- na skórze tankbag trzyma się bez problemu. Mam oxforda, podwyższany i w ŻADNYM z kilku dalszych wypadów- tankbag załadowany na full (nie mam sakw/kufrów) tankbag się nie przesuwał, zachowywał nerwowo czy coś.
- skórę na baku mam cały czas, ale rzeczywiście obniża on współczynnik lansu o kilka punktów - bagster się nie świeci jak psu cochones przy odpucowanym zbiorniku.... a czasami chciałoby sie to pokazać.
- jak dla mnie GŁÓWNA i NAJWAŻNIEJSZA zaleta bagstera jest taka, że moge sie dużo pewniej zaprzeć o zbiornik kolanami na winklach. Spodnie mam skórzane, i bez bagstera masakrycznie mi się to ślizga. Na winklach jest duuuużo większe wyczucie moto i stabilnośc kierownika, zgodnie z teorią, że motocykl w iluśtam prodcentach (80%??? ) prowadzi się nogami, a nie łapkami, które są tylko dodatkiem. Temat sprawdzony na Słowacji i torze w Lublinie.
- Dobrze dopasowany bagster przylega idealnie - przód i tył paski ściągające, boki - klipsy na gumie zahaczane o zbiornik.
I jak dla mnie to jest najprostsze i najwygodniejsze wyjaśnienie posiadania bagstera.
