VFR-OC Poland ForuM

hejka
jesli gdzieś to było- to sorki- ale nie mogłem tego znaleść
czy sa wsród nas uzytkownicy VFR 800 z `98 z katalizatorem i sondami którzy zainstalowali PC II?
Czy możecie napisac jak to przełozyło się na osiągi?
o ile wzrosła moc, moment ( czy wogóle wzrosła... )
Bedę wdzięczny za info
pozdro
Art

Z tego co się orientuję to Mariano miał takie ustrojstwo u siebie,a tak na marginesie to byly wogóle w 98 robione sztuki z sondą i katalizatorem???

mick63 pisze:Z tego co się orientuję to Mariano miał takie ustrojstwo u siebie,a tak na marginesie to byly wogóle w 98 robione sztuki z sondą i katalizatorem???

Mam takową niemkę.

mick63 pisze:a tak na marginesie to byly wogóle w 98 robione sztuki z sondą i katalizatorem???

w `98 były robione 2 wersje- bez sond i kata , oraz na cywilizowane rynki- z sondami i katalizatorem.
Pozdro

Art,
a masz inny wydech czy serię? Bo przy serii, to nie będziesz miał IMO żadnego efektu poza większym zużyciem paliwa.

Nie wiem czy Cie powinienm zachecac czy zniechecac:P ale generalnie temat z podnoszeniem mocy w jakimkolwiek motocyklu wliczajac w to vfr'ke jest mowiac krotko kosztowny w porownaniu to otrzymywanych efektow:/ . po pierwsze tak jak napisal przedmowca zebys wogole poczul jakakolwiek roznice to wypadalo by miec "przyslowiowy" caly zestaw. czyli przelotowy tlumik( dobrej firmy nie zaszkodzi:)) + sportowy filrt. najczesniej K&N . dla czystego sumienia wypadalo by jeszcze pojechac na hamownie zeby to zestroic(dobranie odpowiedniej mapy) i sprawdzic o ile i czy wogole jest wiecej mocy momentu itp. ja u siebie wykonalem taki manewr o oprocz lepszego samopoczucia:) i subiektywnego wrazenia ale to teraz idzie:P na papierze uzystalem jakies 7-10 km w stosunku do serii. i okolo 5 nm momentu. czy to jest duzo....dla jednych bedzie duzo dla innych praktycznie nie do odczucia. jak bardzo chcesz zostac z vfrka to mozesz sie w takie rzeczy bawic. w innym przypadku lepiej to dolozyc kase i sie przesiasc na cos innego. np: 929. pozycja jeszcze nie katuje a osiagi wyraznie"odczuwalnie" lepsze. jedyne co, to pasazer ma prze***** i prosze nie piszcie mi tu ze jest spoko:p do VFRki nie ma pojary. zdarzylo mi sie kilka razy wozic pasazerke swiezo po przesiadce ze sporta i sie malo nie posikala ze szczescia jak jest wygodnie przyjemnie i nic ja nie boli:P . oczywiscie co do tych mocy itd. to jest wogole odrebny temat...wazne zeby kierowca byl ambitny:) a te kilka czy nawet kilanascie koni roznicy mozna nadrobic wysokimi moralami i dobrym zlozeniem za owiewka:P . ale czy po to sie kupuje VFR...ja teraz po prawie 3 sezonach doceniam ten motocykl przdewszytkim za jego duuuuuza wygode. i praktycznosc na co dzien. jeszcze do niedawna chodzily mi jakies glupoty w stylu sport albo moze hayka.... a teraz wiem ze na nasze polskie warunki: dziurawe drogi, policja debile w puszkach VFR jest the best i nie ma co kombinowac na sile.

[ Dodano: 2010-08-24, 14:05 ]
zapomnialem Ci napisac ( tak sie wczulem w opowiadanie mojej historii:P) ze u mnie jest wersja z katalizatorem i sonda ( rocznik 00') i mam wlozone PCIII . potrzebne jeszcze byly eliminatory sondy lambda.

http://www.aaperf.com/vfrkit-gen5.html

Marcin32 pisze:generalnie temat z podnoszeniem mocy w jakimkolwiek motocyklu wliczajac w to vfr'ke jest mowiac krotko kosztowny w porownaniu to otrzymywanych efektow

Zgadzam się. Powyżej przykład. Chyba że sami jesteśmy dobrzy w te klocki.

brutoos pisze:a masz inny wydech czy serię? Bo przy serii, to nie będziesz miał IMO żadnego efektu poza większym zużyciem paliwa.

mam tłumig MIG-a i filtr K&N.

Marcin32 pisze:zapomnialem Ci napisac ( tak sie wczulem w opowiadanie mojej historii:P) ze u mnie jest wersja z katalizatorem i sonda ( rocznik 00') i mam wlozone PCIII . potrzebne jeszcze byly eliminatory sondy lambda.

czy by miec większa moc trzeba wywalić sondy? ( znaczy wstawić eliminatory) Jest to konieczne?

koles zalozyl PC do gsxr 750 i mowi ze ma lepszy dol , spalanie niestety wzroslo - ale cos za cos . Do vfr sa gotowe zestawy turbo , ale koszta ogromne...

Zestaw TURBO to koszt ponad 5 tyś dolarów w stanach

tak Art, trzeba włożyć eliminatory, zadzwoń do Mundka. Ma PC III bezkatalizatorowy kolektor, k&n i koncówkę 2 brothers. ryczy niemiłosiernie, wcześniej miał też eliminatory, bo więcej paliła gy były odłączone sondy, średnio litra wiecej na 100km.

Mam starą Mundkową i to było u mnie zamontowane. Mechanik twierdził, że taką VFRą jeszcze nei jeździł, najmocniejsza z dotychczasowych., mysle, ze 10PS dodał.

KolczyK pisze:tak Art, trzeba włożyć eliminatory, zadzwoń do Mundka. Ma PC III bezkatalizatorowy kolektor, k&n i koncówkę 2 brothers. ryczy niemiłosiernie, wcześniej miał też eliminatory, bo więcej paliła gy były odłączone sondy, średnio litra wiecej na 100km.

Mam starą Mundkową i to było u mnie zamontowane. Mechanik twierdził, że taką VFRą jeszcze nei jeździł, najmocniejsza z dotychczasowych., mysle, ze 10PS dodał.

- ja mam bez katalizatora ( wywaliłem), ale z sondami. Moc po zmianach ( przelot MIG, K&N) wynosi 108 km - było 98! ( sprawdzone na hamowni podczas BP days). Pali od 4,5 ( jaza ok 120 km/h) do 7. Zastanawiam się , czy tak jak piszą wstawienie PC II ( ten model jest do mojego rocznika) podniesie moc o 10% . To dało by zawrotne 120 Km ..

Art, nie odmładzamy się na siłę
odsyłam do fajnego tematu viewtopic.php?p=167702&highlight=#167702

Hubu pisze:Art, nie odmładzamy się na siłę

w sprawie odmładzania to preferuję okłady z młodych piersi kobiecych
W sprawie działania PC w VFR to preferuję maile na temat
pozdrówka !

odpowiadając na temat nie spodziewałbym się przyrostu mocy do 120KM, z opiniami jakie spotkałem na zagranicznych forach pojawiały się wartość 5-7KM.