Mianowicie po uzbrojeniu alarm po jakichś 3 sekundach zaczyna wyć i należy go wyłączyć pilotem. Po tym czasie "czuwa" już normalnie, jednak np. nie bierze pod uwagę sygnału z czujnika przechyłu. Istnieje możliwość włączenia alarmu tak, żeby nie brał pod uwagę sygnału z tego czujnika, jednak uruchomienie w takim trybie i tak skutkuje włączeniem syreny chwilę po uzbrojeniu. Nie wiem, co może wyzwalać alarm...
Czy ktoś może spotkał się z podobnymi dolegliwościami w alarmie? Co powinienem sprawdzić? Może ktoś ma taki sam alarm?
