Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
- zalew
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pn 22 sie 2011, 22:21
- Imię: Andrzej
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Złocieniec
Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
Wiem ( a w zasadzie na 100% upewniłem się dop.w Białej ) że odcięcie zapłonu w przypadku rozłożonej stopki bocznej powinno następować jedynie po wbiciu biegu.Czyli po przejściu poza neutral.
Wcześniej sądziłem że może to aż takie zabezpieczenie że gasi gdy wogóle kosa jest rozłożona hehe.I może tak ma być i tyle.Z tego co pamietam chyba było tak w XVS 650,no ale ok to nieistotne.
W mojej VFR taka sytuacja jednak zachodzi za każdym razem gdy rozłożę stopkę i pyk,koniec.Kontrolka od luzu świeci jak należy i nic w tym przypadku sie nie merda i nie gubi kontrolkowo.
Jest to trochę upierdliwa sytuacja.Nagrzać silnik-tylko centralka,podjeżdżam,otwieram bramkę,boczna stopka-honda pyk gaśnie.Tak samo założenie nakładki na siedzenie=już tylko odpał i nagrzanie silnika siedząc na sprzęcie.
Więc korzystając z wybitnie debilnej zimowej pogody która uniemożliwia mi szperanie przy sprzęcie w garażu,stwierdziłem że pytnę może ktoś z forum miał podobny myk??
Wyczyściłem stopkę i okolice z nagromadzonego smaru,przemyłem mechanizm i zero zmian.Myślę że wina tkwi albo w pierdolniku od stopki albo w czujniku luzu.Choć generalnie czujnik od neutrala nie wykazuje jakichś zaburzeń,w stylu kontrolka fisiuje i nie świeci gdy powinna.Czyli coś mi się chyba gdzieś gubi w instalce.Jakby na przykład sygnał z czujnika luzu jednak nie docierał prawidłowo do odcięcia zapłonu.Poradzcie tylko gdzie szukać powodu takiej sytuacji.
Wcześniej sądziłem że może to aż takie zabezpieczenie że gasi gdy wogóle kosa jest rozłożona hehe.I może tak ma być i tyle.Z tego co pamietam chyba było tak w XVS 650,no ale ok to nieistotne.
W mojej VFR taka sytuacja jednak zachodzi za każdym razem gdy rozłożę stopkę i pyk,koniec.Kontrolka od luzu świeci jak należy i nic w tym przypadku sie nie merda i nie gubi kontrolkowo.
Jest to trochę upierdliwa sytuacja.Nagrzać silnik-tylko centralka,podjeżdżam,otwieram bramkę,boczna stopka-honda pyk gaśnie.Tak samo założenie nakładki na siedzenie=już tylko odpał i nagrzanie silnika siedząc na sprzęcie.
Więc korzystając z wybitnie debilnej zimowej pogody która uniemożliwia mi szperanie przy sprzęcie w garażu,stwierdziłem że pytnę może ktoś z forum miał podobny myk??
Wyczyściłem stopkę i okolice z nagromadzonego smaru,przemyłem mechanizm i zero zmian.Myślę że wina tkwi albo w pierdolniku od stopki albo w czujniku luzu.Choć generalnie czujnik od neutrala nie wykazuje jakichś zaburzeń,w stylu kontrolka fisiuje i nie świeci gdy powinna.Czyli coś mi się chyba gdzieś gubi w instalce.Jakby na przykład sygnał z czujnika luzu jednak nie docierał prawidłowo do odcięcia zapłonu.Poradzcie tylko gdzie szukać powodu takiej sytuacji.
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2421
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
A czujnik sprzęgła? Da radę zapalić silnik z wciśniętym sprzęgłem na stopce bocznej?
- brylek22
- klepacz
- Posty: 551
- Rejestracja: pt 31 gru 2010, 20:28
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: WBR/TSA/było kiedyś LU
Re: Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
ale chyba na wciśniętym sprzęgle i rozłożonej kosie też chyba gaśnie, wydaje mi się że musi być na luzie, może coś jest pokićkane w instalacji?
kumpel tak ma w BMW, mnie krew zalewa od samego patrzenia jak On się męczy,
kumpel tak ma w BMW, mnie krew zalewa od samego patrzenia jak On się męczy,
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4209
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
powinno być tak, że na biegu ze sprzęgłem się odpali; na biegu ze stopką rozłożoną i sprzęgłem już nie; na samej rozłożonej stopce to i bez sprzęgła się dopali na luzie.
Wniosek z tego taki, że czujnik na klamce sprzęgła bardzo wiele wnosi, jak będzie zdupiony to nawet jak Ci moto zgaśnie na biegu to będziesz musiał szukać luzu, żeby odpalić... Zajrzyj więc i do niego, bo to jest nienaturalne zachowanie, to co opisujesz.
