VFR-OC Poland ForuM

co jest grane ??
w Vitku po każdorazowym załączeniu zapłonu deska rozdzielcza ustawia się na mile
do tej pory zawsze było tak że po odłączeniu akumulatora "tracił pamięć" i wskakiwały na wyświetlacz mile a teraz jest tak że po każdym zgaszeniu silnika i ponownym włączeniu zapłonu wyświetlają się mile
czy któś już miał coś takiego u siebie ??

sprawdź główną masę w wiązce elektrycznej

A na początek sprawdź naładowanie akumulatora.

Sprawdź ładowanie i stan akumulatora.

C_L_K pisze:A na początek sprawdź naładowanie akumulatora.

To pominąłem, bo nic nie napisał, że oprócz resetu zegarów moto nie chce odpalić etc...

A jeszcze proponowałbym przeczyścić klemy akumulatora.
W czasie rozruchu napięcie spada poniżej progu podtrzymania elektroniki.
Czyli :
Akumulator, klemy, styki masy itp

MC_Hammer pisze:To pominąłem, bo nic nie napisał, że oprócz resetu zegarów moto nie chce odpalić etc...

To, że odpala nie wyklucza zbyt słabego naładowania. Ja tak miałem na poprzednim aku w chłodne dni. Odpalał, ale podczas rozruchu rozrusznik pobierał tyle prądu, że napięcie spadało chwilowo poniżej pewnego progu i ta chwila wystarczała na reset zegarów.

Chłopaki więc tak:
Aku naładowane (nowe)
klemy są czyste
masa jest oki
odpala bez problemu

I to mnie martwi bo już nie mam pomysłów

a może sprawdzić masę przyzegarach (o ile taka istnieje)

C_L_K pisze:To, że odpala nie wyklucza zbyt słabego naładowania.

Nic nie pisał, że w trakcie odpalania coś się resetuje, wię ten fakt pominąłem

arcziartur pisze:masa jest oki

Artur nie masa na ramie, już napisałem wcześniej i powtórze:
sprawdź główną masę w wiązce elektrycznej , ta pod przednią owiewką


Sprawdź i daj znać

oki oki spoko popatrzę jak będę miał chwilę

okazało się że te wszystkie problemy były spowodowane przez jeden przewodzik
po lewej stronie są dwie szerokie kostki elektryczne i w jednej z nich wyrwał się przewodzik i to wszystko było prze nią
Usterka osunięta

arcziartur pisze:Usterka osunięta

Artur napisz dokładnie co się stało gdzie to jest co trzeba rozwalić aby to zobaczyć. Tak dla potomności