He, he Może gdybym przed założeniem włożył go do koszyczka i poszedł wyświęcić, to wszystko poszłoby bez problemówKidRackBrawura pisze:Z tym łańcuchem to Cię pokarało za pracę w Wielką Sobotę
ladowanie po raz kolejny
- sebah1989
- bywalec
- Posty: 21
- Rejestracja: sob 14 maja 2016, 23:18
- Imię: Sebastian
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: ladowanie po raz kolejny
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: ladowanie po raz kolejny
A u mnie najprawdopodobniej znowu altek się sfajczył. 14500km po przewinięciu. Masakra jakaś. Zaczynam być zdegustowany tym całym układem elektrycznym
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
- baliosia
- zadomowiony
- Posty: 98
- Rejestracja: sob 20 sie 2016, 11:09
- Imię: Michał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gniezno
Re: ladowanie po raz kolejny
... bo trzeba było od razu założyć regler na mosfetach (VFR1200)
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: ladowanie po raz kolejny
Poluje na niego, ale upolować nie mogę.baliosia pisze:... bo trzeba było od razu założyć regler na mosfetach (VFR1200)
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
- Klarkson
- pisarz
- Posty: 366
- Rejestracja: pn 06 lis 2006, 17:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czestochowa
- Kontakt:
Re: ladowanie po raz kolejny
Jeżeli rzeczywiście upalony będzie ponownie alternator, to zmiana regulatora na jakikolwiek inny tematu nie zamknie.
Zacznij od pomiaru samych cewek altka, czy nie mają przebicia, jaka jest rezystancja poszczególnych faz itp.
Zacznij od pomiaru samych cewek altka, czy nie mają przebicia, jaka jest rezystancja poszczególnych faz itp.
Klarkson
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: ladowanie po raz kolejny
Po rozbiorce się pomierzy, ale upalony jest na 99%, bo ładowania nie ma żadnego. Nie, że jest dziwne, za małe, skaczące. Po prostu nie ma.Klarkson pisze:Jeżeli rzeczywiście upalony będzie ponownie alternator, to zmiana regulatora na jakikolwiek inny tematu nie zamknie.
Zacznij od pomiaru samych cewek altka, czy nie mają przebicia, jaka jest rezystancja poszczególnych faz itp.
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
- Klarkson
- pisarz
- Posty: 366
- Rejestracja: pn 06 lis 2006, 17:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czestochowa
- Kontakt:
Re: ladowanie po raz kolejny
Ok. Sprawdzić możesz nie odkręcając żadnej śruby. Z reguły zaczyna się od najprostszych elementów przed zdjęciem dekla.
Zanim wsadzisz nowy altek odpowiedz sobie na pytanie co go smarzy ? Szkoda by kolejny wytrzymał następne 14k km.
Powodzenia.
Zanim wsadzisz nowy altek odpowiedz sobie na pytanie co go smarzy ? Szkoda by kolejny wytrzymał następne 14k km.
Powodzenia.
Klarkson
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: ladowanie po raz kolejny
Po dłuższej lekturze zagranicznych for vfrwordl.com oraz vfrdiscussion.com odnoszę wrażenie, że on sam z siebie się smaży i nic mu nie musi pomagać. Nie mniej u mnie po poprzednim przewinięciu (jednocześnie został wsadzony nowy R/R Tourmaxa i nowy Aku Exide), dalej były problemy z ładowaniem, więc elektryczny gremlin cały czas gdzieś tam siedzi. Jak to mówią, chcesz żeby coś było dobrze zrobione, zrób to sam... tylko niestety nie bardzo mam warunki oraz czasKlarkson pisze:Ok. Sprawdzić możesz nie odkręcając żadnej śruby. Z reguły zaczyna się od najprostszych elementów przed zdjęciem dekla.
Zanim wsadzisz nowy altek odpowiedz sobie na pytanie co go smarzy ? Szkoda by kolejny wytrzymał następne 14k km.
Powodzenia.
W najbliższy poniedziałek oddaje sprzęt do elektrycznych speców...podobno temat VFR'rek mają ogarnięty. Pożyjemy zobaczymy.
