VFR-OC Poland ForuM

Witam wszystkich serdecznie. Mam mały problem z moją RC46. Mianowicie od jakiegoś czasu nagminnie palą mi się żarówki (wymieniłem wszystkie z wyjątkiem tych w kierunkowskazach), raz sam z siebie wyzerował mi się licznik dzienny kilometrów a wczoraj musiałem go zapalić (na ciepłym silniku) na pych bo nie chciał odpalić (światła z przodu się świeciły natomiast bardzo słabo kręcił rozrusznikiem). Dzisiaj dla odmiany bez problemu zapalił (kilkukrotnie go odpalałem). Wczoraj zaraz po przyjeździe zmierzyłem napięcie akumulatora i wyszło 12,75V a dziś miał 12,64. Po uruchomieniu miernik wskazuje około 14V więc chyba alternator działa. Co może być problemem ? Dogorywający akumulator czy sławetny regulator napięcia ? Proszę doświadczonych forumowiczów o pomoc.

Moim zdaniem aku do wymiany

Jak sprawdzałem napięcie przy uruchomionym silniku to mi spadało jak podkręcałem obroty. Dziwne...

odepnik regulator i zmierz napięcie na alternatorze, żółte kable

Załóż chwilowo woltomierz do moto bezpośrednio do klem akumulatora i przejedź się kawałek obserwując wskazania.
Zdrowy regulator powinien pokazywać non stop >14V (>3000RPM) pod pełnym obciążeniem światłami, nawet grzanymi manetkami.

Witam! Podepnę się pod temat bo mam prawie identyczne objawy tyle, że w RC24. Obstawiam, że to wina regulatora napięcia. Teraz pytanie do tych którzy już przerabiali temat poszukiwań takowego. Gdzie można taki znaleźć? Wstępnie patrzyłem na ebayu to coś tam jest w granicach 100$.

Obojętnie jaki założysz będzie chodził, aby tylko gabarytowo mieścił się w motku i miał tyle samo kabli.