Strona 1 z 1

Speedalarm - metoda na suszarki?

: ndz 03 kwie 2011, 13:49
autor: Mike
Odkąd zapłaciłem mandacik, oczywiście za niewinność (no bo nie sposób się wlec 50 km/h w terenie prawie niezabudowanym :lol: ) zacząłem kombinować nad CB-radiem na moto.
Niestety wysokie koszty (zestaw do kasku + antena + ręczniak), średni komfort użytkowania -szumy (mam CB w puszce i w kółko trzeba kręcić głośnością, czułością i redukcją szumów) i ograniczona skuteczność (krótka antena i z tego co wiem powyżej 80km/h to nikt Cię nie zrozumie).

W końcu wykombinowałem taki zestawik:
- komórka Samsung Omnia i900,
- zestaw stereo bluetooth Nokia BH-214,
- tankbag,
- gniazdko zapalniczki zamontowane na kierę,
- no i aplikacja www.speedalarm.pl
Razem wyszło coś koło 140 PLN z przesyłką z Allegro (oczywiście bez komórki).

Przy okazji mogę swobodnie słuchać muzyczki (nie padnie batka) i awaryjnie skorzystać z nawigacji (w czasie jazdy nie da rady, wyświetlacz kompletnie nieczytelny w słońcu)

Wczoraj miałem okazję potestować i chyba zadziałał jak talizman bo miśków ani widu ani słychu (specjalnie na potrzeby testu wyjechałem na 8-kę, ale poza panienkami nikt się w zaroślach nie czaił :evil )

Jakość muzyki średnia, ale przy szumie wiatru nie ma znaczenia, komendy z speedalarm wyraźne i odpowiednio wcześniej uprzedzają o zagrożeniu (w moim przypadku fotoradar), koszty żadne (transmisję danych mam w pakiecie) + 9 zeta za dzień (jeśli się korzysta powyżej 2 godzin). Drobnym problemem było, że nawigacja często gubiła sygnał z GPS, ale równie szybko go odzyskiwała i jakoś to działało.

Z mapy zagrożeń na stronach speedalarm wynika, że jest sporo użytkowników i coś tam wykrywają.

A Wy macie może jakieś doświadczenia ze speedalarm?

: ndz 03 kwie 2011, 20:24
autor: Tomek Grudziądz
Po wysłaniu sma-a nie otrzymałem sms-a zwrotnego.Ogólnie nie działa.

: ndz 03 kwie 2011, 20:28
autor: KidRackBrawura
Używam okazyjnie aplikacji ale w puszcze. Jest ok - większość popularnych miejscówek gdzie stawiają suszarki jest zaznaczona, dodatkowo czasem można spotkać ostrzeżenie przed nieoznakowanym zakrętem lub jakimś innym niebezpiecznym/nietypowym miejscu na drodze, więc spełnia swoją rolę.

: pn 04 kwie 2011, 08:18
autor: ppamula
Dość dużo używam SPEEDALARM. Niby użytkowników jest dużo jednak nie aż tak dużo by polegać wyłącznie na nim. Jak niebiescy się ustawiają to może się zdaży że jeszcze żaden z userów w pobliżu nie przejeżdżał. No i musiałby mieć aplikację uruchomioną.

Poza miastem to na CB nam SQULECH skręcony dośc wysoko, czyli słyszę tylko dość bliske nadajniki. Jak są gdześ rozłożeni z suszarką to tak +- 50 km już trąbią.

: pn 04 kwie 2011, 17:08
autor: Mike
ppamula pisze:Dość dużo używam SPEEDALARM. Niby użytkowników jest dużo jednak nie aż tak dużo by polegać wyłącznie na nim. Jak niebiescy się ustawiają to może się zdaży że jeszcze żaden z userów w pobliżu nie przejeżdżał. No i musiałby mieć aplikację uruchomioną.

Poza miastem to na CB nam SQULECH skręcony dośc wysoko, czyli słyszę tylko dość bliske nadajniki. Jak są gdześ rozłożeni z suszarką to tak +- 50 km już trąbią.
Ano na pewno CB lepsze, tylko martwią mnie koszty i te ograniczenia jego funkcjonalności na moto.

Jakbyś mógł krótko napisać jaki masz zmontowany zestawik (jakie radio, antenka i zestaw do kasku) - no i ile to Cię wyniosło to przemyślę :-)

: pt 08 kwie 2011, 10:31
autor: Lukaszny
W dobie powszechnie grasujących SuperBow, Lancii itp - co nagrywają i z przodu i z tyłu (i h... wie gdzie jeszcze) nawet CB przestaje ratować tyłek.

Dochodzi do paranoi. Jedzie sobie taka Skoda SuperB w przeciwną stronę a mimo to zmierzą Twoją prędkość, zawrócą, dogonią (w przypadku puszki) i mandata wlepią. Przy okazji oczywiście zatrzymają innego dzięcioła, którego nagrali od tyłu. Nie da się w tym kraju żyć :mrgreen:

Ale żeby było na temat: z CB polecam Harry III - mam w samochodzie i praktycznie zero szumów. Squelch ASC skutecznie wycisza wszystkie przykre dźwięki. Na motocyklu nie praktykowałem, ale samo radio wymiarowo niewielkie.