Strona 1 z 8

Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji.

: ndz 27 kwie 2014, 02:40
autor: Koobsky
Jak powszechnie wiadomo, do poruszania się na moto przydaje się nawigacja.
Osobiście posiadam sprawdzoną aplikację do telefonu a więc nie ma sensu wydawać jakiejś chorej sumy na nawigację motocyklową jeśli za troszkę grosza nabyć można wodoodporny uchwyt do iPhone'a.
Wszystko git tylko w ogóle mi nie pasowało żadne miejsce montażu. Tankbag odpada bo nie zawsze go potrzebuje a zabierać tylko po to by w nim telefon wozić? - bez sensu. Poza tym żeby spojrzeć na telefon w mapniku na tankbag'u, trzeba się mocno schylać co zaburza równowagę i powoduje, że znacząco odrywamy swoją uwagę od drogi i tego co się przed nami dzieje.
Na yoke'u mi nie pasuje z tych samych powodów co w tankbag'u a do tego jak się założy tankbag'a to zasłania navi. Przy czym jak rozłożę tankbag'a do jego pełnej wysokości to już w ogóle nie wiem, że mam yoka. Kierownica w ogóle mi nie przypadła do gustu bo się rusza i ciężko tak przyczepić mocowanie telefonu/nawigacji tak, żeby o nic nie zahaczało..
Wymyśliłem więc, że w sumie to najbardziej by mi pasowało mieć ten telefon zaraz pod szybą. Żeby na niego spojrzeć trzeba się tylko minimalnie schylić, nawet mniej niż przy zerkaniu na prędkościomierz co pozwala na ciągłą obserwację drogi kątem oka więc miejsce wydaje się idealne. Tylko jak go tam umieścić jeśli nie ma go tam do czego przykręcić..?

Tak zrodził się mój patent. Wystarczyło imadło i kawałek "amelinowego" płaskownika.
Trochę powierciłem, trochę powyginałem i jest. To jest wersja beta test ale doskonale spełnia swoje zadanie. Prawdopodobnie w przyszłości wprowadzę drobne poprawki kosmetyczne i będzie super. Jedyna wada jest taka, że w pozycji pionowej zasłania obrotomierz ale dla mnie nie jest to jakimś wielkim problemem, szczególnie przy turystycznej jeździe.
Wszystko oklejone jest tymczasowo czarną taśmą, żeby nie raziło w oczy. Zrobiłem z tak zamocowanym telefonem jedną trasę ponad 300 km i osobiście jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania. Dodatkowym "plusem dodatnim" takiego rozwiązania jest fakt, że podczas deszczu nawigacja praktycznie w ogóle nie moknie. Dopiero przy większej ulewie woda wylatująca spod kół samochodów dostaje się pod szybę i moczy uchwyt od tyłu ale na szybie nadal jest suchutko. :)

FOTY:
_MG_0489.jpg
_MG_0488.jpg
_MG_0484.jpg
_MG_0485.jpg
_MG_0483.jpg
_MG_0492.jpg

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: ndz 27 kwie 2014, 10:14
autor: Rafipro
Super pomysł ! :D Ja jednak myślałem o jakimś mocowaniu pod górne śrubki mocujące zbiornik paliwa. Jednak Twój pomyśl namącił mi w głowie ;)

Aby zamontować swój uchwyt podpiłowywałeś "trójkąciki" zaślepki czaszy ?

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: ndz 27 kwie 2014, 10:25
autor: śliniak290
Pomysłowe , i do tego 2w1 , fajne wykonanie :D

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: ndz 27 kwie 2014, 10:51
autor: emil
no i w pytkę, zrobiłem takie coś z rury do VTR, ale tam nie ma wypełnienia, więc nie trzeba się bawić z plastikami ;)

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: ndz 27 kwie 2014, 12:23
autor: kubatron2
zrób foty jak masz to pod różkami zaśrubkowane

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: ndz 27 kwie 2014, 12:53
autor: Koobsky
Rafipro pisze:Super pomysł ! :D Ja jednak myślałem o jakimś mocowaniu pod górne śrubki mocujące zbiornik paliwa. Jednak Twój pomyśl namącił mi w głowie ;)

Aby zamontować swój uchwyt podpiłowywałeś "trójkąciki" zaślepki czaszy ?
Tak. Użyłem do tego celu zwykłego nożyka do papieru. Te "trójkąciki" są zrobione z bardzo miękkiego plastiku.
Nowe są u mnie po 10 funtów więc gdybym chciał wrócić do oryginału to nie ma dramatu. Pewnie też bez problemu bym je dostał używane na ebay'u za jakieś grosze.

