VFR-OC Poland ForuM

Witam podczas ściągania pokrywy sprzęgła wypadł mi bolec(czerwony kolor na zdjęciu) od tej małej zębatki przy rozruszniku, zębatka lekko się przesunęła w górę(żółta strzałka), wziąłem ją i nastawiłem na swoje miejsce bolec włożyłem i podkladke ktora znajduje sie za zębatka też , Ale po poskładaniu wszystkiego do kupy zalaniu olejem itp. Nie chce odpalić a jak złapie to pochodzi 4 sek na obrotach miedzy 1- 0.5 tys. i gaśnie i gaśnie, strzeli z rury.

Możliwe ze tym sposobem przesunięcia tej malej zębatki przestawiłem zapłon?

coś źle poskładałeś, a ta mała zębatka nie ma wpływu na prace silnika

Głupie pytanie - paliwo masz? Dochodzi? Aku naładowane?

ja nie odkręcałem sprzęgiełka rozrusznika ani nic, w deklu po prostu został ten bolec i ta zębatka się przesunęła, ale jak jak ją dałem ma miejsce to od rozrusznika sprzęgła tam śą też zęby. I dlatego pytam czy jest mozliwosc żeby zapłon sie przestawił przez przesuniecie tej małej zębatki.

Paliwo mam, aku naładowane kręci dobrze, paliwo raczej dochodzi bo 3 tyg temu jeździłem i było ok.

jeśli nie ruszałeś impulsatorów i nie zdejmowałeś sprzęgiełka to zapłon raczej się nie przestawił. A może gdy zdejmowałeś dekiel niechcący trąciłeś któryś impulsator?

własnie nie.. kurcze jakby nie było iksry wogóle to nawet by nie zlapał nic, a czasami złapał i te 5 sek pochodzil a skaczących niskich obrotach i zdechł...

A sprzęgiełka rozrusznika nie przestawiłeś podczas mocowania bolca
Wygląda tak, jakbyś przestawił lekko zapłon
Te wypustki w zbliżeniu z kostką impulsatora dają impuls do cewki zapłonowej /iskra na świecy/ i impuls do pompy paliwowej

Jeśli podczas wpychania tej zębatki mniejszej przeskoczył ząbek na zebatce oznaczonej nr(1) to przestawiłem zapłon tak? To bardzo możliwe ze coś tam się obruciło jak wciskałem ta małą zebatke...

Czytałem figaro Twój stary post, jak miałeś problem z iskrą, ale na to nie znalazlem odpowiedzi ponieważ iskra jest skoro silnik się odezwał

Nie, miałem na myśli kółko nr 8 /to z wypustkami/.

A wszystko możliwe... chyba przestane już sam dłubać bo więcej szkody z tego wszystkiego... Próbować przestawić samemu czy oddać w dobre ręce?
Jest gdzieś na forum jak to zdłubać?

A pompka paliwa pracuje ?

Ale mogła by nie pracować ze względu na przestawiony zapłon o to Ci chodzi czy ze ogólnie pompka by nie działała?
3 tyg jeździłem wszystko działało. Wymieniałam sprężynki w sprzęgle, jak ściągałem dekiel to wypadł ten bolec potem zakładałem mogłem przestawić rzeczywiście ten zapłon...

Może się mylę ale tą małą zębatką nie mogłeś przestawić zapłonu , a jeśli odpala i gaśnie to wygląda na paliwo . Wieczorem wstawiłem moto do garażu a rano odpalała na wolnych obrotach i gasła (pompka nie pracowała) więc nie patrz że trzy tygodnie temu było ok.

Wiesz co nie odpala zawsze jak zaskoczy sam niewiem ciężka sprawa, a mnie jeszcze w tyg wgl w domu niema i niemam dostepu do moto dopiero w piątek... ehh. Jak sprawdzić tą pompkę paliwa wiem gdzie jest ale jakoś chodzi głosno czy cos?