VFR-OC Poland ForuM

Witam.
Mam problem ze swoją VFR'ką. Motocykl stał w garażu przez 3 dni. Wcześniej palił na dotyk. Po 3 dniach motocykl nie odpala. Po przekręceniu kluczyka wszystkie kontrolki się święcą, lecz jak chce odpalić motocykl to albo przekręci raz i zacznie coś terkotać pod kanapą albo od razu zaczyna wydawać odgłosy spod kanapy. Wszystkie kontrolki na ten czas gasną. Zamontowany jest tam też alarm datatool s3. Obstawiam akumulator i tu dopiero zaczynają się cyrki, bo jeśli odłączę akumulator celem naładowania go to alarm wykrywa jego brak i wyje, a w garażu nie ma na chwilę obecną prądu żeby podłączyć bezpośrednio. I tu moje pytania: czy ktoś już miał takie objawy i co to może być oraz czy da się wyłączyć syrenę w tym alarmie Jestem początkującym więc proszę o tłumaczenia łopatologiczne

edi233 pisze:więc proszę o tłumaczenia łopatologiczne

zapraszamy do POWITALNI

edi233 śliniaczek dobrze prawi o przywitalni!!! Kulturalni ludzie najpierw się witają !!!

1. Masz RC46 czy Vicia (kupiłeś od szabl'a?)
2. To napewno akumulator!!! Trzeba naładować
3. Przed odłączeniem musisz przejść w tryb serwisowy alarmu, niestety co 15s będziewydawał z siebie bibczenie
4. Proponuje podmienić baterie albo ładować na motocyklu

POZDRO

Tak, tak. Vfr od szabla Także sprzęt forumowy Spróbuje go podładować na serwisowym, niech przez noc sobie piszczy. A rano zamontuje podładowany aku.

edi233 pisze:Spróbuje go podładować na serwisowym, niech przez noc sobie piszczy. A rano zamontuje podładowany aku.

proponuje nie ryzykować z bateria w alarmie bo kto wie ile wytrzyma... A jak padnie to musisz wpisac kod aby uruchomic alarm i moto... Najlepiej odlacz aku i postaw obok aku od samochodu i bedziesz mial spokój!

a jak nie aku to regler do wymiany ale raczej po naładowaniu aku powinno wszystko być ok

Jak masz S3 to go sobie zostawiaj w trybie tzw zimowym (poszukaj w instrukcji, S4 ma, S3 też powinien), wtedy działa samo imo, jak przekręcisz kluczyk to się uzbroi dopiero. Jak go zostawisz normalnie nawet wyłączony to po tygodniu stania potrafi słabe aku wyładować.
http://rcms.co.uk/WebRoot/Namesco/Shops ... em3_ug.pdf

A aku tak czy siak nadaje się do ładowania skoro przekaźnik rozrusznika skacze.

Ok, dzięki za info. Spróbuje w wolnym czasie podładować i dam znać czy wszystko ok I chyba wypróbuje pomysł z akumulatorem od samochodu. Tak będzie najprościej

Niestety Emilu takiej opcji nie ma bez pionu, a przynajmniej ja przez trzy lata jego użytkowania nie znalazłem... Ale do tej pory wszyscy wspominają alarma, a co po niektórzy nawet specjalnie go tracali a na Bemowie to tylko na moim Vitku nikt nie siedział

to niezły badziew, S4 za to polecam w takim razie

Wyprowadż motocykl i postaw koło samochodu i naładuj aku albo odpal na kable i sprawdż ładowanie.