Wniosek z tego taki, że czujnik na klamce sprzęgła bardzo wiele wnosi, jak będzie zdupiony to nawet jak Ci moto zgaśnie na biegu to będziesz musiał szukać luzu, żeby odpalić... Zajrzyj więc i do niego, bo to jest nienaturalne zachowanie, to co opisujesz.
- zalew
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pn 22 sie 2011, 22:21
- Imię: Andrzej
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Złocieniec
Re: Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
Manewrów z wciśniętą klamką wogóle nie uskuteczniałem bo wydawało mi się to niezbyt istotne,a powyższe raczej niemożliwe po skonfrontowaniu na żywca w napotkanym swego czasu Giksie.Arnold pisze:A czujnik sprzęgła? Da radę zapalić silnik z wciśniętym sprzęgłem na stopce bocznej?
O ile pamiętam gdy kiedyś na samym początku,jadąc w deszczu zadusiłem silnik na mieście to też odruchowo zbiłem na luz.Więc zerowe doświadczenie,a teraz też nie bardzo chcę ją odpalać na moment,warunki wiadomo jakie są
Jazdy mi to jako takiej nie komplikuje więc nie ma tragedii,jednak jak pisałem wcześniej jest to przypadłość dosyć niewygodna z praktycznego punktu widzenia
O,właśnie!więc wiadomo że nie jest to mimo wszystko zbyt fajne.Rozwiązanie BMW i mój brak porównania z inną VFRką powodował to że stety niestety to akceptowałembrylek22 pisze:
kumpel tak ma w BMW, mnie krew zalewa od samego patrzenia jak On się męczy,
Dzięki emil,drogą stopniowej eliminacji dojdę co mi tak psoci,generalnie nie sądziłem nawet że jest jakiś czujnik na sprzęgle .Niech no tylko ta zima już sobie odpuści...Ja mam nawet problem żeby wejść teraz do garażu.Masakraemil pisze:powinno być tak, że na biegu ze sprzęgłem się odpali; na biegu ze stopką rozłożoną i sprzęgłem już nie; na samej rozłożonej stopce to i bez sprzęgła się dopali na luzie.
Wniosek z tego taki, że czujnik na klamce sprzęgła bardzo wiele wnosi, jak będzie zdupiony to nawet jak Ci moto zgaśnie na biegu to będziesz musiał szukać luzu, żeby odpalić... Zajrzyj więc i do niego, bo to jest nienaturalne zachowanie, to co opisujesz.
- Fakir
- klepacz
- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
wypnij czujnik przy sprzęgle i sprawdź zachowanie na rozwartych stykach czujnika sprzęgła i na zwartych, w instalacji jeden przewód od czujki kosy idzie do masy a drugi do czujnika sprzęgła
ważne żebyś odłączył sam czujnik bo może być uwalony w środku i nic nie zmieni jego przełączenie.
jak nie znajdziesz winowajcy to pozostaje odpiąć czujkę kosy
ważne żebyś odłączył sam czujnik bo może być uwalony w środku i nic nie zmieni jego przełączenie.
jak nie znajdziesz winowajcy to pozostaje odpiąć czujkę kosy
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- zalew
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pn 22 sie 2011, 22:21
- Imię: Andrzej
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Złocieniec
Re: Rozłączenie zapłonu przy otwartej stopce bocznej
Podkuśiliście i przecisnąłem się jakoś do garażu .Otóż na świeżo..Czujnik od sprzęgła był trochu zasyfiony i nie działał jak należy.
Po demontażu i przemyciu ożył,czyli na biegu z wciśniętą klamką silnik bezproblematycznie odpala.Wcześniej tak nie umiał Jak też z rozłożoną stopką na neutralu, z wciśniętym sprzęgłem.Jednak wystarczy trochę puścić klamkę i pyk,gaśnie mimo luzu,czyli standardowo.
Nie wiem czy ten czujnik na stopce jest rozbieralny,wyczyściłem znowu jak umiałem i spryskałem preparatem do czyszczenia instalacji elektrycznych no i na dzień dzisiejszy to tyle.Jeden element na razie ożywiony
Po demontażu i przemyciu ożył,czyli na biegu z wciśniętą klamką silnik bezproblematycznie odpala.Wcześniej tak nie umiał Jak też z rozłożoną stopką na neutralu, z wciśniętym sprzęgłem.Jednak wystarczy trochę puścić klamkę i pyk,gaśnie mimo luzu,czyli standardowo.
Nie wiem czy ten czujnik na stopce jest rozbieralny,wyczyściłem znowu jak umiałem i spryskałem preparatem do czyszczenia instalacji elektrycznych no i na dzień dzisiejszy to tyle.Jeden element na razie ożywiony
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości