Pewnie większość uzna że to banał, ale są też tacy, którzy nie kumają mechanicznej czaczy a trafiają na forum.
Dla nich też moja refleksja nt. napędu w VFR 800 VTEC ABS (rc46c).
Otóż tydzień temu wymieniłem napęd na DID hiperwzmocniony z zębatkami SUNTAR (zestaw może dla niektórych drogi - jednak wg. mnie warto).
Ponieważ VFRa jest trochę ciężkawa, toteż i moment obrotowy wydaje się nieco za mały, wiadomo że zawsze chce się więcej i więcej, ale...

A zatem postanowiłem założyć przednią zębatkę z mniejszą ilością zębów, a dokładnie o 1 ząb mniej. Niby tylko jeden, a różnica jest ogromna.
Fizycznie moment się nie zmienił, ale za to zmieniła się krzywa przebiegu momentu

Wrażenie jest takie, jakby było co najmniej 20 Nm więcej, a co najlepsze, że od "samego dołu". Nie wiem czemu producent nie zakłada "mniejszych" przednich zębatek?!
Zmiana zębatki w żaden sposób nie wpłynęła na zużycie paliwa, choć teraz moto więcej pali - bo jak już ciągnie to i ręka robi się cięższa, ale to oczywiście moja wina

Zatem jeśli ktoś jest przed wymianą zestawu napędowego, a brakuje mu momentu/mocy - polecam ww. rozwiązanie
