Wiatm zakladam ten watek ponieważ jestem ciekaw w jaki sposób i gdzie dokladnie montowaliscie (przykrecaliscie - jakies zdjecia lub szczegółowy opis) "krasze" do moto a konkretnie do waszych vtec-ów. Ja posiadam maszyne z 2003 roku i przyznam sie szczerze że mimo iż sciagałem juz nieraz owiewki i moto rozbierałem jakos nie myslalem o crashach to mojego moto. Czytałem wiele wypowiedzi na innych forach ale wiekszosc wiązała sie z przeróbka zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego.
Może macie jakies pomysły bądź patenty by sobie jakoś montaż ułatwić i poradzić z tym. Na chwile obecna moto "śpi" w garazu, musiałem zakonczyć sezon wcześniej, przyczyna - praca za granica i pewnei bede dopiero na swieta wiec wszelkie konserwacje i serwisowanie bede przeprowadzał w wolnym czasie. Zima okres długi wiec czasu starczy na wszystko:)
Vfr 800 vtec - montaż crashpadów
- rde_rudy
- bywalec
- Posty: 42
- Rejestracja: pn 02 kwie 2012, 22:38
- Imię: Daniel
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
Vfr 800 vtec - montaż crashpadów
...stalowym koniem gonić świat....o taaaak!!!...
- Tomek Grudziądz
- klepacz
- Posty: 1157
- Rejestracja: sob 17 kwie 2010, 22:35
- Imię: Tomek
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Vfr 800 vtec - montaż crashpadów
"niepuszczone bąki unoszą się do góry,stąd się biorą posrane pomysły"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości