Crashpady

Wymyśiłeś coś fajnego do Swojej VFR? To możesz się podzielić.
Awatar użytkownika
Tomek Grudziądz
klepacz
klepacz
Posty: 1150
Rejestracja: sob 17 kwie 2010, 22:35
Imię: Tomek
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Crashpady

Post autor: Tomek Grudziądz » pn 07 mar 2016, 20:44

Najważniejsze w crashach jest to że jak położysz motocykl na boku to musi mieć trzy punkty podparcia na kołach i właśnie na padzie.W tym wypadku nie sądzę żeby zdał egzamin.Wszystko co powyżej pada będzie zmasakrowane.
Tak mi się wydaje,jak się mylę to niech ktoś mnie poprawi.
"niepuszczone bąki unoszą się do góry,stąd się biorą posrane pomysły"

Awatar użytkownika
nierob
klepacz
klepacz
Posty: 535
Rejestracja: wt 30 sty 2007, 13:43
Imię: nierob
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Przemków

Re: Crashpady

Post autor: nierob » pn 07 mar 2016, 21:09

wygląda to tylko na taki gadżet, zupełnie bezużyteczny.
trzask prask i po wszystkim.

Awatar użytkownika
Tomek Grudziądz
klepacz
klepacz
Posty: 1150
Rejestracja: sob 17 kwie 2010, 22:35
Imię: Tomek
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Crashpady

Post autor: Tomek Grudziądz » pn 07 mar 2016, 21:30

nierob pisze:wygląda to tylko na taki gadżet, zupełnie bezużyteczny.
To raz.
A dwa to jeszcze do tych 750 zł trzeba dołożyć pewnie kolejne 200 zł żeby z tego był komplet.
Przynajmniej tak w ogłoszeniu napisali że trza coś tam dokupić.
Nie za bardzo chyba wiedzą co sprzedają i jaką to ma spełniać rolę.
"niepuszczone bąki unoszą się do góry,stąd się biorą posrane pomysły"

Awatar użytkownika
nierob
klepacz
klepacz
Posty: 535
Rejestracja: wt 30 sty 2007, 13:43
Imię: nierob
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Przemków

Re: Crashpady

Post autor: nierob » pn 07 mar 2016, 21:39

no trzeba dokupić już tylko sam motocykl.
trzask prask i po wszystkim.

Awatar użytkownika
Koobsky
pisarz
pisarz
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 lis 2012, 22:03
Imię: Kuba
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol, UK
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Koobsky » pn 07 mar 2016, 22:34

Tak jak pisali poprzednicy. To co podesłałeś w linku jest stanowczo za nisko i jak zaliczysz glebę to najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że moto będzie podparte za nisko i skończy kołami w górze, szorując bakiem i czachą o glebę. To się jedynie sprawdzi jak Ci moto upadnie na parkingu. Przy glebie może narobić tylko większych szkód.
Jedyne moim zdaniem rozsądnie zamontowane crashe to R&G - http://allegro.pl/crash-pady-r-g-aero-h ... 32001.html
Jak nie chcesz wiercić owiewek to Twoja sprawa. Ja oraz 3/4 tego forum ma wiercone i jeszcze nikt nie żałował... Jak to ktoś mądry tutaj juz kiedyś napisał - "Lepsze 2 precyzyjnie wywiercone otwory niż przypadkowe pęknięcia i rysy po glebie."
http://www.goriders.net
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage'a na facebook'u. :)
https://www.facebook.com/www.goriders.net

Moja VFR'a...
VFR 800 V-Tec

Awatar użytkownika
Koobsky
pisarz
pisarz
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 lis 2012, 22:03
Imię: Kuba
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol, UK
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Koobsky » pn 07 mar 2016, 22:50

Jak już się zdecydujesz wiercić to jest jedna uwaga. R&G zaleca wiercić otwór o średnicy 28mm, który moim zdaniem jest stanowczo za mały. Ja polecam wiercić 40mm co już testowałem z crash'ami R&G i efekty są bardzo pozytywne. Widać tego i tak nie będzie bo crash jest bardzo blisko owiewki i praktycznie zasłania cały otwór a przy glebie masz dodatkowe miejsce na wypadek gdyby crash się zgiął a zegnie się na 100% jeżeli będzie to cokolwiek większego niż parkingówka...

Tu kilka fotek ukazujących co się dzieje kiedy otwór jest za mały i crash się zegnie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
http://www.goriders.net
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage'a na facebook'u. :)
https://www.facebook.com/www.goriders.net

Moja VFR'a...
VFR 800 V-Tec

Awatar użytkownika
konrad1f
pisarz
pisarz
Posty: 288
Rejestracja: śr 29 lut 2012, 00:45
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: konrad1f » wt 08 mar 2016, 00:13

to mi się podoba - wreszcie jakieś konkretne fotki po glebie :)
jaka prędkość? czy pad w coś uderzył? na czym motocykl się zatrzymał? czy jakieś ślady na ramie?
szpilka jakiej jest twardości? 8.8/10.9?

Awatar użytkownika
Koobsky
pisarz
pisarz
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 lis 2012, 22:03
Imię: Kuba
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol, UK
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Koobsky » śr 09 mar 2016, 00:57

konrad1f pisze:to mi się podoba - wreszcie jakieś konkretne fotki po glebie :)
jaka prędkość? czy pad w coś uderzył? na czym motocykl się zatrzymał? czy jakieś ślady na ramie?
szpilka jakiej jest twardości? 8.8/10.9?
Fotki nie są moje. Z tego co pamiętam to właścicielem jest Kiki.
Oto co napisał pod tymi fotkami:
"Ogólnie dały radę - wywrotka przy ok 20-30 km/h. Ale niestety chodniczek był z trylinek i to jedna z nich wyhamowała moto dosłownie w miejscu i dlatego crash się wygiął."

Oto co sam producent swego czasu napisał na temat tych crash padów:
lasooch pisze:Ja zawsze radziłem wyciąć otwór przynajmniej 10mm większy niż średnica aluminiowej tulei. Wiele osób też już przekonało się na własnej skórze (na własnych owiewkach? :wink: ), że warto.

A co do wiginania czy łamania crashpada, to napiszę jeszcze raz to, co kolega wcześniej dostał na PW:

Nie ma szans, by pad uszkodził ramę. Aluminium, które styka się z ramą jest od ramy bardziej miękkie, więc to tuleja się odkształca, a nie ucho ramy. Przy zwykłej glebie, bez dodatkowych atrakcji, to po prostu pad ściera się np. 0,5cm, może wygnie się też o 0,5cm. Podnosisz moto i jedziesz dalej, tyle ;) A zgięcie o 90st dotyczy właśnie "ekstremalnej" sytuacji, typu ślizg i przelecenie przez krawężnik ;) Z tym, że przy takim scenariuszu i tak motocykl zazwyczaj jest już solidnie pokiereszowany, więc stan crashpadów ma najmniejsze znaczenie :P

Obawa o uszkodzenie ramy jest w innych modelach, np. w hornecie. Tam pady wiszą na śrubie 10mm i ucho w ramie czy tam w silniku jest strasznie wąskie, długie i słabo podparte. Tam faktycznie jest szansa, że zbyt mocny crashpad może uszkodzić ramę, poprostu ułamać ucho. W necie można znaleźć sporo takich zdjęć. Dlatego do takich motocykli stosuję celowo miękkie śruby, a czasem jeszcze z premedytacją toczę na nich maleńki rowek, by wykorzystując zjawisko karbu, śruba zgięła/złamała się dokładnie w tym miejscu, gdzie ja tego chcę, w kontrolowany sposób. W VFR choćby skały srały, ramy nie da się uszkodzić crashpadami, punkt mocowania jest wręcz idealnie pod nie stworzony :)
http://www.goriders.net
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage'a na facebook'u. :)
https://www.facebook.com/www.goriders.net

