resetujący sie zegarek w RC36 II
- Shoov
- klepacz
- Posty: 813
- Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
resetujący sie zegarek w RC36 II
Alo alo, czy ktoś spotkał się z takim objawem? po każdym wyłączeniu zapłonu wyłącza się również zegarek i się resetuje, jest tak odkąd motór kupiłem, jakiś bezpiecznik?, maniana w instalacji? co to może być ?
- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Miałem taką ciekawostkę wstawiam moto go garażu po latanku rano na zegarku godzina z kosmosu, tak jakby się resetował, zauważyłem to tak 3-4 razy ale zanim zabrałem się do rozkminiania przeszło samo, jedyne co dało się zauważyc to fakt że zawsze działo się to po jeżdzie w deszczu czyli coś z elektryką 

VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
-
- teksciarz
- Posty: 157
- Rejestracja: ndz 23 mar 2008, 12:27
- Imię: Arek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Cześć,
Sprawdź akumulator, bo może już się powoli kończy i w chwili rozruchu daje tyle prądu że starcza tylko na rozrusznik - u mnie tak było jak padł regulator i aku było coraz słabsze. Silnik kręcił ale jednocześnie zabierał cały prąd z instalacji i resetowało wszystko (zegarek, liczniki przebiegu dziennego). A jak aku będzie dobre to raczej tak jak Achmed pisał - masz gdzieś jakąś manianę w instalacji.
Pozdowienia
Sprawdź akumulator, bo może już się powoli kończy i w chwili rozruchu daje tyle prądu że starcza tylko na rozrusznik - u mnie tak było jak padł regulator i aku było coraz słabsze. Silnik kręcił ale jednocześnie zabierał cały prąd z instalacji i resetowało wszystko (zegarek, liczniki przebiegu dziennego). A jak aku będzie dobre to raczej tak jak Achmed pisał - masz gdzieś jakąś manianę w instalacji.
Pozdowienia
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
panowie, powiedzcie mi:
zegarek w rc36II pokazuje godzinę po wyciągnięciu kluczyka?
zanabyłem moto od Shoo - dzięki Tomek
i co ciekawe, u mnie na garazu sie nie resetuje, a pokazuje godzine caly czas. bede musial poszukac serwisówki ze schematami elektr.
nie widze działu DOWNLOAD na forum, jakbyście mieli servisówkę na rapidshare albo czyms podobnm, proszę o linka
mam nadzieje ze instalacja tez tam jest.
zegarek w rc36II pokazuje godzinę po wyciągnięciu kluczyka?
zanabyłem moto od Shoo - dzięki Tomek

nie widze działu DOWNLOAD na forum, jakbyście mieli servisówkę na rapidshare albo czyms podobnm, proszę o linka

- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Peter, mam wlasnie otwarta servisówke stąd:
http://hondatech.info/search/vfr
dziwny podział, roczniki 90-96 no ale jest po roku 93 czyli bedzie.
i wg niej i mnie, z bezpiecznika do zegara prąd doprowadza przewód R/G czyli czerwono-zielony, podaje on + na stałe, bez kluczyka, czyli podtrzymanie. zasilanie wyświetlacza podaje Bl/Br czyli czarno-brązowy, co by się mogło zgadzać, bo nie wydaje mi sie, żeby moto bez klucza pokazywalo godzine jak to pisał Siwek
, ba nawet dziś sprawdzałem i faktycznie bez klucza NIE POKAZUJE GODZINY i nie zawsze podtrzymuje czas.
Masą zegara jest przewód G (zielony).
podejrzewam ze za licznikiem jest jakieś śmieszne złącze i tam może być lipa, aż sie zaraz przejdę na garaz cos jeszcze sprawdzic
http://hondatech.info/search/vfr
dziwny podział, roczniki 90-96 no ale jest po roku 93 czyli bedzie.
i wg niej i mnie, z bezpiecznika do zegara prąd doprowadza przewód R/G czyli czerwono-zielony, podaje on + na stałe, bez kluczyka, czyli podtrzymanie. zasilanie wyświetlacza podaje Bl/Br czyli czarno-brązowy, co by się mogło zgadzać, bo nie wydaje mi sie, żeby moto bez klucza pokazywalo godzine jak to pisał Siwek

Masą zegara jest przewód G (zielony).
podejrzewam ze za licznikiem jest jakieś śmieszne złącze i tam może być lipa, aż sie zaraz przejdę na garaz cos jeszcze sprawdzic

- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
a więc:
kabel do podtrzymania jest bankowo czerwony z zielonym paskiem, wchodzi na kostkę licznika tą po środku (zieloną).. i teraz pytanie do Was za 100 punktów..
jak sie dostać pod licznik?? da się go wykręcić bez rozbierania moto do połowy? a może da się za niego dostać po demontażu szyby? tylko że szybę poodkręcałem po bokach i lusterka, ale gdzies sie jeszcze trzyma..
tam jest tyle miejsca pod spodem, że ledwo można wsadzić palec.. chyba ze kontakt-sprayem potraktuje kostkę
jeśli ktoś z Was dobierał sie do szyby, licznika, czekam na porady
dzięki
kabel do podtrzymania jest bankowo czerwony z zielonym paskiem, wchodzi na kostkę licznika tą po środku (zieloną).. i teraz pytanie do Was za 100 punktów..
jak sie dostać pod licznik?? da się go wykręcić bez rozbierania moto do połowy? a może da się za niego dostać po demontażu szyby? tylko że szybę poodkręcałem po bokach i lusterka, ale gdzies sie jeszcze trzyma..
tam jest tyle miejsca pod spodem, że ledwo można wsadzić palec.. chyba ze kontakt-sprayem potraktuje kostkę

jeśli ktoś z Was dobierał sie do szyby, licznika, czekam na porady

dzięki
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
sprawa załatwiona: nie ma styku na złączu za licznikiem, ale przedłużka z izolacji przewodu na kontakt-spray pomogła
, kawałek lusterka, lampki, zapsikałem aż miło
i wszystko działa. I jednak jest tak jak pisał Siwek: działa bez kluczyka. dziwnie troche.. ale działa 
tak więc, jak będzie Wam cos mrygac, przerywac w podswietlaniu licznika, nie rozbierajcie pół moto tylko spray do styków i bedzie git



tak więc, jak będzie Wam cos mrygac, przerywac w podswietlaniu licznika, nie rozbierajcie pół moto tylko spray do styków i bedzie git

- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
Często tak się zdarza że brak styku lub złe połączenie powoduje rożne elektryczne dziwolągi typu choinka świecenie się wielu żarówek na raz elementy działające lub nie działające bez naszej ingerencji najlepiej naprawy zaczynać od sprawdzenia połączeń i to tych na wierzchu w naszym przypadku jeśli sprzęty używane są podczas deszczu zdarza się to częściej niż w puszkach wszelkie kostki masy i.t.p. są nie osłonięte a jak wiemy prąd i woda = elektroliza a co za tym idzie utlenianie i korozje wszelkich połączeń dlatego zaczynajmy od sprawdzenia i oczyszczenia połączeń zamiast pruć wiązki elektryczne i rozbierać całe moto warto o tej porze roku jak nie jeździmy rozłączyć wszelkie możliwe kostki i połączenia spryskać jakimś środkiem chemicznym i połączyć unikniemy w sezonie przykrych niespodzianek
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości