Mój Vitek w płomieniach

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
Poldek13
pisarz
pisarz
Posty: 274
Rejestracja: pn 06 wrz 2010, 11:29
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Będzin

Mój Vitek w płomieniach

Post autor: Poldek13 » śr 02 lut 2011, 10:50

Witam. Z elektryki jestem całkiem lewy wiec proszę o poradę.
2 dni temu nie mogłem wytrzymać i musiałem usłyszeć głos Vitka, tak na poprawę humoru. Odpalił bez problemów mimo że garaż wynajmujemy bez ogrzewania. Ale po może 30 sekundach z prawej strony pod przednią owiewką iskry?płomyki? podbiegłem,Vitka wyłączyłem i zabrałem sie za rozbieranie owiewki. Niestety mam crash pady i nie mam klucza żeby odkręcić, no ale kilka śrubek odkręciłem , odgiąłem owiewkę i widzę jakąś kostkę spaloną. Trochę poczytałem na forum tematów regulator napięcia ale dla pewności-czy to może być kostka właśnie od tego? i czy wystarczy tą kostkę wy...ć , kabelki zlutować, ładnie zabezpieczyć i tyle? :palisie
Poldek

Awatar użytkownika
klosiewi
klepacz
klepacz
Posty: 1369
Rejestracja: pt 24 kwie 2009, 15:59
Imię: Grzegorz
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec

Post autor: klosiewi » śr 02 lut 2011, 11:40

Poldek13, wróżkami nie jesteśmy. nie opisałeś z której strony, pod którą owiewką...
najlepiej by było jakbyś zrobił zdjęcie tej kostki to Ci inni napewno pomogą ;-)

pingus21
bywalec
bywalec
Posty: 22
Rejestracja: sob 23 maja 2009, 19:59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stanica
Kontakt:

Post autor: pingus21 » śr 02 lut 2011, 12:00

klosiewi pisze:Poldek13, wróżkami nie jesteśmy. nie opisałeś z której strony, pod którą owiewką...
;-)
Ale po może 30 sekundach z prawej strony pod przednią owiewką iskry?płomyki?

Awatar użytkownika
Poldek13
pisarz
pisarz
Posty: 274
Rejestracja: pn 06 wrz 2010, 11:29
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Będzin

Post autor: Poldek13 » śr 02 lut 2011, 12:07

Z prawej strony siedzac na moto. Własnie na wysokosci montowania crash pada- z kostki wychodza 3 kabelki (jeden sie upalił) kostka tez popalona. Zdjecia dam jak sciagne owiewke, zrobiłbym to od razu ale musze klucze załatwić a potem jeszcze rozebrac go z 1 ręką w gipsie, bo pech chodzi parami haha.Co dziwne w moto nic nie padło, nawet alarm uzbroił się. Teraz na wszelki wypadek akumulator wyciągłem
Acha, to Vitek z 2005r
Poldek

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » śr 02 lut 2011, 13:53

wychodzi na to że kostka od alternatora powinna być trochę większa od standardowej 3 kabelki w tym samym kolorze {żółty} kostka w kolorze białym ,jak naprawić ,zdejmij izolacje z kabelków na dł ok 5mm zabiel cyną i połącz używając zacisku elektrycznego skręcanego na śruby działa i daje się rozłączyć ,nie ma znaczenia który przewód z którym ;-)
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
Poldek13
pisarz
pisarz
Posty: 274
Rejestracja: pn 06 wrz 2010, 11:29
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Będzin

Post autor: Poldek13 » śr 02 lut 2011, 17:14

Dzięki PETER,tak zrobie, pozdrawiam
Poldek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości