rc46 niedziałające tylne swiatła
- mardok1980
- zadomowiony
- Posty: 86
- Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,
rc46 niedziałające tylne swiatła
niedzialają mi tylne swiatla w vfr800 2000r po wizycie w serwisie pomijam fakt ze ukradli mi jedną żarówke których niema w sklepach i teraz wogole mi druga żarowka nieswieci chociaz jest dobra ani w jednym gniezdzie ani w drugim.sprawdzilem bezpieczniki przy akumulatorze ten pojemniczek w którym jest ich kilka to wszystkie dobre jakies inne co jeszcze znalazlem tzn niedaleko regulatora taki samochodowy tez jest dobry i jeszcze taki maly obok puszki z bezpiecznikami tez dobry.
- Falcon
- pisarz
- Posty: 307
- Rejestracja: wt 11 wrz 2012, 21:39
- Imię: Artur
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
A skąd wiesz że jest dobra ?? Podłączałeś ją i świeciła ??Sprawdz kontrolką czy prąd dochodzi , bo mysle Że masz uwalone żarówkimardok1980 pisze:żarowka nieswieci chociaz jest dobra
Fiu,fiu zaszczekał kot Filemon
- mardok1980
- zadomowiony
- Posty: 86
- Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
no spiralki w żarowce niesą przepalone tzn są cale wiec powinna byc dobra ale moze masz racje wiec zamowie 2 nowe i zobaczymy:)Falcon pisze:A skąd wiesz że jest dobra ?? Podłączałeś ją i świeciła ??Sprawdz kontrolką czy prąd dochodzi , bo mysle Że masz uwalone żarówkimardok1980 pisze:żarowka nieswieci chociaz jest dobra
- radomki
- teksciarz
- Posty: 144
- Rejestracja: pt 25 sty 2013, 06:33
- Imię: Krystian
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
najpierw sprawdź miernikiem czy dochodzi napięcie do gniazda żarówki
- mardok1980
- zadomowiony
- Posty: 86
- Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
trzeba miec miernikradomki pisze:sprawdź miernikiem czy dochodzi napięcie do gniazda żarówki

- Falcon
- pisarz
- Posty: 307
- Rejestracja: wt 11 wrz 2012, 21:39
- Imię: Artur
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
byle jaki miernik kosztuje 20 zl wiec sobie kup .Jest jeszcze cos takiego jak kontrolka - 2 kable i zarowka - wystarczy do sprawdzeniamardok1980 pisze:trzeba miec miernik
Fiu,fiu zaszczekał kot Filemon
- crucial
- zadomowiony
- Posty: 59
- Rejestracja: czw 06 wrz 2012, 00:39
- Imię: Patryk
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
obecne żarówki palą się w taki sposób, że włókna są całe, a żarówka jest do wyrzucenia,
najlepiej sprawdzić bezpośrednio pod aku,
no i oczywiście jak wyżej wspomnieli miernikiem, czy prąd dochodzi
pozdrawiam
najlepiej sprawdzić bezpośrednio pod aku,
no i oczywiście jak wyżej wspomnieli miernikiem, czy prąd dochodzi
pozdrawiam
- radomki
- teksciarz
- Posty: 144
- Rejestracja: pt 25 sty 2013, 06:33
- Imię: Krystian
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
Zaczynasz od D.... strony. Żarówki możesz zamówić przy okazji, a miernik przyda Ci się teraz i przyda potem. Ostatnio w Castoramie widziałem tani miernik za 16 zł i taki w zupełności Ci wystarczy do podstawowych prac związanych z elektryką.
- mardok1980
- zadomowiony
- Posty: 86
- Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
to chyba jednak kupie ten miernik ale chyba jednak żarówka jest zla wiec i tak musze je zamówic 

- kubatron2
- klepacz
- Posty: 1164
- Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
- Imię: jakub
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: rajsko/oświęcim
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
ja sie zastanawiam co to za warsztat gdzie dajesz moto na naprawe elektryki i pozniej niedziałaja swiatła i do tego żarówki kradna
- mardok1980
- zadomowiony
- Posty: 86
- Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
no własnie zawsze robi mi wszystko brat ale ma tyle klientów ze dalem do jakiegos serwisu co jest blisko mnie i własnie tak mi porobili:(
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
zarówki masz takie same w tylnych kierunkach to podmień i zobacz czy działają. Poza tym zadupek jak zdejmujesz to musisz kostki porozpinać, nie wiem gdzie one są w rc46, ale 36II ma po lewej stronie zadupka. Może nie spięli ze sobą kostek po prostu.
Żarówki kupisz w hurtowni oświetlenia po 4zł/sztuka
Żarówki kupisz w hurtowni oświetlenia po 4zł/sztuka

- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
W FIstaszku kostki są wpięte bezpośrednio do lampy. W kierunkowskazach masz te same żarówki więc podmień. Sprawdź czy nie zaśniedziały Ci właśnie kostki.
- mardok1980
- zadomowiony
- Posty: 86
- Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
dzieki za informacje:) podmienie zaraz te żarówki i sprawdze te kostki:)
- Falcon
- pisarz
- Posty: 307
- Rejestracja: wt 11 wrz 2012, 21:39
- Imię: Artur
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: rc46 niedziałające tylne swiatła
Do tej pory to bym podjechał do jakiegoś Liroya i dawno kupił miernik - ja zdążyłem objechać ZOO , Konstancin Jeziorne , Gore Kalwarie ,Sułkowice i wrócić do domu - 110 km zrobione , a Ty dalej walczysz z jakimiś żarówkami . Żebym wiedział ze to tyle będzie trwać to bym wziął miernik i podjechał do ciebie - daleko nie miałem
Fiu,fiu zaszczekał kot Filemon
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości