Napięcie ładowania w RC36II.

[Demus]

Witam. A więc tak: Napięcie na akumulatorze na wyłączonym silniku 12,3V (dawno nie jeżdzony). Silnik odpalony, wolne obroty bez świateł i ze światłami 14,5V. Przy ok 5000obr/min bez świateł 13,7V ze światłami 13,3V. Wtyczka przy regulatorze wygląda zdrowo, konektory siedzą ciasno, nic się nie pali. Połączenie przewodów alternatora z przewodami regulatora (pod prawą owiewką) po regeneracji czyli wtyczka (ze śladami przegrzania) wyrzucona, przewody polutowane. Przewody między kostką a regulatorem mają mniejszy przekrój niż przewody miedzy kostką a alternatorem i są sztywne (przegrzane). Oporności uzwojeń alternatora prawidłowe. Nie mierzyłem napięcia zmiennego na przewodach alternatora. Poprzedni właściciel zamontował na regulatorze wentylator od PC uruchamiany wraz ze światłami pozycyjnymi. Czy napięcia o których pisałem na początku są prawidłowe czy mogę się pomału rozglądać za Ducati energią lub Tourmaxem? Pozdrawiam

[antek]

Trochę małe to napięcie przy wyższych obrotach ,posprawdzaj jeszcze masy .

[Demus]

Wydaje mi się, że gdyby był problem z masą nie byłoby 14,5V na wolnych obrotach. W ogóle prędzej spodziewałbym się zbyt niskiego napięcia przy niskich a nie przy wysokich obrotach.

[antek]

No ale takie właśnie są objawy ,u mnie po wyczyszczeniu masy zbiorczej i na ramę było prawie dobrze a po dołożeniu przewodów z regulatora bezpośrednio na akumulator problem zniknął

[emil]

Hmm a pomierz jakie masz napięcie na aku w chwili kręcenia rozrusznikiem. I może zacznij od podładowania jego, powinno mieć 12,6-12,7 V.
Generalnie napięcie w czasie ładowania powinno być ok 10% większe, niż ma aku w stanie spoczynku, czyli dla 12,6 + 1,26 = 13,9 - to takie minimum, Ty masz na sucho 12,3, więc 13,6 to min, ale zacznij od naładowania aku. Po rozruchu traci energię i tak szybko altek jej nie nabije z powrotem, zwłaszcza na postoju.

Poczyść też klemy i sprawdź, czy wszystkie są dokręcone odpowiednio. Ja miałem w tym moto DucatiEnergia i to trzymało 14,2 w całym zakresie obrotów, bez względu na obciążenie, rc36II miałem 5 lat i zrobiłem ponad 60kkm, nie dotykałem nigdy tematu ładowania. O tourmaxach słyszałem różne opinie.

[Demus]

Jutro poprowadzę dodatkowe dwa przewody o słusznym przekroju bezpośrednio z regulatora do akumulatora zgodnie z zaleceniami kolegi Antka i sprawdzę napięcie. Kolego Emilu rozumiem, że rozładowany akumulator w początkowej fazie ładowania może stanowić duże obciążenie dla alternatora przez co nie uzyska odpowiedniego napięcia ale u mnie na wolnych obrotach zaraz po odpaleniu jest 14,5V. Zwiększenie obrotów powoduje spadek napięcia.

[emil]

No to pierw pobaw się z czyszczeniem połączeń i ewentualnymi dodatkowymi kablami z reglera, jak to nic nie da szukaj ducati energia, do 36II powinny jeszcze być na necie..

[Demus]

Podłączyłem dodatkowe przewody i niestety nie dało się uruchomić silnika żeby sprawdzić ładowanie. Prawdopodobnie akumulator wyzionął ducha. Miałem fart że moto dowiozło mnie do domu bo zrobiłem dziś traskę ok 100km podczas której było kilka odpaleń. Po podłączeniu do prostownika (niestety samochodowego - 4A) prąd ładowania bardzo szybko spada a napięcie rośnie. Gdy do akumulatora podłączyłem żarówkę 21W to napięcie bardzo szybko spadało. Chyba bez nowego aku się nie obejdzie. Nie wiem jak wygląda oryginalny regulator w tej Hondzie ale mój jest dość bogato użebrowany i jest na nim napis SH701-12. Oryginał czy już zamiennik? Jaki akumulator polecacie?

[Demus]

Witam ponownie. Wrzuciłem do motka nowiutką baterię. Poprowadziłem przewody 2,5mm2 od regulatora do masy i do zacisku przekaźnika rozrusznika i jest ładowanie. Napięcie w przedziale 14,3-14,7 V. Jedynie podczas pracy na wolnych obrotach przy niedogrzanym silniku (obr. ok 1000) i włączonych długich światłach spada do 13,9. Obeszło się bez wymiany regulatora Dziękuję za trafne podpowiedzi i do zobaczenia na trasie.