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
- adrianoo
- pisarz
- Posty: 420
- Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
- Imię: Adrian
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Józefosław
Re: ladowanie po raz kolejny
.....a nie lepiej kupić nowy altek jeżeli ten tyle problemów generuje?
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: ladowanie po raz kolejny
adrianoo pisze:.....a nie lepiej kupić nowy altek jeżeli ten tyle problemów generuje?
Nowy altek 2500zł (może za niecałe 2000zł udałoby się sprowadzić bezpośrednio ze stanów). Byłbym w stanie się szarpnąć, tylko właśnie z tego co wyczytałem, nowe też się palą. Stąd decyzja o przewinięciu. Jak mam co 3-4 sezony wydawać 2500zł na nowy altek, to wolę stary co 2 sezony przewijać za 100-200zł.adrianoo pisze:.....a nie lepiej kupić nowy altek jeżeli ten tyle problemów generuje?
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
- adrianoo
- pisarz
- Posty: 420
- Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
- Imię: Adrian
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Józefosław
Re: ladowanie po raz kolejny
nie no, tak to nie bardzo. Myślę, że jeżeli ma ci sie palić tak często to przyczyna gdzie indziej musi być, bo nie wierze, zeby az tak często do awarii dochodziło z racji tylko samego alternatora no chyba, że może też tak być, że twój altek posiada jakąś ukrytą wadę i przewijanie ratuje go na krótką metę.
Wiem, że JAGNA miała do sprzedaży swój zapas więc może z tej strony uderzyć, czyli wymienić na całkowicie inny (w rozsądnej cenie) i zobaczyć - jezeli reszt instalacji jest ok.
Wiem, że JAGNA miała do sprzedaży swój zapas więc może z tej strony uderzyć, czyli wymienić na całkowicie inny (w rozsądnej cenie) i zobaczyć - jezeli reszt instalacji jest ok.
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: ladowanie po raz kolejny
Jeżeli ktoś ma jakiś dobry ezgemplarz w rozsądniej cenie, to chętnie wezmę. Nie mniej z tym innym problemem w instalacji masz rację na 100%. Jak pisałem, o poprzednim przewinięciu został jednocześnie podmieniony R/R i aku a dalej z ładowaniem był problem. Do speców moto oddaję nie tylko w celu przewinięcia altka i jego założenia. Będę od nich chciał pełne sprawdzenie instalacji.adrianoo pisze:nie no, tak to nie bardzo. Myślę, że jeżeli ma ci sie palić tak często to przyczyna gdzie indziej musi być, bo nie wierze, zeby az tak często do awarii dochodziło z racji tylko samego alternatora no chyba, że może też tak być, że twój altek posiada jakąś ukrytą wadę i przewijanie ratuje go na krótką metę.
Wiem, że JAGNA miała do sprzedaży swój zapas więc może z tej strony uderzyć, czyli wymienić na całkowicie inny (w rozsądnej cenie) i zobaczyć - jezeli reszt instalacji jest ok.
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
- adrianoo
- pisarz
- Posty: 420
- Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
- Imię: Adrian
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Józefosław
Re: ladowanie po raz kolejny
Ja mam za sobą całą wymianę instalki - kabli i aku. regiel i altek na razie ok.
Na marginesie to myślałem, że japońce w kwestiach elektryki i elektroniki są the best.... a tu lipa
Na marginesie to myślałem, że japońce w kwestiach elektryki i elektroniki są the best.... a tu lipa
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: ladowanie po raz kolejny
Ja też tak myślałem. Uraz do Hondy chyba mi zostanie na całe życie.adrianoo pisze:Ja mam za sobą całą wymianę instalki - kabli i aku. regiel i altek na razie ok.
Na marginesie to myślałem, że japońce w kwestiach elektryki i elektroniki są the best.... a tu lipa
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
- adrianoo
- pisarz
- Posty: 420
- Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
- Imię: Adrian
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Józefosław
Re: ladowanie po raz kolejny
Następny kupuje nowy, ale raczej przy Hondzie zostane
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości