VFR-OC Poland ForuM

Hej..prosze o szybka odpowiedz..wiem ze temat byl juz walkowany tysiac razy ale jestem we francji na poludniu za mna 2500km a przede mna jakies 4000tys km... moj regler zaczynq swirowac i wskaznik ladowania przy dlugiej szybkiej jezdzie albo przy wielogodzi nych przeprawach przez korki i gory potrafi pokazac ladowanie ok 15,2-15,7v mam nagrany nowy regler ale musze dojechac jakiec 2000km po niego :-):-) macie jakies rady jak nie zagotowac aku lub co gorszego?? Bede wdzieczny za rady..i jak myslicie jakie napiecie bedzie niebezpieczne?? Wiem wiem ze 14,8to max jaki powinien byc ale jak sie nie ma co sie lubi to......pozdrawiam ze slonecznej Francni:-):-)

A jak włączysz długie światła to zmniejsza się troche ładowanie ?

Minimalnie..ale o jakies 0.1v moze 0.2 ..zastanawiam sie jak go obciazyc bardziej..juz wlaczylem na i ladowarki tel baterii do kamery itp...i ciagle dupa:-(:-(

Najbardziej to chyba obciążyłby wentylator. Jak się nie mylę to przewód z czujnika na chłodnicy po zwarciu z masą załącza wentyla.

Hmmm to jest jakis pomysl ale troche sie boje o wentyl ..bo tu temperatury po 35 w cieniu..a co jesli wentyl odmowi posluszenstwa a na zegarach 106-108 st celcjusza albo wiecej???

Nie wiem ja w VFRkach ale w XV535 15-15.5V na ładowaniu to nie tragedia. Zacznij się martwić jak Ci przebije >16-16.5V Aku nie powinno zagotować, wciągnij tylko czasem powietrze "w poszukiwaniu zgniłych jaj" - jak coś wyczujesz to znaczy że regler całkiem kaput i nie pozostanie Ci nic innego jak tylko dolać wode i wymienić najszybciej jak to możliwe.

Mam nadzieje ze masz racje ... poki co jade dalej i obserwuje wskaznik...mam nadzieje ze dotre na miejsce ..ehhh trzymajcie kciuki zeby ladowanie nie przekroczylo 16v pozdrowienia z saint tropez..jesli wpadniecie na jakies pomocne pomysly piszcie..dzieki z gory

na XV535 wg Haynessa i Clymera (czy jak się ich tam pisze) łądowanie na ~5k rpm powinno być 14.7+- 0.5V Jak to dokładnie wygląda w VRCe to nie wiem bo sam ja od niedawna użytkuję, ale aku mam taki sam jak w XV535, ale za to VFRka "trochę lepiej kręci" i ma mocniejszy alternator. Spec od elektryki nie jestem ale jak dla mnie przy 15-15.5V nie ma co panikować, tym bardziej, że (jak sam piszesz) silnik dostaje trochę w pióra i się mocno kręci cały czas.

Ewentualnie włącz "emerycki mode" i nie kręć jej powyżej 3.5-4.5k rpm

Hehehe bracie to sie tak nie da..:-)....

Można byłoby aku przez jakas rezystancje (opornik albo dlugi przewod mniejszego przekroju) podlaczyc co by wymusilo spadek napiecia, ale zapewne nic takiego nie znajdziesz.
Spokojnej jazdy zycze