VFR-OC Poland ForuM

Arkady pisze:Kurcze dziwi mnie trochę to że takie cuda się dzieją zwłaszcza że jest to Honda. Wcześniej miałem Hondę CB 750 z 93r przejechane jak do tej pory 90 tys km. i nie miałem żadnych problemów nawet nie wiem gdzie jest tam regulator napięcia. Wniosek z tego że dało się zrobić dobrze żeby się nie psuło. Ale cóż podobno po 2000 roku samochody i motocykle zaczęli konstruować księgowi i teraz jest passe robić coś porządnie.
.

seven fifty ma zupełnie inny alternator i regulator - tam napięcie ładowania jest sterowane na wzbudzeniu alternatora a nie stratnie
regulator jest gdzieś pod zbiornikiem

Jeśli się pojawiają to tylko w takich cenach. Koszt podobny do nowego od RC46, a za to ten mówicie, że powinien pociągnąć znacznie dłużej bo się nie grzeje jak opętany.

szybko poszły do góry, ja płaciłem chyba 120 zł

Mówisz, że tamten drogi? Zobacz tu http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5719147762

Morał tej bajki jest co niektórym znany,
Regulator od VFR 1200 i problem zapomniany
Potwierdzam, że robi robotę i problem z głowy. Kto ma zmienić na turmaxa lepiej założyć od 1200. Ten się w tej pogodzie nic nie grzeje, zobaczę jak będzie latem. Zero grzania to zero problemu.

Witam,
Może nie w tym temacie - ale nie wiem gdzie pisać.
Z racji że będę miał trochę luźnego czasu, poprawie newralgiczne miejsce FIstaszka, czyli wywalę kostkę "alternator-regulator" i "regulator - wyjście na instalacje " polutuję wszystko na zicher.
Tylko moje pytanie jakich przewodów tzn jakiego "przekroju" użyć ?? 1,5mm 2mm 2,5mm?? na ewentualny brak długości kabli .
Pozdrawiam

Taki, jak fabryka dała, 2,5 tam raczej nie ma.
A jak to chcesz lutować? Jeśli nie masz potopionych wtyków, to ja bym rozebrał kostkę, wsuwki żeńskie poczyścił i pozaciskał tak, żeby po wsunięciu wsuwki męskiej, nie miała ona luzu. Przez luz się to grzeje, pali i cuda wianki. Wsuwki męskie też trzeba poczyścić, całość potem wazeliną zalać i składać, będzie służyć następne 18 lat .

Takie moje zdanie. Chyba, że masz już potopione kostki, wtedy można lutować, ale trzeba to zrobić dobrze, na zakładkę najlepiej, lutując najmniej po 5mm przewodów ze sobą, no ale lut musi być solidny, żeby nie był zimny, bo się zacznie grzać, a wtedy lepiej było by zostać przy kostce

Pozdro

No i git jak będę lutował instalacje, wiem na co uważać

Witam,
No i temat regulatora ogarnięty - na pokładzie zainstalowano regler od VFR 1200 (ale mega bydle )
Kostki wywalone, wszystko po lutowane na stałe, obejście / obwód dodatkowy na akumulator wywalony, bo nie ma takiej potrzeby:P
Regler zamontowany na płycie aluminiowej (dodatkowo między płytę a regler dałem pastę termo przewodzącą) całość odstawiona od ramy na dystansach.
Ładowanie miodzio :
- na wolnych bez świateł 14,5 V
- na wolnych ze światłami 14,1 V
- w trakcie jazdy utrzymuje się stałe 14,3 V
A i co ważne - regler cały czas letni
Pozdrawiam

Dobre lutowanie nie jest złe, mam polutowane juz od kilku lat i nie poprawiałem , regler działa nadal , tyle ze ja go mam własnej produkcji

Chwile to trwało... ale dla potomnych wrzucam fotki z przeróbki instalacji na regulator VFR 1200:



Jeżeli ktoś ma problemy z regulatorem to - bydle od VFR 1200 załatwia sprawę

Witam, czy regler od każdego modelu vfr 1200 podejdzie? czy warto kupić używkę? Np. taką:
http://allegro.pl/regulator-napiecia-ho ... 85665.html
Czy szukać zamiennika od innego moto - horneta, cbr 900 (jakie roczniki ewentualnie)
czy podejdzie od sv650/sv1000:
http://allegro.pl/regulator-napiecia-su ... 89819.html
czy lepiej kupić tourmax czy ori do vfr 1200.

banzik pisze:Witam, czy regler od każdego modelu vfr 1200 podejdzie? czy warto kupić używkę? Np. taką:
http://allegro.pl/regulator-napiecia-ho ... 85665.html
Czy szukać zamiennika od innego moto - horneta, cbr 900 (jakie roczniki ewentualnie)
czy podejdzie od sv650/sv1000:
http://allegro.pl/regulator-napiecia-su ... 89819.html
czy lepiej kupić tourmax czy ori do vfr 1200.

Ten regler z aukcji VFR 1200 Crosstourer spasi Ci na 100% - ja mam założony identyczny
Poza tym wszystkie regulatory od VFR 1200 pasują by zaadoptować.
Uwierz warto - ja zapomniałem o czymś takim jak problem z ładowaniem i grzaniem się regulatora

Witam! No i mnie to spotkało... wczoraj maszyna zgasła (dobrze że koło komina). Próbuje zapalić a tu nie ma czym... Regulator gorący jak.. choroba. Podjechałem do domu naładowałem aku - wróciłem, zapaliłem dojechałem do chaty. Chwyciłem za miernik mierze - nie ma ładowania... Zdjąłem plastik, patrzę a tu drutologia: trzy żółte przewody z altka do reglera skręcone ze sobą i zaizolowane taśmą która już się topić zaczęła... Się wystraszyłem że alernator poszedł, ale sprawdziłem i przebicia z masą nie ma, a napięcie na trzech fazach równo po 22-23V przy obrotach 2000. Dzisiaj dla świętego spokoju żeby sprawdzić podłączyłem na chwilę regulator i się zdziwiłem na kostce na wyjściu miał ok.19V na aku po podpięciu wtyczki ok.14V. Jednak po chwili na aku 12V, regulatora nie idzie dotknąć a przewody (żółte) przy wtyczce gorące jak diabli...

Podejrzewam że padł regulator ale wolę się upewnić... wszystkie połączenia w kostkach przeczyszczone i popsikane, alternator sprawny (tak przynajmniej z pomiarów wynika).

Przeryłem to forum i wiem że najlepszym rozwiązaniem będzie regulator od vfr 1200. Zastanawiam się jeszcze nad jedną opcją:
http://www.ebay.pl/itm/MOSFET-motorcycl ... SwstxVB5pn
Niby na Mosfetach, cena dobra tylko kurde czas oczekiwania...
Ktoś to może przerabiał? Czy nie ma co kombinować i brać od 1200?

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Pozdrawiam Michał.

Witam! Kupiłem reglera od VFR 1200 crosstourera...

Mam jedno pytanko: jak to w końcu jest z tym czarnym kabelkiem? W regulatorze od VFR1200 nie ma gdzie go dać. Czy w ogóle go nie podłączać ? Gdzieś na forum pisali że do stacyjki gdzieś do pompy paliwowej, gdzie indziej że w ogóle...
Dzięki za info i pozdrawiam.