Nieszczęsny regulator napiecia
: ndz 29 cze 2014, 15:01
Witam,
Znowu padł mi regulator napięcia w moim vitku? W zeszłym roku wymieniałem i w tym roku znowu padło ładowanie? Posiadam VFR800A z 2004 roku. W zeszlym roku wymienialem uzwojenie alternatora wraz z regulatorem napięcia, a teraz znowu padlo ładowanie??? Co jest kurcze przyczyną tego? Dodam, że dość mocno grzeje się moto, a przynajmniej tak mi się wydaję? Przy intensywnych jazdach w mieście lub po górach na wysokich obrotach, potrafi temperatura cieczy dojść do 107-109 st. wentylator się załącza, ale nie jest w stanie wychłodzić tego. Dodam, że wentylator potrafi się wylączyć znacznie wcześniej niż powinien, a powinien chyba gdzieś przy 98 st. Natomiast jak jest mocno nagrzane moto, to przy temp. 104 się załączy i 102 wyłączy, potem znowu włączy i tak sobie dziwnie działa? Miał ktoś coś takiego? Czujnik temp. cieczy również wymieniałem w zeszlym roku...
Z góry dzięki a pomoc...
Znowu padł mi regulator napięcia w moim vitku? W zeszłym roku wymieniałem i w tym roku znowu padło ładowanie? Posiadam VFR800A z 2004 roku. W zeszlym roku wymienialem uzwojenie alternatora wraz z regulatorem napięcia, a teraz znowu padlo ładowanie??? Co jest kurcze przyczyną tego? Dodam, że dość mocno grzeje się moto, a przynajmniej tak mi się wydaję? Przy intensywnych jazdach w mieście lub po górach na wysokich obrotach, potrafi temperatura cieczy dojść do 107-109 st. wentylator się załącza, ale nie jest w stanie wychłodzić tego. Dodam, że wentylator potrafi się wylączyć znacznie wcześniej niż powinien, a powinien chyba gdzieś przy 98 st. Natomiast jak jest mocno nagrzane moto, to przy temp. 104 się załączy i 102 wyłączy, potem znowu włączy i tak sobie dziwnie działa? Miał ktoś coś takiego? Czujnik temp. cieczy również wymieniałem w zeszlym roku...
Z góry dzięki a pomoc...