Strona 1 z 1

Prąd znikł jak ręką odjął....[Rc 36 I]

: sob 04 wrz 2010, 23:21
autor: Tobik
Witam!
Dotychczas śmigałem sobie VFRą jak należy,aż do dziś. Pojechałem do dziewczyny, motocykl stał na dworze przez 3-4 h. Zaczął padać deszcz i padał z godzine zanim się zorientowałem i nakryłem moto pokrowcem. Potem wieczorem jak wracałem to moto odpalił elegancko i spoko. Po jakiś 6-7km zauważyłęm, że jakby coś tu nie gra, światła jakieś bledsze czy coś, za chwile kierunki przestały działać. Ale światła świeciły. Potem za parę minut kierunkowskazy się pojawiły, ale kontrolki od nich słabo mrugały jakoś. Gdy już jechałem na ostatniej prostej do domu to podczas przełaczania z krótkich świateł na długie pojawiało się szarpnięcie moto. Ale tak było z 2-3 razy i potem normalnie już. Zajechałem na podwórko, zostawiłem moto odpalone na światłach, zamykam brame i moto zaczeło gubić obroty i zgasło. Wprowadziłem do garażu, naciskam starter i kiszka. Nic, tylko kontrolki zamigotały i wsio. Podładowałem aku i za godzine przyszedłem do garażu. Moto odpaliło, sprawdzam ładowanie. Na krótkich 12.3V, za chwile 12.2, 12.1, 12.00. I spada. Po dodaniu gazu zero jakichkolwiek zmian, no może jak dodam gazu to jeszcze dodatkowo spadnie o 0.1V i z powrotem wróci do wartosci sprzed dodania gazu. W sumie wygląda na to ,że ładowania jest zero, i moto bierze prąd z akumulatora. I po jakimś czasie aku pada. Sprawdziłem bezpiecznik przy tej kostce przy aku, styki, klemu w stanie bardzo dobrym. Ściągnąłem plastiki i odpiąłem regulator napięcia, tam też wszystko gra. Zero śladów przepalenia czy coś. Regulator mam wraz z radiatorem aluminiowym. Zostawiłem narazie to tak rozgrzebane i jutro pomyśle co dalej. Jak sprawdzić czy to nie regulator? Do regla jest wtyczka, a do niej 3 kabelki żółte, 1 zielony i 1 czerwony. Na co jeszcze zwrócić uwage? Proszę o pomoc :cry:

: ndz 05 wrz 2010, 01:25
autor: skoch84
Poczytaj ten temat:
http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... 33793&st=0

ładnie jest opisane jak zdiagnozować problemy z ładowaniem.

: ndz 05 wrz 2010, 09:58
autor: Tobik
Bedę dziś sprawdzał wszystko i napiszę co i jak. Tylko czy to możliwe ,ze regulator tak nagle padł? Przy temperaturze powietrza 11 stopnii? Może jakas wtyczka gdzieś się odczepiła.

: ndz 05 wrz 2010, 10:50
autor: MC_Hammer
Tobik pisze:Tylko czy to możliwe ,ze regulator tak nagle padł?
Regulatory mają to do siebie, że padaja nagle ;)

: ndz 05 wrz 2010, 20:24
autor: Kajzer
Na mój gust to znowu kostka przy przekażniku rozrusznika[wskazuje na to wachanie napięcia na klemach]Sprawdż dokładnie kostkę,lub poprowadż dodatkowy przewód od reglera na klemę+ Z reglera wychodzi biało-czerwony przewód i tam wlutuj przewód i prosto do aku na + :mrgreen:

: pn 06 wrz 2010, 12:59
autor: waclv
A ja dodam od siebie że u mnie było podobnie postawiłem moto na postoju i wszystko było cacy przychodzę a tu ni ch..ja tylko przygasają kontrolki. Podłączyłem moto klemami pod samochód i odpalała bez problemu wszystko chodziło jak tylko odłączyłem padała.
Powód- stary akumulator stracił pojemność NAGLE a do tej pory sprawował się bez zarzutu dlatego radze zanim zacznie się wymiana regulatorów i innych aby sprawdzić w pierwszej kolejności wszystkie kable złączki itd i akumulator bo on tez może dawać takie objawy

: pn 06 wrz 2010, 22:37
autor: Tobik
Witajta!
Dziękuje za odzew w tym temacie. Chyba znalazłem winowajce.
Podłączyłem inny regulator to samo: brak ładowania. Pogrzebałem, porozpinałem rożne kostki i wpinałem znowu. I potem odpaliłem i nagle jest ładowanie. I to na starym regulatorze.

Od czego dokładnie jest ta kostka:

http://img521.imageshack.us/gal.php?g=zdjcie0104t.jpg

Taka biała. Coś tam środku jest nadpalone, trzeba wymienić tak czy siak. Od czego ta kostka jest? Kostka ma 3 piny/blaszki. Gdzie możnaby takową nabyć? za cholere nie mogę nigdzie znaleźć.

: pn 06 wrz 2010, 22:45
autor: MC_Hammer
Nie jestem pewien ale chyba odpowiedzi znajdziesz tutaj:

viewtopic.php?t=10270&highlight=kostka
viewtopic.php?t=9325&highlight=kostka

: pn 06 wrz 2010, 22:49
autor: Tobik
Dzięki za linki, ale kurcze niestety nie ma tam odpowiedzi na to od czego ta kostka i gdzie można nabyć taką. Kostka o której mówie ma 2 blaszki pionowe i jedną poziomą.

: pn 06 wrz 2010, 22:59
autor: MC_Hammer
Więc jeśli chodzi o samą kostkę to wygląda ona na tzw. "wysokonapięciową" i nie dostaniesz jej nigdzie chyba, że w serwisie.
Więc w jednym z linków jest sugerowany "zamiennik" który daje radę i aukcja jeszcze nie została usunięta. ;)

A wracając do pytania " od czego ona jest " to mi się wydaje, że od alternatora ale pewny nie jestem, nigdy nie miałem RC 36.

: pn 06 wrz 2010, 23:25
autor: Tobik
Czyli wystarczy podłączyć kabel do kabla i po sprawie? Tylko wtedy nie będzie można rozłączać tego, tylko co najwyżej wykręcić ten łącznik. Takie to bardziej na stałe już będzie. Swoją drogą ciekawe czemu dali tam kostkę właśnie taką,do rozłączania. Nie mogli tego od razu na stałe zrobić?

: wt 07 wrz 2010, 05:19
autor: Kajzer
Jeśli nie chcesz lutować przewodów kup złącza konektorowe [para to męski i żeński], a całość owiń izolacją.Można też wykorzystać kostki elektryczne jakich używa się do podpinanie żyrandoli .

: wt 07 wrz 2010, 09:34
autor: MC_Hammer
Tobik pisze:Tylko wtedy nie będzie można rozłączać tego, tylko co najwyżej wykręcić ten łącznik. Takie to bardziej na stałe już będzie.
Na stałe to będzie jak polutujesz.
Ale zrobisz jak uważasz.
Tobik pisze:Nie mogli tego od razu na stałe zrobić?
Nie wydaje mi się aby ktokolwiek mógł przewidywać jakieś 10-20 lat do przodu :lol:

: wt 07 wrz 2010, 16:31
autor: Ketchup
Tobik pisze:Od czego dokładnie jest ta kostka:
To jest kostka którą łączysz przewody od altka z instalacją - dopiero potem jest kostka wpinająca w regler

pozdro