Tuning wizualny i mechaniczny

[endialdi]

Motungi z USA tez hissa raczej nie mają

na pewno nie mają.

[Argail]

szatan napisał/a:
Motungi z USA tez hissa raczej nie mają


na pewno nie mają.

tak, na pewno nie mają, potwierdzam z autopsji

[szatan]

moja zona w całosci , wachaczowi tez sie dostało

[binio]

Szatan - pochwal sie swoja metoda na felgi, sprzetem jakiego uzyles i nakladem pracy, efekt zaebisty, ale zdjecie mogloby byc lepsze

[kiciol]

Dokladnie-przyłóż się do fotografii bo żeś sie narobił ale fota efekt słabo oddaje.To pierwsze zdjęcie samego przodka lepiej to obrazuje.

[michał RC 46]

I nich ktoś śmie powiedzieć,że 800 FI jest brzydka Rewelka

[szatan]

Foty z telefona , aparat robi te zdjecia jakies dziwne , z bliska wszyskto wyglada 180 stopni gorzej jak w realu , albo ze mnie fotograf jak z koziej du.py trąba.
Binio , tajemnicy tu nie ma , najpierw chemia do sciagniecia czarnej farby , pozniej papier wodny od 300 do 2000 . pasta i rypanko szmatką do osranej smierci Nie uzywałem zadnych maszyn poza filcem na wiertarce (nieduzo) ale wiekszosc robiłem ręcznie

[Hubu]

szatan chopie musiało Ci się w zimie ostro nudzić

[szatan]

Zawsze mi sie w zimie nudzi z tym ze nie robiłem wszystkiego w jedną zime , felgi juz miałem polerniete 3 lata temu

[Vermilion]

Nie wiem czy było. Jak dla mnie wygląda okropnie, ale tuning ostry http://www.youtube.com/watch?v=C_lgY_hv-HE&feature=fvsr

[binio]

Dobra - jak mowilem, tak zrobilem. Nie udalo sie wszystkiego co prawda ze wzgledu na brak kasy, ale wizualnie nie do poznania! Tu link do zdjec w innym dziale viewtopic.php?p=154742#154742

I po kolei. Plastiki kupione w Hong Kongu przez ebay'a. Cena z przesylka to ok 1550-1600zl, zaleznie od kursu euro. Placilem panu Wingowi przez paypala. Paczka szla ok 7 dni do PL gdzie przechwycil ja niestrudzenie tropiacy nieuczciwych obywateli oszukujacych panstwo na cle i podatku VAT URZAD CELNY. Niestety - na moja prosbe Mr Wing napisal na obydwu pudelkach GIFT i zadeklarowal wartosc 35$ i taki ch...j* mogli mi kazac placic zlodzieje No ale jak to w Polsce, urzeadu celnego znadjujacego sie na Ursynowie przesylka szla 3 tygodnie do mnie, mieszkajacego na Bemowie. A trwaloby to dluzej bo pieprzeni urzednicy zapomniali jej awizowac
Sama transakacja miodzio, super kontakt z gosciem, nie wiem jakim jezykiem mowia w Hong Kongu ale po angielsku sie dogadywalimy bardzo dobrze. Poprosilem jeszcze go zeby mi kupil na miejscu czarna szybe i dorzucil do paczki, co tez uczynil jednak jej nie zalozylem bo z oryginalna ladniej wyglada (nowa jest dziwnie wyprofilowana). Plastiki zapakowane bardzo profesjonalnie, pudelka wzmacniane listewkami drewnianymi itp - zadnych uszkodzen podczas transportu. W paczce bylo 11 elementow - wszystko co plastikowe lacznie z blotnikiem.
Co do samej jakosci - nie jest zle, chociaz szalu nie ma, ale i nie spodziewalem sie go zreszta za ta cene. Wiadomo - do oryginalu troche brakuje. Przede wszytskim mozna zapomniec o natychmiastowym montazu, ze wzgledu na strasznie lipnie przyklejone tuleje do mocowania przedniej lampy i zly rozstaw dwoch bolcow ustalajacych tylnia lampe. Podczas skrecania wystapilo lekkie naprezenie i oderwaly sie od plastiku dwie tuleje. No ale masz glowe i ch...j* to kombinuj. Mam na uczelni zajebistego fachowca od plastikow, poszedlem do niego z problemen. Stwierdzil ze sam ABS jest calkiem zajebistej jakosci, lakierowanie tez niczego sobie. Kupilismy odpowiedni klej, aktywator i zmywacz (wg jego zalecen, wszystko najlepsze na rynku), zrobilismy do kazdej tulei zebrowanie z aluminium, poszla jeszcze siatka, zalane klejem i trzyma sie jak ta lala - koszt calosci ok 150zl. Sam montaz... hmm biorac pod uwage moje przygody z oryginalnymi plastikami to poszlo calkiem gladko. Wlasciwie wszystko elegancko zamontowalem, z prawe stronie poszedl mi podczas slizgu gwint od dolnej sruby mocujacej owiewke i musialem zrobic na sztuke, w najblizszym czasie poprawie. Spasowanie - nie jest idealnie ale dobre. Musialem tylko rozwiercac otwory w ktore wchodza gumki z nakretkami.

Ogolnie jestem zajebiscie zadowolony. Nie wiem jaki bylby koszt malowania oryginalnych... Mnie zalosc wyniosla 1550 + 150 + kilkanascie tabsow Viagry (kumpel mi przyslal z anglii hehe) za malowanie felg i baku. na marginesie dodam ze felgi nie sa malowane proszkowo a jakims specjalnym lekierem do felg, ktory jest ladniejszy. Czyli spokojnie mozna sie zamknac w 2000zl.
A efekt - wg mnie niesamowity, to calkiem nowy motocykl. Czarna mi sie podobala ale byla nudna, to malowanie zmienia wszystko ;D Kierowcy samochodow sie ogladaja, dzieci machaja, dziewczyny rzucaja strinki i staniki
Uwielbiam to

[wolkan]

Dobra - jak mowilem, tak zrobilem. Nie udalo sie wszystkiego co prawda ze wzgledu na brak kasy, ale wizualnie nie do poznania! Tu link do zdjec w innym dziale viewtopic.php?p=154742#154742

ten link mi coś nie działa

[binio]

a mi dziala
w Offtopicu jest poddzial - chwalimy sie i tam jest moja Niunia

[Zen]

http://www.youtube.com/watch?v=BGtvIQMB ... re=related

[klosiewi]

VFR RR: