VFR-OC Poland ForuM

Dzisiaj wróciłem z małej przejażdżki, podczas której już na stacji po tankowaniu musiałem odpalić z pychu. Podjechałem pod dom, zgasiłem - i już nie odpaliłem. Po przekręceniu kluczyka kontrolki się zapaliły, jednak po wciśnięciu przycisku rozrusznika zgasły. Później było jeszcze ciekawiej, bo po przekręceniu kluczyka się nie zapalały (kilka razy było tak, że się zapaliły, po czym np. po włączeniu zapłonu zgasły - i znowu nie paliły się wcale nawet po wyłączeniu i włączeniu stacyjki). Czasami słyszałem jakby cyknięcie przekaźnika.
Aku na wyłączonym - b. ładnie, ok 13V. Przekręcam kluczyk - spada prawie do zera. Potem znowu po przekręceniu kluczyka kontrolki zapaliły się - zapłon - zgasły i tak już zostało. Próbowałem odpalić z pychu mimo zgaszonych kontrolek - to gdy silnik się kręcił, pobłyskiwały, czyli z alternatora coś szło.
Ma ktoś pomysł, co to jest? Bo objawy o tyle dziwne, że niejednakowe. Ja mam podejrzenie,ale takie z wątpliwościami. A sprawa pilna, bo jutro miałem jechać w trasę, więc mam mało czasu na kombinowanie, a może ktoś się z tym spotkał.

Adas tak na 90 proc aku pytanie gdzie mierzyles napiecie tak czy inaczej przy wylaczonym moto nie powinno byc 13 v to za duzo jak bedziesz potrzebowal mam u siebie w sklepie

Właśnie miałem do Ciebie dzwonić dzisiaj, czy masz, bo ja też celuję w aku, chociaż objawy nie do końca są dla mnie oczywiste. Co do tych 13 -to było niedługo po jeździe, więc mogło myślę być wyższe, w końcu alternator ładuje 14 i więcej.

a jak mierzysz zasilanie na klemach akumulatora czy masa miernika na ramie. Obstawiam problem z masą na aku mi to nie wygląda

Na razie mam nowe aku i zobaczymy. Że aku było juz "zmęczone", to wiedziałem. A napięcie mierzyłem na klemach.

Oblej benzyną i rzuć podpaloną zapałki...
Ja miałem tak przy akumulatorze

Hubu pisze:Oblej benzyną i rzuć podpaloną zapałki...

Ale na Twoja odpowiedzialność...

Pytanie mam o finał tego problemu. Winien wszystkiemu byl aku? Czy może później coś jeszcze wyszło. Spotkało mnie wczoraj to samo...

Ja tak mialem, okazało się ze przewody były zasniedziale. Papier, wszystko poczyscilem i jest gor

Od kiedy mam nowe aku, nie miałem już takiego problemu, więc wygląda na to, że to była główna przyczyna.

fajnie, dzięki bardzo za odpowiedź. Już mnie powoli strzela temat elektryki w VFR...

Jeszcze jedno pytanko. Chcę kupić aku Varty. Jest kilka modeli, które mają pojemność 10Ah różniących się prądem rozruchowym. Jaki powinienem wybrać do Vitka? 150A, 200A?

I bateria okazała się problemem

Mam dokładnie taki sam problem z tym ze zrobiłem szybki test, na chodzącym silniku zdjąłem klemę z akumulatora i silnik zgasł. No i zgłupiałem. Brak ładowania ? Skończył się akumulator ? Padł regulator napięcia ? Oddam chyba do jakiegoś elektryka, bo w tych tematach to jestem kompletnym lamerem.

Martini_man pisze:Mam dokładnie taki sam problem z tym ze zrobiłem szybki test, na chodzącym silniku zdjąłem klemę z akumulatora i silnik zgasł. No i zgłupiałem. Brak ładowania ? Skończył się akumulator ? Padł regulator napięcia ? Oddam chyba do jakiegoś elektryka, bo w tych tematach to jestem kompletnym lamerem.

czy mi sie wydaje czy motocykl nie moze pracowac bez akumulatora bo jest to niebezpieczne dla instalacji