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: śr 21 maja 2014, 01:17
autor: ggorzki
a skąd masz tą kulkę do montowania? dostałeś ją osobno czy to część jakiegoś kompletu?

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: śr 21 maja 2014, 01:46
autor: Koobsky
ggorzki pisze:a skąd masz tą kulkę do montowania? dostałeś ją osobno czy to część jakiegoś kompletu?
Kulka była częścią całego zestawu ale można ją też dostać osobno.

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: śr 21 maja 2014, 06:51
autor: Sebastian 5446
A ja u siebie zrobiłem tak :) kawałek rurki z mocowaniami przykręciłem do uchwytów trzymających kierownicę :) i do tego zamontowałem gniazdo zapalniczki i uchwyt do gps :)

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: śr 21 maja 2014, 10:41
autor: Koobsky
Bardzo ładnie wykonane. Mi takie rozwiązanie nie pasowało. Chciałem mieć nawigację zaraz pod szybą żeby się jak najmniej schylać. Gniazdo zapalniczki mam pod siedzeniem żeby nie mokło i nie gryzło w oczy. Używam do tylko na dłuższych wypadach. Do codziennej jazdy do pracy mi nie potrzebne. Do tego pod siedzeniem jest w 100% wodoszczelne, nawet jak coś do niego podłączę.

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: śr 21 maja 2014, 12:20
autor: Gracek_01
Podoba mi Sie Twój patent Sebastian. Mógłbyś mi przybliżyć jak dokładnie przymocowales tą rurke?

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: wt 03 maja 2016, 22:58
autor: prezes_ckt
Moje dzisiejsze majsterkowanie przy mocowaniu na kierownicy :) Stwierdziłem, że 200 zł to za dużo :P a wyszło jak na filmie.


Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: śr 04 maja 2016, 10:18
autor: Niron
patent dobry, trzeba teraz tylko zobaczyć czy nie będzie za nisko, jak się założy tankbag, bo może być wtedy za nisko i może zasłaniać nawigacje, jak ja bym swój rozsunął do góry to na pewno bym nawigacji nie widział, na złożonym to nie wiem, może.

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: śr 18 maja 2016, 11:17
autor: krol
Prezes,

napisałbyś jak się spisuje ten uchwyt czy sie nie luzuje, nie zawadza przy skręcaniu kiery... etc.

bardzo fajny pomysł z chęcią skopiuje :pwned , do tego zastanowiłbym się nad tym aby po przewierceniu zaślepki nie wkleić w nią tulei bądź nakrętki żeby bardziej rozłożyć naprężenia ze śruby :shock:

Zgóry dzięki,

Re: Mój patent na zamontowanie uchwytu do telefonu/nawigacji

: ndz 22 maja 2016, 22:42
autor: prezes_ckt
Właśnie wróciłem z 3 dniowego wypadu na Bieszczady, mocowanie zdało egzamin nic nie blokuje nie ociera etc, przejechaliśmy ponad 1200km w różnych warunkach asfalt, mega dziury, szuter, szuter z mega dziurami :D. Na świeżo " zawsze mogło by być lepiej" :P, że pogoda nam dopisała nie muszę wspominać https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater słońce mega przypiekało a co za tym idzie widoczność na "w moim przypadku" telefon nienajlepsza przydał by się daszek nad uchwytem jak to mają navi z garmina. Jednak mi to zupełnie nie przeszkadzało jeżdżę na słuchawkach więc większość informacji mam głosowo priorytet yanosik i navi ale ona bardziej posiłkowo. Jak chciałem zerknąć na mapę w trakcie jazdy przysłoniłem lekko ręką i widziałem wszystko.

Jeżeli telefon czy nawigacja nie będą ważyć 0,5 kg to spokojnie to co zrobiłem da radę.

Pzdr