Schowek w nakładce na siedzenie

Wymyśiłeś coś fajnego do Swojej VFR? To możesz się podzielić.
Awatar użytkownika
Bialy
pisarz
pisarz
Posty: 241
Rejestracja: sob 14 lut 2009, 00:57
Imię: Mateusz
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków / (Wieluń)

Schowek w nakładce na siedzenie

Post autor: Bialy » czw 04 lis 2010, 16:33

Hej wszystkim ;)
Znalazłem kiedyś na forum linka do tej stronki: http://podgorzanin.pl/VFR800P/ i w jednej z galerii jest takie oto zdjęcie: http://i.imgur.com/XmZTp.jpg
Uważam, że taki schowek w tej nakładce to całkiem przyjemna rzecz, bo można sobie tam niewielkie zakupy zachomikować (jak się akurat nie ma plecaka), a na krótszym postoju zostawić rękawiczki, kominiarkę, czy niewielki pistolet maszynowy, co by bramki na lotnisku nie pikały.
Nie będę się rozwodził nad estetyką, bo nie o to chodzi ;) Mam u siebie i ja taką nakładkę, ale szkoda by mi jej było niszczyć, zwłaszcza, że pierwszy prototyp może po prostu nie wyjść. Pomyślałem, żeby zatem zrobić sobie coś takiego z żywicy. Nie będzie już tak idealnie dopasowane, ale przy odrobinie zaparcia pewnie da się coś sensownego z tego wykrzesać ;)
Tutaj moje pytanie - czy ktoś może podpowiedzieć, jak sobie zrobić formę z oryginalnej nakładki, nie niszcząc jej? Da się tak w ogóle? :) Czy może lepszym rozwiązaniem będzie zakup drugiej nakładki, np. uszkodzonej, pękniętej, itd., i dopiero w niej rzeźbienie?

Awatar użytkownika
możej
pisarz
pisarz
Posty: 250
Rejestracja: ndz 04 sty 2009, 15:32
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: możej » czw 04 lis 2010, 17:44

Fajna sprawa taki schowek :) coś podobnego widziałem w RC36II. Inne ciekawe rozwiązanie ownersa zza oceanu na załączonych fotach :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4215
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Post autor: emil » czw 04 lis 2010, 18:02

hehe, to trzecie zdjęcie możeja wygląda jak zestaw mordercy z filmu "Krzyk" :D tylko kosa i maska się gdzieś zawieruszyły ;)

sam myślałem o tym, żeby zrobić sobie kieszeń z zadupka, ale kurde, wystarczy wykręcić dwie śrubki i go nie ma :|

Jarecki2102
pisarz
pisarz
Posty: 287
Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jarecki2102 » czw 04 lis 2010, 18:27

Chcesz zrobić formę to użyj cienkiej reklamówki albo folii stretch. Owiń nakładkę zrób parę warstw żywicy i formę masz. Jak będziesz chciał zrobić nakładkę z formy to wysmaruj najpierw formę pastą do butów i dopiero wtedy lep żywicę i matę. Żywica nie lepi się do pasty i ładnie potem odchodzi . Jeśli chodzi o jakość żywicy to z autopsji wiem, że zdecydowanie lepsza, trwalsza i łatwiejsza w wyklejaniu jest żywica z firm zajmujących się naprawą i sprzedażą różnych rzeczy do łódek. Te dostępne w markecie, sklepie budowlanym itp. też dadzą radę ale w mojej opinii te do łódek lepsze i tańsze.

Fajna sprawa te schowki. Jeżeli oczywiście jeździsz sam. Taki schowek zapewne wyklucza możliwość posiadania kanapy pasażera tak więc i siedzisko musisz sobie dorobić albo przerobić.

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2424
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Arnold » czw 04 lis 2010, 18:34

Jarecki2102, tak po za tematem olbrzymie dzięki za info w sprawie klejenia laminatu. ;-)
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
Bialy
pisarz
pisarz
Posty: 241
Rejestracja: sob 14 lut 2009, 00:57
Imię: Mateusz
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków / (Wieluń)

Post autor: Bialy » czw 04 lis 2010, 19:26

Jarecki2102, dzięki za wskazówki :) Mam tylko dwa pytania: rozumiem, że aby zakupić polecaną przez ciebie żywicę, powinienem się udać do jakiegoś sklepu z akcesoriami do łodzi, itd.? :) Druga sprawa - czy żywica nie "przeżre" folii i w efekcie nie dostanie się do elementu, który służy do robienia formy?

Co do siedziska - ja aktualnie jeżdżę sam i nakładkę mam cały czas założoną, więc dlaczego nie zrobić by z niej schowka? :) W razie czego przecież zdejmie się to tak, jak oryginał - dwie śruby i już jest kanapa dla plecaczka :)

Jarecki2102
pisarz
pisarz
Posty: 287
Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jarecki2102 » czw 04 lis 2010, 20:22

dokładnie tak poszukaj takiego sklepu, chodzi o miejsce gdzie sprzedają żywicę w dużych baniakach albo beczkach. Można kupić i pół litra tyle, że odleją ci ile potrzebujesz.
co do folii to nie "przeżre" żywica nie jest żrąca tylko się nagrzewa podczas zastygania. Jak chcesz mieć spokojną głowę o nakładkę to najpierw folia a formę zrób na przykład z gipsu.

Awatar użytkownika
poscig
klepacz
klepacz
Posty: 1361
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
Imię: Marek
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3-CITY
Kontakt:

Post autor: poscig » czw 04 lis 2010, 20:33

Koniecznie efekty pracy prosze przedstawić.... :lol: w wikingowie widziałem takie cus u Strusia w RC 46 sprytny bajer,nie wiem jak ze szczelnością nad samą opona,ale jakies graty można przewozić

Awatar użytkownika
Rychu
pisarz
pisarz
Posty: 464
Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)

Post autor: Rychu » pt 05 lis 2010, 17:19

a ciekawi mnie , jak rozwiazac zamek kanapy ? jesli ktos by skracal ssiedzisko , to musial by zamek obciac :roll:

Awatar użytkownika
Bialy
pisarz
pisarz
Posty: 241
Rejestracja: sob 14 lut 2009, 00:57
Imię: Mateusz
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków / (Wieluń)

Post autor: Bialy » pt 05 lis 2010, 18:00

Ale po co skracać siedzisko? :) W moim zamiarze jest po prostu zrobić otwierane "wieczko" w oryginalnej nakładce Hondy, którą nakłada się na część siedzenia dla pasażera. Oryginalna nakładka ma tą zaletę, że fajnie wygląda i przedłuża linię zadupka i tą wadę, że trzeba ją zdjąć, aby zdjąć kanapę ;) Ja bym chciał dołożyć drugą zaletę i uczynić z niej mały, tymczasowy schowek na drobiazgi :P

Awatar użytkownika
elco
klepacz
klepacz
Posty: 911
Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Kontakt:

Post autor: elco » pt 05 lis 2010, 19:30

Jarecki2102 pisze:dokładnie tak poszukaj takiego sklepu, chodzi o miejsce gdzie sprzedają żywicę w dużych baniakach albo beczkach. Można kupić i pół litra tyle, że odleją ci ile potrzebujesz.
co do folii to nie "przeżre" żywica nie jest żrąca tylko się nagrzewa podczas zastygania. Jak chcesz mieć spokojną głowę o nakładkę to najpierw folia a formę zrób na przykład z gipsu.
Nazwy handlowe tych zywic to HN 103 Teax lub epidian. Poza lepszymi wlasciwosciami mechanicznymi w stosunku do zywic stosowanych w naprawach samochodow te zywice zawieraja dodatki tiksotropowe. Dodatki te znacznie utrudniaja splywanie zywicy z modelu/formy. To znacznie ulatwia formowanie.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości