Panowie zaczynam sie zalamywac

wymienilem alternator na nowy, wszystko zlozylem, wszystko dziala, ladowanie w normie.
rano odpalam moto, rozgrzewam, wsiadam, wbijam pierwszy bieg i mi gasnie!

podnozke mam schowana, w czym sa jaja?
w sobote przyjezdza do mnie delegacja z Polski z VFR-OC a moto jest nie na chodzie

pomozcie rozwiazac problem, podejzewam ze cos chyba moze byc nie dobrze z boczna podnozka, mozna jakos odlaczyc (oszukac) od niej czujnik zeby nie gasil motka gdy jest wysunieta i sie wbija pierwszy bieg?
bardzo pilnie prosze o pomoc i wdzieczny za wszelkie wskazowki.