VFR-OC Poland ForuM

Witam

Czy jest możliwość regulacji świateł mijania(przód). Światła świecą ok jak jeżdze sam, ale jak tylko ktoś siedzi za mną i jadę po zmierzchu to jadący z naprzeciwka dają znać że są oślepiani.

Pod owiewką przy lampach widać takie białe "zębatki". Tam wkładasz standardowy śrubokręt PH2 i kręcisz prawo lewo i tak się ustawia wysokość świecenia lamp.

A orientujesz się w którą stronę kręcić te zębatki, aby świtła poszły w dół?

W swojej byłej miałem opisane koło tego pokrętła ale nie wiem jak w vtec. Włacz swiatła w ciemnym pomieszczeniu i zobacz co bedzie sie działo na scianie, tylko stan z większej odległości zeby bylo widac co sie dzieje

W mojej w lewo się obniża. Nie wiem jak w nowszych modelach

Arnold pisze:Pod owiewką przy lampach widać takie białe "zębatki". Tam wkładasz standardowy śrubokręt PH2 i kręcisz prawo lewo i tak się ustawia wysokość świecenia lamp.

Czy trzeba zdejmować owiewkę czy dostęp do tej regulacji jest po prostu od przodu czachy bez rozkręcania?

Nic nie trzeba rozkręcać.

Ok - śruby odnalezione. Tylko teraz czy reguluje się osobno dla lewej i prawej żarówki czy też kręcenie jedną śrubą od razu obniża świecenie w obu lampach?

Z tego co regulowałem kilka tygodni temu na przeglądzie to wychodziło, że dla każdej strony osobno.

Wyregulowane.

Tylko jakieś chochliki mi w lewą lampę wlazły. Co ruszę regulacją to żarówka nie świeci. Wyłączę stacyjkę, puknę w klosz i czary-mary świeci. Jeździłem po wertepach, bujałem - nic - bez dotykania regulacji świeci normalnie. Macanko przewodów i gniazda również nie doprowadziła to żadnych mrygnięć w ciągłości świecenia.