POLERKA FELG

[szatan]

A kto tu mówi o zapier na szmacie , minutka i po sprawie , w poprzednim moto miałem białe felgi i to była dopiero ch...j* z grzybnią , syfiły sie strasznie

[Gacek]

Dlatego u mnie są czarne - czy są szyste,czy są brudne - wyglądają tak samo

[DIDI]

moze maja moto do ogladania a nie do jezdzenia...

do jeżdżenia tez, ale wystarczy to pokryć dobrym lakierkiem i latanie na szmacie zbyteczne, no chyba ze dla przyjemności

[Krajan]

moze maja moto do ogladania a nie do jezdzenia...

nie wierze że masz to w d.pie jak twój motocykl wygląda.. niektórzy lubią coś zrobić w swoim motocyklu co będzie dla nich pocieszeniem oka a przy tym ich ukochanym sprzętem do jazdy.. co do polerki i latania ze szmatką to przejaskrawiacie temat.. od czasu do czasu przetrzeć szmatką znaczy to, że jak już myjesz moto (chyba że wogóle tego nie robisz przez cały sezon) to przetrzeć koła to norma, nawet kiedy smarujesz łąńcuch i widzisz to gówno lepiące na felgach.
A z tego co widziałem to ty Luke masz bardzo |"wychuchaną" tą VFRkę do sprzedania i na niej nie jeździsz.. a może to ona jest do oglądania? a VTR do jazdy
ps. tak mnie jakoś to ruszyło sympatycznie.

[rommi]

też mam polerkę na felgach i lubię jak moto jest czyste, że mało jeżdzę to inna bajka ... szmatką przetrzeć felgi to 2 min roboty
znam osobę, która przez cały sezon nie umyła sprzęta - RC24 - i się tym nie przejmuje, a jeździ sporo ...
każdy robi jak mu się chce, ja pilnuję swojego interesu i nic mi do tego kto jak dba o sprzęt
Lecę do Lublina.

[Lucek]

masz racje VFR jest do sprzedania i stoi i czeka na klieneta a VTR do jazdy i jeszcze nie byla myta odkad kupilem ;] ....

[DIDI]

a VTR do jazdy i jeszcze nie byla myta odkad kupilem ;] ....

bo nią nie jeździsz i czysta cały czasss

[Jacko]

ps. tak mnie jakoś to ruszyło sympatycznie.

Krajan, żeby było jasne ja sie nie czepiam tylko piszę że dla mnie te czyszcze nie siewydaje czasochłonne. Po prostu nie mam doświadczenia z polerowanymi felkami i może stąd ta moja awersja do tematu.
Jeżeli kogoś uraziłem to chyle czoła.

A co do mycia moto to oczywiście to czunię, też lubię jak ładnie wygląda

[Krajan]

ja nie odczułem jakiegoś czepialstwa Jacko z Twojej strony
Odnośnie polerek to chętnie bym sobie zrobił ale już mam dosyć ręcznego docierania tych wszystkich zakamarków..
Ale gdybym miał VFRkę w kolorze czarnym to na pewno bym się poświęcił temu wyzwaniu.

[SOWA]

Ale gdybym miał VFRkę w kolorze czarnym

No właśnie, czarna 800-ka to jest to. Rommi, zamieniasz się? Wiesz, że moja jest szczególna.

[szatan]

Hmmm ciekawe jaki kolor ma moja teraz

[skwaro]

Pytanie czy ktoś próbował zmienić kolor przez anodowanie ?? ja mam zieloną i zastanawiałem się nad złotawym kolorem felg, oczywiście trzeba do tego też zciągnąć lakier

[yaaro]

Pytanie czy ktoś próbował zmienić kolor przez anodowanie ??

witam wszystkich . Kiedyś dowiadywałem się w galwanizeriach o anodowanie aluminiowych elementów na kolor i usłyszałem, że anodowanie stopów aluminiowych (a więc w domieszce z innymi metalami) daje marne rezultaty. Chciałem anodować aluminiowe golenie przedniego zawieszenia, to mi człowiek powiedział, że mogą wyjść cyt. "brudno-ciemne" . Bez wątpienia dobrze anoduje się czyste aluminium. Robiłem próby na profilu wykonanym z aluminium PA38. Efekt bardzo fajny, a najlepszy jak wcześniej aluminium jest zmatowane bardzo drobnym papierem ściernym...powiedzmy 800.
Wracając do tematu polerki. Moją wypolerowaną kratownicę zabezpieczyłem przed utlenianiem się bezbarwnym lakierem proszkowym. Bardzo twarda i trwała powłoka, niestety daje efekt lekko „mlecznego” lustra. Na felgi nie polecam. Firma 3M ma ponoć w swojej ofercie pastę do zabezpieczania aluminium przed utlenianiem. Teraz ciekawostka. Oglądając w markecie aluminiowe blachy do ciasta oraz inne aluminiowe gadżety jak np. wyciskarka do czosnku (proszę się nie śmiać ) zauważyłem, że świecą się prawie jak nikiel i ich powierzchnia jest czymś trwale zabezpieczone. Tylko czym? Chciałbym wiedzieć.
Acha..ja swoje felgi pozbawiłem oryginalnego lakieru proszkowego przez kuleczkowanie (szklana mikrokulka). Kosztowało to 70 zł . Farba traktowana różnymi dostępnymi zmywaczami do lakieru nie chciała zchodzić
Pozdrawiam

[rommi]

...przez kuleczkowanie (szklana mikrokulka)...

tzw. szkiełkowanie

[Wolszczak]

...przez kuleczkowanie (szklana mikrokulka)...

tzw. szkiełkowanie

Fajnie, kuleczkowanie czy szkiełkowanie - napiszcie coś jaśniej, bo nie rozumim, czy to można samemu zrobić i jeśli to jak

pozdr.
Wolszczak