu i latania... no i coś bym musiał z tego mieć :)

P.S. Czarne z poliamidu mam od ręki za 185zł + wysyłka. Kontakt P.W. Pozdrawiam.

matt-1986
Posty: 7
Rejestracja: pt 04 sie 2017, 23:27
Imię: Mateusz
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław

Re: Crashpady

Post autor: matt-1986 » czw 07 wrz 2017, 19:51

Cześć ja kupiłem crash pady od użytkownika MADO wyglądają dobrze ,do końca tygodnia montaż i w poniedziałek Pixers Ring :biggrin pozdrawiam

Awatar użytkownika
orzeł
pisarz
pisarz
Posty: 304
Rejestracja: pn 23 mar 2015, 01:57
Imię: Paweł
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Crashpady

Post autor: orzeł » ndz 10 wrz 2017, 23:48

matt-1986 pisze:
czw 07 wrz 2017, 19:51
Cześć ja kupiłem crash pady od użytkownika MADO wyglądają dobrze ,do końca tygodnia montaż i w poniedziałek Pixers Ring :biggrin pozdrawiam
hej latasz na tym torze, kiedy będziesz to podjadę. co prawda mam 100km ale to nie rzutuje.
motoride: :yeah JAKA NAZWA TAKA JAZDA :D

matt-1986
Posty: 7
Rejestracja: pt 04 sie 2017, 23:27
Imię: Mateusz
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław

Re: Crashpady

Post autor: matt-1986 » pn 11 wrz 2017, 17:12

Dzisiaj tor odpada z powodu pogody niestety, ale mam inny problem nie mogę wybić szpilki trzymającej silnik. Zapieczona ani drgnie.....
Czytałem temat ale nie było pewnego rozwiązania tematu poza tym , że się poddali z montażem crasch padów, lałem WD40 ,podpierałem silnik
waliłem młotkiem , kręciłem itd....... Ktoś coś..... ???? Pzdr

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2421
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Arnold » pn 11 wrz 2017, 17:17

Miałem niestety ten sam problem. Nie wierzyłem chłopakom dopóki sam się z tym nie spotkałem, że tak może się to zapiec. Jak szpila się przygnije do silnika to ament w pacierzu, nie ruszysz za ch*ja. Ja z początku wierciłem dziurę w niej, a później jak się zrobił lekki luz między ramą a silnikiem to wsadziłem w powstałą szczelinę brzeszczot i przeciąłem szpile.
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

matt-1986
Posty: 7
Rejestracja: pt 04 sie 2017, 23:27
Imię: Mateusz
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław

Re: Crashpady

Post autor: matt-1986 » pn 11 wrz 2017, 19:45

czyli co skladać i dać sobie spokoj..... kurde nie sprawdziłem przed zakupem crash padów:(

Awatar użytkownika
mictom
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
Imię: Tomek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: RKR ROGI

Re: Crashpady

Post autor: mictom » pn 11 wrz 2017, 19:53

Nie no nie poddawaj się, szkoda kraszy i dalej idąc owiewek. Daj foto jak to wygląda

matt-1986
Posty: 7
Rejestracja: pt 04 sie 2017, 23:27
Imię: Mateusz
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław

Re: Crashpady

Post autor: matt-1986 » pn 11 wrz 2017, 20:12

:roll: :evil: Owiewki jeszcze nie pocięte bo na tor chciałem założyć na szybko i jechać bez a otwory po sezonie na spokojnie......
A jeśli chodzi o śrubę to z zewnątrz nie wygląda źle, rdze widać na odcinku między mocowaniami silnika, więc obstawiam że trzyma w ramie ,tulei i mocowaniu silnika póki co smaruje drugi dzień WD i będę próbował ruszać ją zobaczymy. Kurde naszukałem się żeby znaleźć crashe podobne do lasoochowych jak się udało to śruba masakra jakaś.

Awatar użytkownika
baliosia
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 98
Rejestracja: sob 20 sie 2016, 11:09
Imię: Michał
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gniezno

Re: Crashpady

Post autor: baliosia » pn 11 wrz 2017, 20:23

Witam! Ja u siebie nie miałem problemu, ale spróbujcie kluczek udarowym. Podjechać do pierwszej lepszej wulkanizacji bez owiewek i potraktować udarem. Pozdro.

matt-1986
Posty: 7
Rejestracja: pt 04 sie 2017, 23:27
Imię: Mateusz
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław

Re: Crashpady

Post autor: matt-1986 » pn 11 wrz 2017, 20:30

Boję się udarem ,bo nie chciałbym urwać łebka śruby, kluczem nasadowym przez rurke próbowałem ani drgnie tylko obrabia śrubę....

Awatar użytkownika
mictom
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
Imię: Tomek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: RKR ROGI

Re: Crashpady

Post autor: mictom » pn 11 wrz 2017, 20:57

Klucz tylko sześciokątny. Zapuść jeszcze to dobrze, może nie doszło to WD tam. Załóż nasadkę na śrubę i opukaj ją trochę młotkiem, może zerwie to zapieczenie. Na udar można jechać od najmniejszej wartości.

Awatar użytkownika
baliosia
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 98
Rejestracja: sob 20 sie 2016, 11:09
Imię: Michał
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gniezno

Re: Crashpady

Post autor: baliosia » pn 11 wrz 2017, 22:46

Witam! "Mictom" racja... dobrze przy......ć młotkim przez nasadkę ;)

matt-1986
Posty: 7
Rejestracja: pt 04 sie 2017, 23:27
Imię: Mateusz
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław

Re: Crashpady

Post autor: matt-1986 » pn 11 wrz 2017, 22:55

Wszystkie próby uderzenia przez nasadke ,bezpośrednio w szpilke itd..... już uskuteczniłem ,będę lał WD dłuższy czas i tyle może puści.

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2421
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Arnold » pn 11 wrz 2017, 23:46

Ja lałem odrdzewiaczami, grzałem palnikiem i z jednej strony mój brat odkręcał pneumatem a ja z drugiej napie*dalałem młotem udarowym!! I NIC!! Ani milimetra.
Od razu bierz się za brzeszczot.
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
mictom
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
Imię: Tomek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: RKR ROGI

Re: Crashpady

Post autor: mictom » wt 12 wrz 2017, 15:36

Arnold Ku*wa ale jazda! Jak w teksańskiej masakrze :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości