Strona 1 z 3

VFR - kręci ale nie odpala

: ndz 28 mar 2010, 21:55
autor: 7jaro7
Witam!
Dopiero zaczynam stawiać pierwsze kroki na dwóch kółkach... moim pierwszym motorem okazała się Honda VFR z 2002 roku... kupiłem go jakiś miesiąc temu.. wszystko było fajnie do dziś... podczas jazdy motor zgasł (zupełnie jakby brakło paliwa) rezerwa mi mrugała ale w zbiorniku było jeszcze paliwo... doturlałem się do stacji benzynowej.. zalałem go do pełna i nic..

po tym gdy już załamałem ręce, zacząłem próbować zdiagnozować problem i zauważyłem, że po przekręceniu stacyjki i włączeniu zapłonu nie włącza się (tak jak zazwyczaj) pompa paliwowa...

zdemontowałem zbiornik paliwa i podpiąłem pompę "na krótko" - działa!

ale mimo to.. motor nadal nie zapala


Motor stoi teraz w garażu i czeka na Wasze instrukcje - od sprawdzenia czego zacząć?

Pozdrawiam

: ndz 28 mar 2010, 22:02
autor: mlody55
przejżyj złacza w intstalacji, porozpinaj, poczyśc, pozapinaj. Miałem identyczny problem po zimowej przerwie

: ndz 28 mar 2010, 22:05
autor: Klepak23
Ja miałem podobną sytuację, problemem był padnięty akumulator po długim postoju i też nie było słychać załączenia pompy. Po naładowaniu aku wszytko wróciło do normy. Mam nadzieję że twój problem będzie równie prozaiczny ;)

: ndz 28 mar 2010, 22:05
autor: Arnold
A jak Ci zaczął gasnąć to zresetowały Ci się zegary?
mlody55 pisze:przejżyj złacza w intstalacji, porozpinaj, poczyśc, pozapinaj.
To co wyżej i do tego naładuj akumulator. Sprawdź regulator napięcia.

: ndz 28 mar 2010, 22:13
autor: jankovich
A zapłon na prawej rączce:)

: ndz 28 mar 2010, 23:16
autor: PETER
jankovich pisze:A zapłon na prawej rączce:)

warto zaczynać od tych najprostszych przyczyn zanim rozbieżne się połowę moto główny bezpiecznik przy aku ,bezpieczniki w skrzynce???????????

: pn 29 mar 2010, 08:42
autor: .:BACA:.
główny bezpiecznik przy aku raczej nie bo by wogóle nie kręciła, u mnie jak wkładam aku to często się zdarza że nie kręci wogóle, wyciągnę główny bezpiecznik wsadzam spowrotem i kręci :)

: pn 29 mar 2010, 17:16
autor: 7jaro7
Akumulator raczej był dobry - bo kręciłem nim później jeszcze dość długo...
zapłon;-) też był...
zanim odkręciłem bak i dobrałem się do pompy paliwowej.. sprawdziłem bezpiecznik główny...
reszty jeszcze nie sprawdziłem zajmę się tym bliżej weekendu...

: pn 29 mar 2010, 18:20
autor: Gacol
7jaro7, I zajrzyj tutaj viewforum.php?f=33

: pn 29 mar 2010, 21:54
autor: Twardy161
nie mam wtryskowca ale we wtryskowcach zdaje sie, ze norma jest zaworek zamykajacy i otwierajacy doplyw paliwa-dzialajacy po zaplonie,
przypuszczam, ze nie tylko napiecie nie dochodzi do pompy ale i wlasnie tam czyli "cos" odpowiadajacego za zaplon nie daje odpowiednich sygnalow,
nie wiem jak jest w 800-to jest prawdopodobnie modul zaplonowy, centralka wtryskowa albo komputer,
ale fakt, ja bym zaczal od rzeczy prostych, mozesz szukac "co" nie podaje napiecia na pompe-najlepiej ze schamatem instalacji

: pn 29 mar 2010, 22:18
autor: 7jaro7
Drogo brzmi to co napisałeś...

przewija się tu gdzieś na forum schemat instalacji?

: pn 29 mar 2010, 22:31
autor: Twardy161
brzmi drogo ale niepodawanie gdzies sygnalu moze byc wynikiem luznego styku lub usterki dajacej szanse naprawy urzadzenia,
osobiscie uwazam, ze najwieksze szase sa na to, ze to bzdura na zasadzie luznej/urwanej koncowki czy rozlaczonej kostki.
to tak na pocieszenie:]

: pn 29 mar 2010, 23:38
autor: PETER
7jaro7 pisze:reszty jeszcze nie sprawdziłem zajmę się tym bliżej weekendu...
a może zacznij od bezpieczników :roll:

: pt 02 kwie 2010, 13:52
autor: 7jaro7
Moja VFR - znowu żywa!!!!!!!!!!!
pod lewą owiewką są jakieś kostki.. jedna z nich się rozpięła.. (taka fioletowa duża kostka z mnóstwem kabli)

Dzięki Wam wszystkim za pomoc!

Re: VFR - kręci ale nie odpala

: śr 11 maja 2011, 23:01
autor: Klepak23
Już miałem okazję gościć w tym temacie, ale minęło troszkę czasu i znowu problem powrócił :evil:
Temat wygląda następująco: załączona stacyjka; uruchomiony starter i brak charakterystycznego dźwięku pompy paliwowej... a co za tym idzie nie ma szans na uruchomienia silnika (chociaż rozrusznik normalnie kręci bez pompy ani rusz).
Temat akumulatora o którym pisałem wcześniej nie ma związku. Innych problemów z elektryką nie ma. Nawet najmniejszych.
Nie jest jednak tak że, Vitek jest unieruchomiony bo po kilku minutach maltretowania startera pompa w końcu się odzywa i motocykl odpala na dotyk i chodzi elegancko przez cały dzień.
Temat pojawia się raz na jakiś czas i nie mogę znaleźć wspólnego mianownika dla sytuacji w których się pojawia. Czasami jest to tygodniowy postój, czasami w trakcie dłuższej trasy. Nie ma reguły, ale objaw jest zawsze ten sam: stacyjka, starter i tylko "pyknięcie" bez charakterystycznego dźwięku pompy...
Każda sugestia mile widziana bo już mnie to delikatnie mówiąc "dżaźni".
Z góry dzięki za pomysły :)