Strona 4 z 8

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: czw 03 wrz 2015, 07:58
autor: Robertos
ja robiłem tu:
Janusz Krzynówek
16-400 Suwałki
ul. Piotrkowska 14
tel. 505 474 173

z forum BMW GS800 praktycznie wszyscy tam robią
zapłaciłem w czerwcu 150pln

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: czw 03 wrz 2015, 17:17
autor: emil
wydra pisze:w X- 11 nie pada Altek :)
pada tak samo jak w xx :)

tu
http://allegro.pl/alternator-honda-cbr- ... 43313.html

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: czw 03 wrz 2015, 17:29
autor: wydra
emil pisze:
wydra pisze:w X- 11 nie pada Altek :)
pada tak samo jak w xx :)

tu
http://allegro.pl/alternator-honda-cbr- ... 43313.html
czyli jak często? :P

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: śr 14 paź 2015, 20:51
autor: Zając
Chciałbym wymienić przewody od altka i tu mam tylko jedno pytanie, czy ktoś mógłby mi opisać jak to zrobić czy lepiej żebym sam się za to nie zabierał?

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: śr 14 paź 2015, 21:36
autor: emil
Pewnie druga opcja lepsza..

Musiałbyś mieć kable odpornę na temp i olej, a raczej ich izolację, do tego połączenie z cewkami musiało by być dokładnie polutowane a następnie zalane lakierem w celu prawidłowej izolacji, gdzie używkę altek można kupić za 150-200zł, więc nie wiem czy jest sens się bawić w takie przeróbki.

Czemu chcesz te kable zmieniać? Gdzieś są upalone - gdzie? Jeśli nie przy samym altku to może da się je w połowie np. obciąć i przełużyć, tak, żeby połączenie lutowane nie było wystawione na dużą temperaturę silnika, a i dałoby się dobrze zaizolować?

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: śr 14 paź 2015, 22:39
autor: brylek22
Kiedyś na forum Afrika Twin była opisana akcja wymiany przewodów na grubsze.

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: śr 14 paź 2015, 23:02
autor: emil
U nas też ktoś wymieniał kable, z tego co kojarzę to nawet kilka osób.

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: śr 14 paź 2015, 23:46
autor: Gota
Zając pisze:Chciałbym wymienić przewody od altka
Ten temat obszernie poruszony był w Poroninie więc dzwoń np. do Redforda :D

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: czw 15 paź 2015, 06:54
autor: Zając
t
emil pisze:Czemu chcesz te kable zmieniać? Gdzieś są upalone - gdzie?
Wyczytałem na forum, że niższe ładowanie może być również spowodowane nadpalonymi przewodami od altka, raz mi się kostka zjarała połączenia latka z reglem, wywaliłem kostkę i połączyłem na lut, wtedy zauważyłem, że te przewody od altka są jak by zbyt sztywne i w środku zaśniedziałe wiadomo całych nie odizolowałem.
Mam nowy regel TOURMAX wykorzystałem również patent z przewodem od kostki bezpośrednio do aku by mieć lepsze ładowanie i mam na poziomie 13,4 - 13,6 max, a piszą o 14.
Dlatego pomyślałem o wymianie przewodów gdyż przypomniało mi się w jakim są stanie. To że są zbyt twarde i sztywne może takie mają być?

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: czw 15 paź 2015, 09:25
autor: Robertos
Nie wiem czy wymiana przewodów cokolwiek zmieni lub poprawi. Styki na kostkach można śmiało poczyścić i zregenerować.
Alternatory palą się dlatego, iż praca regulatora polega na tym, że nadwyżka niewykożystanej mocy jest kierowana na masę = zwarcie. Regulator podaje część wyprodukowanej energii elektrycznej na odbiory (silnik, żarówki, manetki...) a to co jest niewykożystane a wyprodukowane przez alternator idzie na masę i w ten sposób właśnie uzwojenia alternatora dostają po dupie.

Czemu tak jest? aby ograniczyć masę statora alternatora.
Ponoć BMW w najnowszym GS-ie 1200 wstawiło alternator z dodatkowym uzwojeniem wzbudzenia (typowe rozwiązanie w samochodach, gdzie nikt nie patrzy na masę w taki sposób jak w motocyklach), które ma na celu regulować wartość produkowanej mocy tak aby nie było zbyt dużej nadwyżki mocy.

Dlatego wracając do twojego pytania ja bym nic nie ruszał oprócz styków lub wymienił bym uzwojenia na nowe tylko nie wiem czy nie lepiej wówczas sprawić sobie nowy/używany a oryginalny stator.

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: czw 15 paź 2015, 09:32
autor: brylek22
Ja wymieniałem u siebie na grubsze, przy 5k obr. aptek dawał mi 48V. Przewody były nadlalone, z wiadomych przyczyn. Po wymianie bez zmian. Pomogło jak umarłych kadzidło. Na plus ze mam nowe, grubsze przewody. Ostatecznie ładowanie mam 14.4V. mimo trafione altka.

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: czw 15 paź 2015, 21:41
autor: Zając
Wcześniej miałem kostki teraz mam przewody polutowane i ładowanie się nie zmieniło.

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: pt 16 paź 2015, 11:46
autor: brylek22
Przy wymianie kabli ciężko się wlutować w uzwojenia alternatora, musi być mocniejsza lutownica bo zwykła transformatorówka nie radzi sobie z tak grubym lutem, przewody 1.5 mieszczą się w przelotkę, troszeczkę trzeba ją podciąć ale daje rade, tylko pytanie tak naprawdę czy to ma sens, w moim przypadku nic nie pomogło, altek i tak do wymiany. A jaki masz napięcie międzyfazowe z alternatora?

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: pt 16 paź 2015, 19:16
autor: Zając
Nie pamiętam dokładnie ale jak mierzyłem jakiś czas temu to było takie jak powinno być.

Re: dla informacji spalony alternator v-tek

: pn 21 gru 2015, 22:13
autor: ksiegowy
Robertos pisze:ja robiłem tu:
Janusz Krzynówek
16-400 Suwałki
ul. Piotrkowska 14
tel. 505 474 173

z forum BMW GS800 praktycznie wszyscy tam robią
zapłaciłem w czerwcu 150pln
chwalić się kto dawał tam przezwajać.
lepiej przewinąć czy kupić używkę?
mam przebicie do masy (poniżej 1 Ohma) no i brak ładowania

jestem ciekaw czy legler jest dobry (ostatnio miałem ładowanie do 15 V)