Problem z odpaleniem RC36II

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: kiki » ndz 22 mar 2015, 20:13

Kabli nie przyciąłeś deklem ? Tymi trybami o których piszesz nie przestawisz zapłonu.
Powinna chodzić - nie pękaj :)

Awatar użytkownika
antek
pisarz
pisarz
Posty: 323
Rejestracja: pt 15 sie 2014, 23:18
Imię: Andrzej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: antek » ndz 22 mar 2015, 20:16

Możesz ją podpiąć bezpośrednio pod akumulator to będzie ją słychać , lub zdejmij wężyk na wyjściu załóż inny drugi koniec do bańki i zakręć rozrusznikiem . U mnie były przypalone i brudne styki w pompce, wyczyściłem i hula :wink:
Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu…

Awatar użytkownika
Philip169K
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: ndz 03 sie 2014, 18:05
Imię: Filip
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnów i okolice.

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: Philip169K » ndz 22 mar 2015, 20:24

kiki pisze:Kabli nie przyciąłeś deklem ? Tymi trybami o których piszesz nie przestawisz zapłonu.
Powinna chodzić - nie pękaj :)


Nie nie raczej nie :D

Ale mógł się przestawić np. jak odkręcałem kosz sprzęgłowy kluczem pneumatycznym albo przy dokręcaniu?

Spróbuje z tą pompką mam nadzieje ze to to, mniej dłubania :( Nie mam sił a tak już bym pojeździł :D
Nie spróbował bym sam robić to też bym się nic nie dowiedział :)
Motór jest, Motór był i Motór będzie! LWG!

Tłumik Doma Racing

Awatar użytkownika
BlackHunter
teksciarz
teksciarz
Posty: 126
Rejestracja: wt 07 sie 2012, 18:05
Imię: Michał
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suwałki/Sejny

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: BlackHunter » ndz 22 mar 2015, 21:20

kiki dał dobry trop, owe kable w miejscu w którym wychodzą z silnika są złapane w taką metalową obudowę, ta zaś jest przykręcona srubą do karteru,podczas jej przykręcania obudowa nietrzymana,dociska kable do silnika,przynajmniej tak było u mnie(musiałem przytrzymać),sprawdź u siebie czy nie masz przyciśniętych tych kabli
Dla jednych to szaleństwo, dla innych całe życie...
Życie jest jak motocykl- to Ty nadajesz mu tępo i kierunek

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: kiki » pn 23 mar 2015, 08:44

Zapłonu nie przestawisz bo jak widzisz na fotce którą wrzuciłeś - na wieloklinie jest jeden grubszy frez - w zasadzie nie da się tego obrócić lub inaczej założyć.

Awatar użytkownika
Philip169K
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: ndz 03 sie 2014, 18:05
Imię: Filip
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnów i okolice.

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: Philip169K » pn 23 mar 2015, 19:45

Sprawdzę te kable jak wrócę w piątek do domu :) wiem mniej więcej jak tam to wygląda ale nie trzymałem jak zakładałem dekiel bo bardziej się skupiłem na uszczelce żeby dobrze siadła :P dlatego dziwne to było własnie kiki że tak się stało,

ALE jest ale w jaki inny sposób można by przestawić zapłon bo ja robiłem przy sprzęgle to np. przy dokręcaniu kosza zblokowałem zabierak sprzęgła z koszem (wyspawany prowizoryczny klucz) i na tym dużym wieloklinie się przesunęło jakby pchnęło tłoki? Jestem zielony co do tych spraw pytam dlatego :/

Głupia sprawa. W razie gdy bym wiedział ze to zapłon mam znajomego mechatronika który składał też moto, jak znajdzie czas to w sobotę przegrzebie ten zapłon jak to wgl jest zapłoń mam przeczucie ze tak.. Czekam na jakieś dalsze odpowiedzi :/
Motór jest, Motór był i Motór będzie! LWG!

Tłumik Doma Racing

Awatar użytkownika
Philip169K
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: ndz 03 sie 2014, 18:05
Imię: Filip
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnów i okolice.

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: Philip169K » wt 24 mar 2015, 17:05

Nikt więcej nie pomoże do tego posta co wyżej napisałem :/
Brat dziś próbował zapalić to strzela z wydechu i gaśnie.
Motór jest, Motór był i Motór będzie! LWG!

Tłumik Doma Racing

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: kiki » wt 24 mar 2015, 20:23

zapłonu tak nie przestawisz.
Sprawdzaj po kolei co i jak bo wcale nie musi to być związane z tym, że zdejmowałeś dekiel.
Sprawdź świece, iskrę, zobacz czy paliwo dochodzi.
Daj znać co widać po świeczkach.

Pozdro
kiki

Awatar użytkownika
Philip169K
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: ndz 03 sie 2014, 18:05
Imię: Filip
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnów i okolice.

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: Philip169K » wt 24 mar 2015, 20:54

Rozmawiałem z kumplem który tez ma RC36II i tak samo mówi ze tak raczej nie mogłem przestawić zapłonu, i ze świece zalane raczej, jak tylko wrócę do domu w piątek biorę się za świece jak nie będą zalane to pompa paliwa do sprawdzenia i iskra, a potem kable.
Dzięki kiki za odpowiedz, będę pisał wszystko jak sprawdzę wszystko :)
pozdro :bye
Motór jest, Motór był i Motór będzie! LWG!

Tłumik Doma Racing

Awatar użytkownika
Philip169K
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: ndz 03 sie 2014, 18:05
Imię: Filip
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnów i okolice.

Re: Problem z odpaleniem RC36II

Post autor: Philip169K » pt 27 mar 2015, 20:08

Problem rozwiązany :) :) Zacząłem od sprawdzenia pompki paliwa wszystko ok. Potem świece wykręciłem, zalane sprawdzam iskrę w jednym tłoku tylnym jest w 2 niema. Przypomniałem sobie post figaro w którym iskry nie miał, zdjąłem dekiel i oczywiście:
DSC_0373[1].jpg
to samo co u figaro :/
Było dość mocno spłaszczone nie mogłem sobie poradzić ale powoli małym śrubokrętem i malutkim młotkiem odbiłem to wróciło (prawie) do stanu oryginalnego. Uszczelka dzięki temu ze była nowa nawet podczas ściągania nie rozerwała się i mogłem założyć poczekałem aż silikon uschnie a 10 min temu byłem zalać olejem i odpalić :)

"It's Alive!!!" :)

Dzięki wszystkim za rady w szczególności kiki :)
Pozdro i do zobaczenia na trasie Lewa! :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Motór jest, Motór był i Motór będzie! LWG!

Tłumik Doma Racing

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości