Zamontowałem w swojej regulator od VFRy 1200

.
Jak otworzyłem paczkę z regulatorem to mój pierwszy komentarz - ależ bydle
Musiałem dorobić blachę montażową, bo ten regulator ma otwory mocujące w pionie (poniżej zdjęcie z przymiarki), można powiedzieć, że wszedł na styk
Przewody dorobiłem ze starej samochodowej, instalacji elektrycznej.
Przekrój przewodów prawie 2 razy większy niż oryginał (innych nie miałem

, grunt że nie mniejszy

).
W między czasie pomalowałem blachę montażową na czarno, a na koniec zaizolowałem czarną taśmą izolacyjną przewody i kostki.
Przejechałem się kawałek i napięcie z włączonymi światłami było 14,1 - 14,3 V, regulator zimny.
Na poprzednim regulatorze od Horneta było 13,7 - 13,8 V i się grzał.
Ps. Fankas dzięki za info

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.