Wszyscy wiemy, że wiązka to najsłabszy punkt Naszych VFR-ek. Jeżeli ma się coś zepsuć to na 90% będzie to elektryka. Juhass, jeżeli na całej wiązce przybędzie 0,5kg to powiem szczerze, nie robi mi to różnicy a jako kable masowe może mieć to zbawienny wpływ (oczywiście szybsza nie będzie)
Moja wiązka jest sprawna ale niestety, nikt nie zna dnia i godziny. Wbrew pozorom nie jest to egzotyczny pomysł i oderwany od rzeczywistości- W autach, często rajdowych, budowanych od podstaw wiązka jest właśnie przygotowywana od nowa (nie jest to zasadą ale miałem okazję oglądać takie projekty)
Przede wszystkim obawiam się, że część wtyczek jest zalewana fabrycznie więc to będzie największa przeszkoda.
Aktualnie jestem na etapie rozważań i kalkulacji no i przede wszystkim sprawdzenie możliwości dostania potrzebnych części.
Czy ktoś z Was poszukiwał/kupował kostki do VFR ew. kostki do Moto?