Moja VFR'a...
VFR 800 V-Tec

Awatar użytkownika
Torwid
Posty: 12
Rejestracja: ndz 24 sty 2016, 01:27
Imię: Tomek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tychy

Re: Crashpady

Post autor: Torwid » śr 09 mar 2016, 20:56

Dzięki wszystkim za pomoc - są to dla mnie b. cenne uwagi. Drugie moje pytanie nie orientujecie się czy i kto (znający się na rzeczy) w rejonie Śląska umiałby się podjąć montażu tych crashów ?

Zaper
klepacz
klepacz
Posty: 705
Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
Imię: Krzysztof
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Zaper » śr 09 mar 2016, 23:09

Torwid pisze:Dzięki wszystkim za pomoc - są to dla mnie b. cenne uwagi. Drugie moje pytanie nie orientujecie się czy i kto (znający się na rzeczy) w rejonie Śląska umiałby się podjąć montażu tych crashów ?

Sam dasz radę na pewno po przeglądnięciu tematu i będziesz miał dużą radość z tego, a jeżeli nie chcesz sam to w Kętach masz Gregory albo w Opolu Arnold.

Awatar użytkownika
Gregory
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2088
Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
Imię: Grzesiek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Gregory » czw 10 mar 2016, 08:31

Jak chcesz, to mogę Ci to zamontować. Tylko wcześniej musisz się umówić :)
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów

Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.

CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,

Maciek94
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 78
Rejestracja: pt 11 mar 2016, 23:12
Imię: Maciek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

Re: Crashpady

Post autor: Maciek94 » sob 12 mar 2016, 22:28

Zastanawiam się nad klatką zamiast crashpadów do VFR RC46, ma ktoś takową?
Ew. jakie crashpady polecacie?

Teraz jakieś mam, ale przy upadku praktycznie nic by nie uchroniły...

Zaper
klepacz
klepacz
Posty: 705
Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
Imię: Krzysztof
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: Zaper » ndz 13 mar 2016, 00:02

Maciek94 pisze:Zastanawiam się nad klatką zamiast crashpadów do VFR RC46, ma ktoś takową?
Ew. jakie crashpady polecacie?

Teraz jakieś mam, ale przy upadku praktycznie nic by nie uchroniły...
W powitalni jest dobry temat na początek, a drugi to jest ten w którym teraz piszemy, jak przeglądniesz te 65 stron to znajdziesz odpowiedź na każde pytanie.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: Crashpady

Post autor: kiki » ndz 13 mar 2016, 18:49

konrad1f pisze:to mi się podoba - wreszcie jakieś konkretne fotki po glebie :)
jaka prędkość? czy pad w coś uderzył? na czym motocykl się zatrzymał? czy jakieś ślady na ramie?
szpilka jakiej jest twardości? 8.8/10.9?

To ja sie wypowiem bo to moja przygoda :D
Predkość jak już ktoś cytował to okolo 30km/h, ale przy przewrotce moto nie ślizgało się tylko natychmiast zostało wyhamowane dlatego też pad się zgiął. Mimo luzu 1cm miedzy owiewką i padem okazało się to nie wystarczające (no ale z drugiej strony nie ma też co przesadzać i nie można wywiercić dziury wielkości wiadra :wink: ).

Śladów na ramie nie ma żadnych i tu duży plus. Co do twardości szpilki nie wypowiem się bo nie mam czym zmierzyć - ale myślę że jest to maks 8.8 bo dało się ją prostować.

Awatar użytkownika
Torwid
Posty: 12
Rejestracja: ndz 24 sty 2016, 01:27
Imię: Tomek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tychy

Re: Crashpady

Post autor: Torwid » śr 16 mar 2016, 00:06

A czy ktoś montował już jakieś crashe do vfr 1200 ???

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości