Strona 2 z 4

: śr 28 sty 2009, 14:02
autor: orzyl
no i unikasz efektu pocenia się i parowania elektrolitu

: śr 28 sty 2009, 14:05
autor: Sylwio
Shoov pisze: Jmt żelowy waży 14.2 a zwykły też 14.2 wiec bez różnicy.
Co to są za jednostki? W mojej Vfrce mam YUASA YTX12-BS i waży góra 5 kg

: śr 28 sty 2009, 14:08
autor: orzyl
14 kilo taki bydlak :D a pozniej chlopaki mowicie ze wam 20 koni brakuje w VFR :P

: śr 28 sty 2009, 14:09
autor: Shoov
4,2 kg mialo byc :mrgreen:
w swojej mam MotoStart YTZ12S wazy 3.7kg przy czym jest 2cm niższy, normalnie do 800fi włazi 13cm mój ma 11.

: śr 28 sty 2009, 20:57
autor: Groszek
no do Vitka temat nie będzie łatwy, ceny akumulatorów są chore. Chyba, że staniały już trochę. Ale z tego co pamiętam YUASA kosztuje z 450 ziko! Lepiej kupić jakiegoś "zwyklaka" co w tym przypadku oznacza wydatek około 250 zł, a i wybór nie jest szczególnie dyuży, bo wymiar aku jest nietypowy.
Pozdrawiam

: czw 29 sty 2009, 12:32
autor: Piotras
orzyl pisze:no i unikasz efektu pocenia się i parowania elektrolitu
To jest ważny argument, żelkowi nie straszne są temperatury.

A ty Szuvar skoro masz niższy aku gdiześ o 2cm to nie wykluczone, że jest to aku z vitka.

: sob 31 sty 2009, 14:24
autor: Achmed
Czyli jaki wynik ? bo muszę dwie sztuki zakupić i jakoś mam mieszane uczucia :???:

ten bedzie dobry?
http://allegro.pl/item534345516_akumula ... slugo.html

: sob 31 sty 2009, 14:49
autor: orzyl
żelowy do zalania elektrolitem ?

: sob 31 sty 2009, 14:53
autor: orzyl
chociaz wlasnie kolega mi podsunal info ze podobno elektrolit po zalaniu sie zeluje i juz robi sie bezobslugowy. ale w sumie do tej pory widzialem takie szczelnie zamkniete gotowe do uzycia...

: śr 04 lut 2009, 22:02
autor: dragoo
No ja wlasnie taki kilka dni temu kupilem . Sprzedawca tlumaczyl ze jest to mieszanka i ze po zalaniu juz sie nic z aku nie robi. Tylko lekkim pradem go mozna na poczatek na chwile potraktowac zeby wszystko sie "zazębiło" (nie wiem jakie tam reakcje zachodza ;) ). Potem tylko zatyczka na wszystkie dziurki na ktorej jest napis "do not remove" - albo cos pochodnego ;) ...i wsio ;)

: śr 04 lut 2009, 22:43
autor: Bor0
dokładnie tak jak poprzednicy napisali, zalewasz raz, zatykasz plastikiem i już więcej nie zaglądasz, po 30 min aku gotowe do użycia. Myśle że aku Varty to dobra relacja ceny do jakości, na Yuase raczej bym się nie pokusił.

: czw 05 lut 2009, 10:00
autor: orzyl
ja w każdym bądź razie bardzo polecam akumulator żelowy. O ile trzymacie moto w minimum 10 stopniach C i regler jest sprawny, zapominacie ze macie akumulator. Zimą troszkę podładować i już.

: czw 05 lut 2009, 10:05
autor: rinas
Ja też polecam żelka. Drogi, ale dobry i to raczej wydatek raz na wiele sezonów.

: czw 05 lut 2009, 20:59
autor: Fabiq
jutro wam opowiem o tych akumulatorach "zelowych", prawdziwa zelowka jest praktycznie nie do zdobycia, a to co co wydaje sie wam zelowym akumulatorem to nowoczesny akumulator kwasowy jak kazdy, prawde mowiac tylko jedna firma robi prawdziwe akumulatory zelowe

: czw 05 lut 2009, 21:24
autor: dragoo
Hah... :) No to Fabiq czekam z niecierpliwościa na jakieś wywodzik bo jestem ciekaw jak to naprawdę jest... :)