Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: PETER » pn 28 kwie 2014, 22:28

popieprzone złącza masowe :lol: :lol: :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Hondzio
bywalec
bywalec
Posty: 40
Rejestracja: ndz 17 lut 2013, 22:59
Płeć: Mężczyzna

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: Hondzio » wt 29 kwie 2014, 21:28

Dokładnie pierwsze co do sprawdzenia to klemy na aku, szczególnie masowa. To częsta przypadłość jak się np. na zimę wystawia aku a później przed pierwszą akcją na szybko skręca i w palnik :D albo wręcz odwrotnie, jak aku stoi i sniedzieją łącza klema - kable.

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4215
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: emil » wt 29 kwie 2014, 23:50

taaa i ścieżki pod licznikiem. resetuje przebieg a zegara nie?

marek_w
teksciarz
teksciarz
Posty: 163
Rejestracja: pt 05 lip 2013, 15:38
Imię: Marek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: marek_w » śr 30 kwie 2014, 08:10

Aku stalo w piwnicy i nie była to pierwsza jazda w tym roku, liczniki tylko raz skasowalo jak wylaczylo sie wszystko tzn bylo tak jak by prad zabrac nagle, zegar i cala reszta tez tylko glowny zostal bez zmian. Aku sprawne i jak na razie (cale szczescie!) Ponownie się to od powrotu nie zdarzyło

maro345
Posty: 7
Rejestracja: śr 17 paź 2012, 10:27
Imię: Marek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gostyń

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: maro345 » śr 30 kwie 2014, 19:08

Właśnie skończyłem walczyć z podobną przypadłością... w trakcie jazdy silnik gasł, ale zegary działały, by za 300m wszystko zgasło, jakby odłączony całkowicie akumulator. Stanąłem na poboczu, kluczyk OFF -> ON i wszystko działa, odpala... jadę i znowu wszystko zgasło, reset licznika, godziny itd. Jakoś dokulałem się do garażu.

Wróciłem za parę minut chcę odpalić i lipa. Prąd teoretycznie był... światła ok, zegary ok, jednak rozrusznik nie kręcił w ogóle. To śrubokręt i mostek na kablach przy przekaźniku rozrusznika... o dziwo zapalił bez problemów. Mówię sobie przekaźnik nie działa, bo wcześniej zauważyłem, że coś iskrzy w tych okolicach. Wymiana... drugi przekaźnik również nie działa... trzeci i cisza...

Co się okazało...

MASA! :cool

Wcześniej przed tymi akcjami zrobiłem porządek z kablami masy, które da się ogarnąć bez odkręcania baku... są po lewej stronie, niedaleko mocowania uchylnego zbiornika paliwa. Byłem więc za masę pewny, jednak został kabel, który idzie od przekaźnika rozrusznika do ramy. Mocowanie centralnie pod zbiornikiem paliwa, trzeba uchylić bak, żeby zobaczyć, bo jest pod tą gumą.

Odświeżyłem to połączenie i problemy jak ręką odjął :biggrin Także polecam się przyjrzeć ww stykom.

LwG :wink:

marek_w
teksciarz
teksciarz
Posty: 163
Rejestracja: pt 05 lip 2013, 15:38
Imię: Marek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: marek_w » sob 03 maja 2014, 19:19

Dobra chłopy jest cos nowego. Ogólnie od tamtej pory chyba nic sie nie dzialo juz przynajmniej nie zauważyłem. Dzis rano i potem jak moto ostygło pojawiła sie nowa rzecz. Przekręcam kluczyk i czerowny guzik pompa nie wali paliwa za to hiss i fi mrugają i slychac jakies pykanie w okolicach stacyjki i zegarów. Dokladnie nie wiem co to bo do pracy się spieszyłem. Czerwony guzik off i zaraz on i jest ok pompa dziala i moto jak do tej pory od razu odpala bez zająknięcia. I jedzie jak by wszystko ok bylo. Podpowiadaliście juz ze to moze byc masa łączenia itp. Jeszcze nie rozbierałem bo codziennie w robocie jestem moze jutro się uda. Co jeszcze można brac pod uwagę? Moze to miec związek z wcześniejszymi problemami z gaśnięciem moto? A moze regulator napięcia? Jutro postaram sie wsadzić zworkę moze cos mnie nakieruje. A swoja droga moze ktos z okolic Olsztyna zna kogoś ogarniętego w temacie?

Hondzio
bywalec
bywalec
Posty: 40
Rejestracja: ndz 17 lut 2013, 22:59
Płeć: Mężczyzna

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: Hondzio » pn 05 maja 2014, 16:18

No to wszystko może mieć związek z niepewnym umasowieniem. Coś nie styka i prądu okazyjnie brakuje. Jak masz niepewne połączenie to lubi iskrzyć, jak czasem sobie zaiskrzy to się czasem "samo dospawa" :D i jest chwilowa poprawa póki nie pójdzie z dymem. Nie jeździj tak, szkoda elektroniki, elektryki i Twoich nerwów. Wyobraź sobie, że przy wyprzedzeniu gaśnie Ci moto... czego z całego serca Ci nie życzę. Ogarnij to - myślę że to może być drobiazg, tylko jego znalezienie wymaga trochę czasu.

Regulatora napięcia bym w to nie mieszał, skoro aku kręci, ma prąd to raczej regulator pracuje poprawnie, ale to też 30 sekund pracy z multimetrem żeby zbadać napięcia i wstępnie wykluczyć. To że aku sprawne to nie znaczy że klemy dobrze do niego zamocowane. W mojej starej CB500 od kombinacji wyjmij włóż pękła sama klema tak bezczelnie, że przy oględzinach bez próby demontażu nic nie było widać, dopiero przy odkręcaniu kabla masowego odpadł mi kabel wraz z kawałkiem ołowianej klemy.

marek_w
teksciarz
teksciarz
Posty: 163
Rejestracja: pt 05 lip 2013, 15:38
Imię: Marek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: marek_w » pn 05 maja 2014, 23:14

spoko moto od 2 dni stoi :( wyprzedzanie to pikus ja to sie martwiłem jak to będzie w złożeniu :P po jutrze w końcu trochę wolnego może uda mi se w końcu rozebrać plastiki ;) aku i klemy już sprawdzone wydaje sie wszystko ok

Awatar użytkownika
Koobsky
pisarz
pisarz
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 lis 2012, 22:03
Imię: Kuba
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol, UK

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: Koobsky » wt 06 maja 2014, 05:19

Ja jakiś czas temu w drodze z pracy do domu miałem taki numer...

Sorry za słownictwo ale byłem wtedy troszkę rozczarowany zaistniałą sytuacją... :)

http://www.goriders.net
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage'a na facebook'u. :)
https://www.facebook.com/www.goriders.net

Moja VFR'a...
VFR 800 V-Tec

marek_w
teksciarz
teksciarz
Posty: 163
Rejestracja: pt 05 lip 2013, 15:38
Imię: Marek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: marek_w » czw 15 maja 2014, 17:19

w końcu miałem czas rozebrałem plastiki wsadziłem zworkę i...wypstrykała :( 27 i 22 i co dalej :P miał to ktoś?

Awatar użytkownika
Koobsky
pisarz
pisarz
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 lis 2012, 22:03
Imię: Kuba
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol, UK

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: Koobsky » czw 15 maja 2014, 19:19

marek_w pisze:w końcu miałem czas rozebrałem plastiki wsadziłem zworkę i...wypstrykała :( 27 i 22 i co dalej :P miał to ktoś?
Spróbuj sprawdzić kostkę masy. Mogła przepalić się kostka masowa a razem z nią poszła masa od świateł, sensora O2 nr.2 i zaworka VTEC. Stąd te błędy.

Jak byś miał problem z jej znalezieniem lub wyjęciem to pisz.
http://www.goriders.net
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage'a na facebook'u. :)
https://www.facebook.com/www.goriders.net

Moja VFR'a...
VFR 800 V-Tec

marek_w
teksciarz
teksciarz
Posty: 163
Rejestracja: pt 05 lip 2013, 15:38
Imię: Marek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: marek_w » pt 16 maja 2014, 16:51

A wiec... na razie poczyściłem co dałem rade popsikałem tu i tam. Pokasowałem błędy z nadzieja ze to jakieś stare zostały nie usunięte. I chyba tak jest bo po wsadzeniu zworki świeci sie FI cały czas a jak dobrze rozumiem to jest to brak błędów :) zobaczymy co dalej jak sie trochę przejadę. ale to po weekendzie bo niestety robota w sobotę i niedziele i w Poniedziałek jak nie popada to złoże wszystko do kupy i jazda ;)

marek_w
teksciarz
teksciarz
Posty: 163
Rejestracja: pt 05 lip 2013, 15:38
Imię: Marek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: marek_w » wt 20 maja 2014, 00:20

No i jest dramat. Po czyscilem co dalem rade założyłem plastiki i plan ze jade do roboty zobaczyc czy jest ok. Przejechalem z 1km i moto zgaslo; ( na chodnik kanapa do gory w bezpiecznik zagladam jest ok, a pradu nie ma! Nie dziala starter ani kluczyk. Nawet HISS nie mruga sobie. Trudno pcham do domu. Po drodze stawiam motom na stopke zeby odpoczac i jest! Zapalaja sie kontrolki luzu itp pompa dziala. Odpalam moto jade powoli pod dom. Po drodze gasnie raz jeszcze. Parkuje i do pracy. Swiatla dzialaja silnik kreci chodzi normalnie a tu takie jaja. Obstawiam czujnik stopki, prawa mametke lub juz k.... nie wiem co:( stacyjka wydaje sie ok. Rano po robocie wsadze zworke moze cos nowego wypstryka....oby nie

marek_w
teksciarz
teksciarz
Posty: 163
Rejestracja: pt 05 lip 2013, 15:38
Imię: Marek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: marek_w » wt 20 maja 2014, 12:56

https://onedrive.live.com/redir?resid=B ... =folder%2c
Nie wiem czy widać fotkę. A wiec chyba problemem jest przepalona kostka od przekaźnika rozrusznika:/ przepalona na wylot i pewnie iskrzyła i dawała spięcie skąd zaniki prądu w losowych momentach. Może ktoś ma na wymianę sama kostkę( czerwona z kabelkami niskiego napięcia) bo sam przekaźnik chyba jest ok? Mial ktoś jakieś doświadczenie czy to trzeba razem wymieniać? W Hondzie krzyczą 550zl!! za cala wiązkę z przekaźnikiem, a ja chyba tylko potrzebuje kostki i wymienić ta przepalona.

rafal223
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 95
Rejestracja: ndz 01 wrz 2013, 10:55
Imię: Rafał
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Poważny Problem z Elektryka VFR vtec

Post autor: rafal223 » wt 20 maja 2014, 13:51

Spróbuj może na allegro poszukać, ewentualnie podzwonic po ludziach, którzy sprzedają na części vfr'ki ;)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości