VFR-OC Poland ForuM

Ostatnio dość często łapię się na tym, ze zapominam wyłączyć kierunkowskazu i potrafię przez kilka minut jechać na włączonym jak baran. Mój kumpel w FJR ma fabrycznie zamontowane pikadełko, które co kilka sekund przypomina o włączonym kierunku i tak myślę że może by zamontować coś podobnego do VFR. Czy ktoś przerabiał może temat z dołożeniem czegoś takiego do swojego moto ?

np: http://allegro.pl/dzwiekowy-sygnalizato ... 83691.html

Ja mam u siebie - piszczyk i dwie diody załatwia sprawe . Diody musza byc żeby odseparować kierunek lewy od prawego. Cena kosmiczna tego urządzenia i ciekawe czy ma rozdział na dwa kierunki. Zwykły piszczyk to jakies 13 zł , 2 diody to jakies grosze i chwila pracy.

Mbwene pisze:Ostatnio dość często łapię się na tym, ze zapominam wyłączyć kierunkowskazu i potrafię przez kilka minut jechać na włączonym jak baran.

Popracuj u siebie nad odruchem Pawłowa. Naprawdę działa.