VFR-OC Poland ForuM

Zmierzone na zaciskach aku przy załączonych światłach na wolnych obrotach 14,7V, na 5000obr 8,8V - to dziś rano, chwilę później taki sam pomiar przy 5000 obrotach >14V. Wczoraj pomiary po tym gdy motor po zgaszeniu nie odpalił (pompa pompuje, zegary przy zapłonie gasną i nie potrafił zakręcić) niezależnie od obrotów 11,8-12,2V.
Sądziłem, że to regulator napięcia - jest opisany MM SH579C-12 (1.4) z gniazdem 5pin a motor ma ledwie 20 tys. mil przejechane licznikowo. Czy te regulatory padały tak prędko ? Może problemu szukać w AKU - ten ma dopiero 2 lata, doładowywał się prostownikiem automatycznym może jakąś godzinę prądem 2A do pełnego naładowania, może problem jeszcze gdzie indziej, np prądnica ?
pzdr

Pierweze co to sprawdz instalacje elektryczną, koski przy regulatorze itd. Masy posprawdzaj.
Alternator i regulator trzeba sprawdzić miernikiem. Akumulator to sprawdz w punkcie gdzie sprzedają akumulatory,
Moj regiel też padł i były podobne objawy jak Twoje. Mój regiel tracił moc ładowania jak się nagrzał, a na zimnym pokazywał wzorowe wartości. Niepotrzebnie kupiłem nowy akumulator. Dopiero potem się połapałem że to padł regiel.

Skąd ta wiara w przebieg? 14.7 to trochę wysoko się robi, pomierz alternator i regulator, a nawet jak to niby ogarniesz, załóż sobie woltomierz, będziesz na żywo widział co się dzieje, żeby czegoś nie upalić.

Napięcia na prądnicy 3 x 19,5V mniej więcej na jałowych obrotach, oporności ok 0,3 OHM więc chyba wszystko ok. Z odpiętym regulatorem na pracy z samego aku trzyma napięcia na wolnych i na 5000 obr. z załączonymi światłami ok 11,9V, na wyłączonym aku daje 12,6V z zapiętymi klemami i żadne cuda się nie dzieją, pomierzę jeszcze wypięty aku jakie daje napięcie ale wydaje sie też być ok. Zamówiłem regulator bo wygląda to jakby w nim się jakieś zwarcie robiło, jeżeli się okaże że dzieje sie to samo to przynajmniej będzie rezerwa i będę szukał dalej.
Regulator staje się dosyć ciepły od razu po odpaleniu.
Kostki wyglądają ok., motor sprowadzony w bodajże 2008 z UK i od tego czasu sporadycznie użytkowany więc przebieg raczej wiarygodny i już niespotykany w tych rocznikach.

Producent części: DZE
Numer katalogowy części: 2473-01
Napięcie: 12V
Natężenie: 35A
Typ wejścia: Trójfazowy
Technologia: SCR
Typ wyjścia: CC

Takie cóś kupiłem, na foto wygląda, że ma 3 dodatkowe żeberka tj ok 30% więcej powierzchni oddawania ciepła, 379pln na alledrogo, mam nadzieję, że się sprawdzi.

Pospieszył się kolega z zakupem nowego regulatora, ja zainwestowałem w regulator od vfr 1200 i od tamtej pory spokój (3lata) temp. regulatora to max 25 stopni ładowanie 14.2 książkowe, proponuje zwrócić ten który zakupiłeś i kupić od vfr1200 kable od alternatora z lutuj na stałe, problem ładowania przestaje istnieć.

W tamtym roku wymieniłem DZE na Tourmax za 450zł. Zrób tak jak Modelarz pisze.

U mnie był właśnie tourmax w motorku, jeżdżę głównie po mieście i dojeżdżam do pracy, zauważyłem że regulator strasznie się nagrzewał przez co ładowanie słabło i w czasie dnia gdy często odpalałem i gasiłem motorek coraz ciężej zapalał ( wina w nie doładowanym akumulatorze) nie wspomnę o kostce (alternator-regulator).
Po przekopaniu wzdłuż i w szerz forum zainwestowałem w coś takiego-
https://allegro.pl/oferta/honda-vfr-120 ... 2441173817
I od tej pory święty spokój

Zastanawiałem się nad tym z VFR1200 ale znalazłem opinię, że komuś popaliło coś w motorze na takim module więc dałem sobie spokój. Ten, który mam w tej chwili wygląda jak Tourmax chociaż nie ma na nim żadnej naklejki i też zbyt długo nie pochodził, DZE jest tani, w sklepach internetowych 350.
Moto także użytkowany głównie w mieście, swoją drogą jak doładowujecie aku w razie potrzeby, wypinacie klemy, jedną +, obie czy podłączacie do ładowarki wpięty w instalację moto ?

Jedna opinia o niczym nie świadczy, może kwestia leżała w źle podpiętych kabelkach i tyle, nie ma się co bać ja u siebie dałem radę, a elektryk że mnie żaden
Od czasu do czasu doładowuje Aku ale raczej wiosną i jesienią bo niestety staruszek ma już 7 lat i troszkę wymaga uwagi w zimne poranki, wtedy wypinam z Moto i cyk na ładowanie do mieszkania.

Z VFR 1200 rozumiem, że oba plusy z 800ki na +, oba minusy na minus, uzwojenia to wiadomo a gdzie kabelek kontrolny - ten piąty pin się podłącza ?
Aku 10 godzin po naładowaniu wypięty z moto 12,8V więc chyba ok.

http://www.vfr-oc.pl/forum/viewtopic.ph ... &start=180
Tu kolega poczyta wszystko napisane, jutro zajrzę u siebie bo już nie pamiętam ale piąty kabelek raczej zbędny w vfr800fi.

Napięcie ładowania na zimnym - jałowe obroty - 14,56, 5000obr - 14,61, na ciepłym na jałowych 13,7, minimalne podniesienie obrotów i jest ~14,5.
DZE ma więcej żeber o 3 szt i wyraźnie większą grubość, na oko o 100% większa powierzchnia oddawania ciepła, oryginalne śruby mocujące trzeba jednak zastąpić dłuższymi.

Oki czyli jeździć obserwować co do ilości żeber i 100 procentowej większej powierzchni oddawania ciepła to ja jestem troszku sceptyczny, ale to tylko moje skromne zdanie.
Stalowa konstrukcja ramy która przykręcona jest do głównej, a na której mamy kanapę i sobie tam siedzimy, niestety ale też się nagrzewa razem z główną.
Regulator mamy przykręcony do ramy gdzie ma oddawac ciepło i poprzez żeberka ale jak mają działać te żeberka skoro w miejscu mocowania regla pod plastikiem jest znikomy przepływ powietrza plus nagrzewajaca się rama w miarę upływu czasu, no i nasz regulator gdzie ma oddawać ciepło ? Dla tego mamy różnego rodzaju patenty wiatraczki, silniczki ,radiatory przenoszenie regulatora pod czachę itp.
Starsze regulatory mamy na trystorach a nowsze na mosfetach, dzięki temu regiel grzeje się do 25 stopni po montażu do ramy na jakimś małym dystansie.

Panowie gdybyście dobrze forum przeczytali zaoszczędzilibyście parę stówek. Wystarczy kupić cokolwiek na mosfetach z czego wystaje 5 kabli i jest ok. Ja latam już 3 rok prawie 40 kkm na używce z GTR1400 za 100 z wysyłką na alle...Musiałem zdystansować bo się od ramy nagrzewał.