VFR-OC Poland ForuM

Panowie stała się, rzecz straszna.
Pierwszy raz mnie zawiodła. Nie pali. Przekręcam stacyjkę, zegary się zapalają ALE nie słychać pracy pompki paliwa. Po wciśnięciu startera zero reakcji (w sensie nie, że kręci ale nie pali tylko w ogóle nie kręci). Od czego zacząć poszukiwania? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Akumulator w jakim stanie? Pompke podłącz bezpośrednio do aku czy wgl zadziała. Jeśli tak, przełącznik na kierownicy do czyszczenia. Jeśli nie chce kręcić do sprawdzenia czujnik sprzęgła. Póki co pompka pod "prąd" czy idzie

Dzięki. Aku ok. Zaczynam od pompki. Tam jest więcej kabelków czy tylko 2?

Musisz pogrzebac w serwisówce. Ja mam inny model więc Ci nie odpowiem z głowy.

Sprawdziłbym jeszcze przekaźnik pompy paliwa. Tak jak wyżej napisano- sprawdzić czy do pompy paliwa dochodzi prąd. Jak tak- to pompa, jak nie - przełacznik lub przekaźnik (obstawiam ten przypadek:))

Dzięki za podpowiedzi. Bezpieczniki sprawdzone. Pompa paliwa pod aku działa poprawie a więc nie dochodzi do niej prąd. Teraz tak gdzie znajdę ten przekaźnik i pyt. do kolegi diimon czy chodzi o ten przełączniku przy prawej manecie gdzie jest starter?

Jeśli nie dochodzi prąd to pompy to kwestia przekaźnika . Przełącznik przy prawej manetce wyłacza zapłon i pompe paliwa - trza poszukać przekaźnika.
https://www.vfrdiscussion.com/index.php ... ce-manual/ sciagnij sobie serwisówke i do boju.

Tak, chodzi mi o czerwony wyłącznik na prawej kierownicy, rozbierz go i na krótko zewrzyj dwa kable które łączy. Jeśli zastartuje to jesteśmy w domu, jeśli nie to przekaźnik jak pisze Hefajstos.

jprdl. chłopaki od dziś możecie mnie nazywać skończonym debil...em. Nigdy nie używam tego czerwonego guziora (gaszę z kluczyka). Synek jak siedział to musiał pstryknąć i tyle. Wystarczyło go przełączyć. A ja już bak podnosiłem, cuda wianki itd. temat zamknięty.

I dzięki niemu lepiej poznałeś swój motocykl Fajnie że wszystko śmiga!

Samo życie. Z córką moja przerabiałem temat zagubionego dowodu rejestracyjnego , duplikat wyrobiony, auto sprzedane , dowód sie znalazł...w portfeliku córki.

No to grubo