VFR-OC Poland ForuM

Cześć

W którą stronę powinien się kręcić wiatrak na chłodnicy? Powinien na nią dmuchać czy wyciągać z niej powietrze?

Pozdrawiam
Michał

Z tego co wiem to w RC 46 jest taki sprytny wynalazek że przy dużych prędkościach wentylator tłoczy powietrze na zewnątrz przez chłodnicę. Natomiast przy małych prędkościach (jazda w korku, miasto) wentylator zmienia kierunek i jakby zasysa powietrze z zewnątrz, do środka poprzez chłodnicę. Żeby nie podgrzewać niepotrzebnie swojego pana w itak upalny już dzień...
Aha. to sprawdzone już w praktyce u mnie...
Pozdro

Daniel, nie wiem skąd masz takie informacje ale wymagało by to specjalnego układu z przekaźnikami odwracającego biegunowość zasilania wentylatora w zależności od prędkości pojazdu.
Poza tym wdmuchiwanie powietrza do środka oznaczało by podgrzewanie silnika gorącym powietrzem z chłodnicy a więc ciepłem odebranym z silnika co przeczy idei chłodzenia. (Obieg zamknięty!)

U mnie wentylator zawsze wyprowadza powietrze na zewnątrz.

Są to dane z artykułów premierowych, zamieszczanych na łamach Swiata Motocykli w latach 97-98.

ppamula pisze:U mnie wentylator zawsze wyprowadza powietrze na zewnątrz.

A u mnie wciąga powietrze z zewnątrz. Na jakimś forum znalazłem uzasadnienie takie, że w ten sposób doprowadza chłodniejsze powietrze z zewnątrz do radiatora, zamiast dmuchać w niego gorącym powietrzem z "wnętrza" motocykla.

I ma to znaczenie tylko w czasie postoju lub wolnej jazdy (w korku), bo przy większych prędkościach przepływ powietrza jest zapewniony bez wiatraka.

A wczoraj wracałem z Giżycka. Ostatni odcinek jechałem około 19:00, czyli już nie było tak gorąco. Jechałem kilkadziesiąt minut w równym tempie ok 70km/h, 4-5kRPM i cały czas wiatrak wył a temperatura wynosiła 104C. Jak dla mnie to za dużo. Fakt że motor obciążony (plecaczek i trzy kufry), ale i tak nie wydaje mi się to prawidłowe.

Michał

Cytat z artykułu Krzysztofa Wydrzyckiego pt. ,,John Kociński na walizkach czyli Honda VFR'', zamieszczonego w grudniowym numerze Swiata Motocykli w 97 roku:

,,Ciekawie rozwiązano problem chłodzenia silnika podczas jazdy z małymi prędkościami, np. w warunkach miejskich. Wtedy to wentylator samoczynnie zmienia kierunek obrotów i tłoczy chłodniejsze powietrze z zewnątrz do wnętrza owiewek i stąd poza motocykl, tak aby niepotrzebnie nie podgrzewać kierowcy.''

To samo wyczytałem w następnym, prezentacyjnym już artykule zamieszczonym w 1998 roku.

Co do włączania wentylatora to powinien się włączać właśnie przy 104 st. C, ale po tym temperatura szybko spada...

Daniel pisze:Co do włączania wentylatora to powinien się włączać właśnie przy 104 st. C, ale po tym temperatura szybko spada...

Serwisówka podaje:
- start to close (ON): 98-102C
- stop to open: 93-97C

U mnie włącza się przy 101-102C, ale coś chłodzenie nie radzi sobie, bo wczoraj zobaczyłem nawet 106C w czasie jazdy w trasie, a 104C trzymało się do samego końca, pomimo pracującego bez przerwy wiatraka.

Michał

u mnie wiatrak włancza się przy 104 105 c i ciagnie powietsze z zewnątrz do środka owiewk i

No i według mnie to jest problem z tym kierunkiem przepływu powietrza w vfr 800 bo wentylator wciąga powietrze z zewnątrz do środka a jadąc w miarę szybko pęd powietrz wymusza przepływ na zewnątrz chłodnicy jeżeli w tym momencie będziemy mieli załączony wentylator to może być taki układ że powietrze będzie stało w chłodnicy co prawda mamy jeszcze drugą bez wentylatora i to na niej spoczywa robota schłodzenia silnika w takim momencie pozostaje kwestia kierunku obrotów istnieje możliwość że wentylator przy większej prędkości będzie działał w drugą strone {bez układów elektronicznych } odpowiednia budowa silniczka pęd powietrza podczas jazdy obraca śmigło wentylatora w odwrotnym kierunku do pracy podczas postoju odpowiednio skonstruowany silnik w wypadku obracania się z odpowiednia prędkością po załączeniu prądu może zostać przy tym kierunku obrotów pytanie czy jest to tak zbudowane? A 104 106 stopni to nie są jeszcze tak bardzo extremalne warunki pracy silnika więc nie warto panikować owszem kontrolować trzeba

Daniel pisze: tego co wiem to w RC 46 jest taki sprytny wynalazek że przy dużych prędkościach wentylator tłoczy powietrze na zewnątrz przez chłodnicę. Natomiast przy małych prędkościach (jazda w korku, miasto) wentylator zmienia kierunek i jakby zasysa powietrze z zewnątrz, do środka poprzez chłodnicę. Żeby nie podgrzewać niepotrzebnie swojego pana w itak upalny już dzień...
Aha. to sprawdzone już w praktyce u mnie...

Bajki prawisz, czegos taiego niema w VFR

ppamula pisze:U mnie wentylator zawsze wyprowadza powietrze na zewnątrz.

Piotrze masz zamienione bieguny w wentylatorze


Co do obrotów wentylatora na lewej chłodnicy w VFR 800 Fi to zasysa on powietrze przez lewa chlodnicę z taka siłą że dmucha przez przednie gary poniekąd je chlodząc i wydmuchuje powietrze przez prawa chlodnicę. Wentylator niemoże (niepowinien) wyciągac goracego powietrza przez lewa chłodnice poniewaz gdzie tu sens i logika chłodzenia? Jak można chlodzic cos gorącego, równe gorącym powietrzem.

riczi1313 pisze:u mnie wiatrak włancza się przy 104 105 c i ciagnie powietsze z zewnątrz do środka owiewk i

i jest dobrze

wiem że temat stary ale skoro już jest a mam co do niego pytanie to chyba dobre miejsce niż tworzenie ponownie podobnego,
mianowicie moja VFR 800 RC46 z 2001 roku w tym sezonie coś ma kłopoty ze sobą

1 problem
elektryka -> nagle rozwalony aku i brak ładowania, niby wszystko sprawne (regler, altek, wszystkie kostki idealne), po sprawdzeniu (rozłączanie i wpinanie ponowne) wszystkich kostek okazało się, że nagle ładowanie jest (jakieś 3 tyg temu) i jest do dnia dzisiejszego przy czym wczoraj mi się rozładował aku na mieście... zapalił po paru minutach (ładowanie sprawdziłem i jest w normie), więc to może przypadek ale też wolę napisać bo może ma to związek z problemem nr 2

2 problem
chłodzenie -> płyn zalany nowy motula, chłodnice przeczyszczone od owadów i brudu, czujnik włączania wentylatora wymieniony, wentylator włącza się przy 103 stopniach i wyłącza przy 92 (zasysa powietrze z zewnątrz przez chłodnice), z tym że tylko jak jest zimno na dworze, takto wentylator nie schładza praktycznie wogóle i temeratura nie spada, przez 45 minut jeżdżenia po mieście temp ciągle pomiędzy 102 a 110 stopni... w zależności czy są jakieś długie proste gdzie od pędu powietrza się troszkę schłodzi....

pytanie czy jak chodzi wentylator to powietrze jest wywalane na przednie koło czy gdzie ?? bo u mnie wybitnie czuje na postoju - sprawdziłem, że leci na przednie koło...

ktoś ma jakieś sugestie co się dzieje ?? z góry dzięki za każde info

Co do pierwszego to sprawdź czy nie poluzowały Ci się klemy na aku. Mi tak się zrobiło i ni stąd ni zowąd przy odpalaniu zresetowało mi zegar i dzienny przebieg. Może to też miałoby jakiś wpływ w Twoim przypadku.
Do drugiego to powiem, że u mnie też wiatrak wciąga powietrze z zewnątrz i pcha na koło. Na początku się trochę zdziwiłem, jednak tłumaczę sobie to tak, że wysokie temp uzyskuje się głównie w korkach czy gdzieś gdzie wolno jedziemy i powietrze nie przelatuje przez chłodnice i gdyby wiatrak miał wciągać powietrze od strony silnika to nie chłodził by dostatecznie, bo wciągałby nagrzane powietrze przez kolektory wydechowe i dopiero przepuszczał przez chłodnice. A tak wciąga zimne z zewnątrz.

adam_tomasz pisze: 2 problem
chłodzenie -> płyn zalany nowy motula, chłodnice przeczyszczone od owadów i brudu, czujnik włączania wentylatora wymieniony, wentylator włącza się przy 103 stopniach i wyłącza przy 92 (zasysa powietrze z zewnątrz przez chłodnice), z tym że tylko jak jest zimno na dworze, takto wentylator nie schładza praktycznie wogóle i temeratura nie spada, przez 45 minut jeżdżenia po mieście temp ciągle pomiędzy 102 a 110 stopni... w zależności czy są jakieś długie proste gdzie od pędu powietrza się troszkę schłodzi....

Termostat sprawny? U mnie zaciął się w połowie otwarty i puki było zimno, to chłodzenie dawało radę, ale temperatura w czasie jazdy nigdy nie była taka jak powinna. Wyjedź na autostradę, rozpędź się do 90 i obserwuj temperaturę. Jeśli się nie ustabilizuje na 78-80C to już jest dziwnie. Jeśli się ustabilizuje na innej wartości, to przyspiesz do 110 i zobaczy czy temperatura spadnie o kilka stopni. Jeśli tak, to tak właśnie zachowywała się moja VFR z zablokowanym termostatem.

W normalnych warunkach przy prędkościach powyżej 70 na szóstym biegu temperatura powinna być stabilna (nie ma teraz aż takich upałów). Jeśli ze wzrostem prędkości (bez wariactw) trwale spada temperatura, to termostat nie działa.

Możesz zrobić jeszcze jeden test. Po nocy, gdy motocykl dobrze wystygł, uruchom go i obserwuj temperaturę chłodnic. Termostat ma niewielki otwór, który zawsze puszcza trochę płynu na duży obieg, ale jeśli nie jest na stałe otwarty, to chłodnice (szczególnie lewa - jest dalej) do jakichś 70C będą nagrzewać się wolniej niż silnik. Inaczej mówiąc, jak przy 60C na wyświetlaczu lewa chłodnica będzie parzyć, to termostat jest pewnie zablokowany.

Pozdrawiam
Michał

Klemy, jak i wszystkie kostki, są w porządku.

Termostat był już w tym sezonie wymieniany na nowy, oryginalny.

W każdym innym przypadku, poza jazdą wolną po mieście, temperatura w normie (w trasie temp. stale poniżej 80stopni).