Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46

[ZioLek-82-]

Nie mogę edytować poprzedniego postu, więc piszę następny. Wczoraj obejrzałem okolice alternatora i chciałem zobaczyć sam alternator, ale okazało się, że pracuje on w oleju, więc niestety na razie nie zrobiłem jego oględzin, ale zauważyłem, że za zbiornikiem na ciecz chłodzącą biegnie jakiś zaizolowany kabel i ku mojemu zdziwieniu końcówka tego kabla jest pomiędzy pompką sprzęgła a osłoną małej zębatki. Izolacja na samym końcu praktycznie się nie trzymała, więc ją zdjąłem i zobaczyłem, że są to dwa zielone przewody, wychodzące z jednej kostki łączącej, która jest pomiędzy ramą a silnikiem po lewej stronie. Dalej kabel wszedł w izolację i nie wiem gdzie biegnie. Chodzi mi jednak o to, że końcówki tych przewodów są bardzo niedbale ze sobą połączone (a właściwie skręcone ręcznie) i nie wiem czy to tak powinno być, bo w końcu przez cały sezon nie było z motocyklem problemu a te przewody były ze sobą połączone, czy jednak coś w końcu się przepaliło przez to połączenie, a te przewody powinny być rozłączone?

zapewne chodzi o przewody stopki bocznej.... ja też mam je odłączone i zaizolowane

[tomciog14]

Właśnie tak podejrzewałem, że to jest to. A w jaki sposób to działa? Przy rozłączonych przewodach wiem, że da się motocykl odpalić, ale kiedy powoduje to wyłączenie motocykla (jeśli w ogóle powoduje)? - przy wbiciu biegu czy w momencie puszczania sprzęgła na włączonym biegu?

[Tomek Grudziądz]

przy wbiciu biegu

Ale ręki uciąć sobie nie dam.

[emil]

jak sama nazwa wskazuje - gdy rozłożona jest stopka. I do tego masz włączony bieg, czyli nie świeci się kontrolka N. Wtedy nie pokręcisz rozrusznikiem, a jak na zapalonym silniku na stopce wbijesz bieg to silnik zgaśnie.

Czujnik luzu, sprzęgła i stopki spięte są razem w jeden obwód, do tzw. clutch diode.

[tomciog14]

No to moja ciekawość została zaspokojona. Co do wcześniejszego problemu - Tourmax zamówiony i to nawet w niższej cenie dzięki użytkownikowi PETER, więc trzeba będzie się przejechać do elektryka, żeby podłączył wszystko jak należy (z tego co pamiętam, trzeba tam kombinować z podłączeniem jednego przewodu w miejsce gdzie się pojawia + po przekręceniu kluczyka). A później pozostanie czekanie na ciepłe dni i testowanie.

[tomciog14]

No i znów jest ciekawie... Przyszedł regulator, przed zmianą posprawdzałem napięcia i ładowanie było słabe, około 12V przy 5k rpm - bez zmian, zmierzyłem również napięcia pomiędzy fazami alternatora i kicha. Z trzech kombinacji możliwych, dwie miały wartość na obrotach jałowych ok 9V a jedna 11V. Przy zwiększaniu obrotów dwie wartości - jedna 9V i druga 11V - spadały minimalnie, a trzecia wartość spadała nawet do 6V. Po zmianie regulatora, ładowanie akumulatora jest idealne. Praktycznie niezależnie od obrotów jest 14.45. Ale niestety pomiędzy fazami nadal jest napięcie w okolicach 9V (nie 90V, 9V, nie pomyliłem się) - sprawdzałem 3 razy czy przecinek jest na pewno po tej dziewiątce. Przy zwiększaniu obrotów to samo - napięcie pomiędzy fazami spadało, już mniej niż na starym regulatorze, ale nadal spadało zamiast zwiększać się. Wcześniej przeczytałem post orzyl, gdzie pisał on o napięciach podchodzących nawet pod 100V i stwierdziłem, że lepiej wyłączę moto, zanim nowy regulator się spali. I teraz wychodzi na to, że alternator ma przypuszczalnie uszkodzoną izolację i/lub jest przepalony, a to spowodowało przegrzanie się starego regulatora. Pierwszy sezon w moich rękach moto działało bez zarzutu, bo olej był świeży, a teraz pojawiła się w nim wilgoć i prawdopodobnie przez uszkodzoną izolację na zwojach alternatora powoduje ona zwarcie i podawanie bardzo małego napięcia do reglera. W każdym razie poprzedni regler nie był na pewno sprawny w 100%, więc pieniądze jeszcze nie poszły w błoto. Więc co mi pozostało...? Przewinąć alternator? A jeśli to nie podziała to co? Sprzedaż...?

[emil]

nie przewija się tego tylko szuka używki. Jeśli masz takie napięcia jak podałeś (oczywiście przemienne nie stałe) to altek ma dobre przebicie, nadaje się do wymiany na inny sprawny.

viewtopic.php?p=277257#p277257
np tu masz opisany problem

[PETER]

sprawdź jeszcze każdy z żółtych na przebicie na masę moto, nie powinno być żadnego przejścia, Widze ze paczka doszła w miarę szybko http://www.toro-nero.com/sklep/ polecam się na przyszłość

[tomciog14]

Przesyłka przyszła trzeciego dnia roboczego, więc spoko, i dzięki za namiary

sprawdź jeszcze każdy z żółtych na przebicie na masę moto

Masz na myśli sprawdzenie czy masa i każda z faz nie jest połączona tak? Bo nie wiem czy chodzi właśnie o ten test ciągłości lub diody (nie wiem która nazwa jest poprawna) na multimetrze, ale tylko to mi przychodzi do głowy.

[kiki]

Tak, dobrze kombinujesz - bierzesz ustawiasz na test diody i nie ma prawa zapiszczeć jeśli jedna końcówka miernika jest na masie a druga w jakimkolwiek żółtym przewodzie od altka.

[emil]

dioda jest srednio dokladna, lepiej normalnie omomierzem na najmniejszym i srednim zakresie.

[tomciog14]

Co do testu diody - nie dała dźwięku. Pomiędzy każdą z faz a masą jest opór 5.8 MOhm. Pomiędzy każdą fazą opór jest 0 Ohm.

EDIT: Znalazłem artykuł na ścigacz.pl gdzie jest napisane, że po odpaleniu silnika, należy odłączyć kostkę od regulatora napięcia i dopiero wtedy mierzyć napięcia pomiędzy fazami - ja to robiłem na wpiętym normalnie regulatorze - ale to nie powinno mieć raczej znaczenia?

[tomciog14]

Dzisiaj się biorę za wyjęcie alternatora, więc przy okazji rozgrzania oleju i jego wymiany, pomierzę też napięcia z odpiętym regulatorem między fazami. Coś może zawczasu jeszcze pomierzyć? O jak jest w końcu z tym alternatorem? Bo jedni piszą w innym temacie, żeby przewijać a inni mówią, że lepiej kupić sprawną używkę (której nie mogę na chwilę obecną znaleźć) i pojawia się też problem, czy taka używka naprawdę jest sprawna...

[emil]

http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=5985411

w sprawie naprawy albo wymiany na sprawny używany kontaktuj się z tym gościem. Polecam jednak używkę.

[tomciog14]

Dzięki za namiary, jeśli będzie potrzeba, to skorzystam. Co do pomiaru - zmierzyłem teraz napięcia, po odłączeniu alternatora od regulatora i na jałowych obrotach napięcie pomiędzy każdą fazą wynosi 25V. Gdy podepnę regulator, napięcie spada do wartości jakie wcześniej podałem - 8, 8 i 11V i spada wraz ze wzrostem obrotów. Zaraz postaram się wrzucić zdjęcie zwojów, bo nie jestem pewien, czy nadają się one do wymiany czy najpierw iść do kogoś żeby sprawdził jego stan.

EDIT: Zdjęcia:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a00 ... ba452.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e80 ... 6d055.html

I czy macie jakiś patent na wyjęcie przewodów alternatora z wtyczki żeńskiej? Tam z boku wyszła jakaś zaślepka o 2-3mm, ale przewody nadal nie chcą wyjść.