Spotkało i mnie - regulator?
- michal1986
- bywalec
- Posty: 21
- Rejestracja: wt 27 lis 2012, 17:04
- Imię: Michał
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Spotkało i mnie - regulator?
Hej! Alternator spalony:( dałem go do przewiniecia. Ze sklepami czymkolwiek związanym z moto jednym słowem .j.b.n..Często się w ogóle zdarza żeby alternator padł?przepraszam za te wywody ale do domu mam jeszcze jakieś 3k km. i ogólnie każdego dnia coś się sypie.Pozdro.
- Rychu
- pisarz
- Posty: 464
- Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)
Re: Spotkało i mnie - regulator?
Tak altki tez leca nawet czesciej niz regulatory , generalnie caly uklad ladowania w hondach jest malo odporny na przegrzanie. Ja tez ostatnio zmienialem alternator i doraznie regulator na mocniejszego tourmaxa ( chociaz oryginalny jest ok) . Bledem jest, ladowanie akumulatora wyladowanego do zera samym alternatorem..wtedy najszybciej poleci uzwojenie , a do tego jak jeszcze akumulator nie trzyma i czesto wymaga ladowania, to masz pewne zjaranie ukladu ladowania.
- michal1986
- bywalec
- Posty: 21
- Rejestracja: wt 27 lis 2012, 17:04
- Imię: Michał
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Spotkało i mnie - regulator?
Hej! Mam takie pytanie. Jestem w Erywanie.Alternatora nie da rady naprawić. Więc tak kupiłem akumulator samochodowy 65 AmPH podlacze to bez alternatora, wylacze wszystkie swiatla. Ile jestem w stanie na takim aku przejechak km?? Kupię tez prostownik żeby w nocy ladowac.Brzmi to jak jakimś porabanym filmie ale nic innego nie jestem w stanie tu wymyślić.pozdro.
- radomki
- teksciarz
- Posty: 144
- Rejestracja: pt 25 sty 2013, 06:33
- Imię: Krystian
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: Spotkało i mnie - regulator?
kiedyś spotkałem na autostradzie pod Bautzen gościa który wracał z roboty i padł mu alternator w aucie( ford orion) więc zakupił 2 nowe akumulatory (72ah) i przyjechał aż tak z Kassel i dopiero pod Bautzen pad mu ostatni . Tak ,że kawał przejechał
- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
Re: Spotkało i mnie - regulator?
teoretycznie powinien ci starczyć na jakieś 6 do 8 godz jazdy ale każde odpalanie to duza strata prądu kombinuj tak żeby na stacjach benzynowych podładować, zawsze to więcej energii która stracisz kręcąc rozrusznikiem ,może warto zaopatrzyć się w jakiś dłuższy przedłuzacz
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- radomki
- teksciarz
- Posty: 144
- Rejestracja: pt 25 sty 2013, 06:33
- Imię: Krystian
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: Spotkało i mnie - regulator?
Pany ,mam pytanie... Czy kable od altka mają tak się grzać??? Bo udało mi się dotrwać od kumpla oryginalny regulator z horneta 2010 rok i po podłączeniu nie tylko regulator mocno się grzeje( sprawa rozwiązana przez zastosowanie wentylatorka) ale też te trzy żółte kable od alternatora są dość gorące. I nie wiem czy w rc36 to normalne zjawisko
- Rychu
- pisarz
- Posty: 464
- Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)
Re: Spotkało i mnie - regulator?
w RC46 sa lekko cieple , ale to bardziej od silnika niz z powodu obciazenia , ladowanie masz w normie ? nie ubywa ci pradu na postoju ?
- radomki
- teksciarz
- Posty: 144
- Rejestracja: pt 25 sty 2013, 06:33
- Imię: Krystian
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: Spotkało i mnie - regulator?
wskazania na wskaźniku napięcia to na wolnych 13.2-13.6 z światłami, a na obrotach to 13.8-14.4 . Tak więc ładowanie dobre ,tylko te kable mnie zastanawiają
- bintom
- zadomowiony
- Posty: 62
- Rejestracja: czw 09 sie 2012, 22:21
- Imię: Tom
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Spotkało i mnie - regulator?
Pytanie z innej beczki. Jak pisałem wcześniej padł mi regulator, wymieniłem go teraz jest OK , ale jakie zaskoczenie! Moto dużo mi paliło nawet przy spokojnej jeździe ok. 8l (mam je od września) , po tym jak padł mi regulator byłem zmuszony przejechać jeszcze trochę km spalanie jeszcze bardziej wzrosło 9.2l przy 110-120km/h po za miastem. Regulator wymieniony i dwa tankowania mam za sobą, przy tym samym sposobie jazdy spalania 7,2l i 6.8l . Jaki może mieć wpływ regulator na spalanie?
- BartoszBB
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: śr 27 mar 2013, 17:10
- Imię: Bartosz
- województwo: lubuskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp./Baczyna
Re: Spotkało i mnie - regulator?
Moim zdaniem słabe ładowanie - słaba iskra na świecach moto słabo przepala ...
- Rychu
- pisarz
- Posty: 464
- Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)
Re: Spotkało i mnie - regulator?
panowie za 2 tygodnie jade koniem do blugarii i rumunii i nie wiem czy panikuje , ale mysle czy nie kupic alternatora zapasowego na trase , bo regulator juz mam 

- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2423
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Spotkało i mnie - regulator?
W FIstachu nie słyszałem o padających alternatorach, więc na Twoim miejscu bym się napił piwa. 

- Rychu
- pisarz
- Posty: 464
- Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)
Re: Spotkało i mnie - regulator?
no mi padl juz jeden
, kupilem na alledrogo wczoraj drugi na zapas i gosc dzwoni rano ze testowali go i zjarany... wiec chyba jednak leca
- mam jeszcze jeden na oku.


- Rychu
- pisarz
- Posty: 464
- Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)
Re: Spotkało i mnie - regulator?
a ktos sie orientuje , od czego jeszcze pasuje alternator ? bo zapewne nie jest to wyrob typowo dla VFR
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości