problem z odpaleniem i światłami
- dawid986
- Posty: 11
- Rejestracja: śr 16 lut 2011, 19:31
- Imię: Dawid
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Racibórz/śląsk
- Kontakt:
problem z odpaleniem i światłami
Mam dośc spory problem z moim skarbem, od zakonczenia zeszłego sezonu przestały działać mi światła mijania oraz długie(postojowe i "passing" działaja jak należy), z tyłu i kierunkowskazy też działają bezproblemowo.
Problem mam takze z odpaleniem od około miesiąca. Do tej pory w zime w tym jak i poprzednim roku, chodziłem i odpalałem ją co jakis czas tak długo aż sie nagrzała 2-3 razy w miesiącu, a ostatnim razem juz nie ożyła , kontrolki sie świecą, rozrusznik tez kręci.
Sprawdzałem wszystkie bezpieczniki i są dobre, benzyny jest prawie cały bak, świece były wymieniane 1,5 roku(7000km) temu, zużyłem 2 pełne ładowania akumulatora(w miedzyczasie ładowałem na prostowniku) i chce jeszcze raz spróbowac z podłączeniem klem do auta.
Sprawdziłem także przycisk START/STOP, połowa kabelków była pourywana z lutów wiec zwarłem je prowizorycznie w celu sprawdzenia czy to to, ale niestety efekt jest nadal ten sam.
Jeśli macie jakieś rozwiązanie na te problemy to czekam na pomoc, chociarz żeby mi odpaliła, to bym już pojechal do mechanika, w sumie i tak musze zrobic przed rozpoczeciem sezonu większy przeglad.
Bede wdzieczny za pomoc i sory za ewentualne błedy.
Problem mam takze z odpaleniem od około miesiąca. Do tej pory w zime w tym jak i poprzednim roku, chodziłem i odpalałem ją co jakis czas tak długo aż sie nagrzała 2-3 razy w miesiącu, a ostatnim razem juz nie ożyła , kontrolki sie świecą, rozrusznik tez kręci.
Sprawdzałem wszystkie bezpieczniki i są dobre, benzyny jest prawie cały bak, świece były wymieniane 1,5 roku(7000km) temu, zużyłem 2 pełne ładowania akumulatora(w miedzyczasie ładowałem na prostowniku) i chce jeszcze raz spróbowac z podłączeniem klem do auta.
Sprawdziłem także przycisk START/STOP, połowa kabelków była pourywana z lutów wiec zwarłem je prowizorycznie w celu sprawdzenia czy to to, ale niestety efekt jest nadal ten sam.
Jeśli macie jakieś rozwiązanie na te problemy to czekam na pomoc, chociarz żeby mi odpaliła, to bym już pojechal do mechanika, w sumie i tak musze zrobic przed rozpoczeciem sezonu większy przeglad.
Bede wdzieczny za pomoc i sory za ewentualne błedy.
- slawoo
- bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: ndz 08 lut 2009, 08:51
- Imię: Sławek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Serwisówka radzi aby świece wymieniać co 2 lata lub 24000 km cokolwiek nadejdzie wcześniej.dawid986 pisze:świece były wymieniane 1,5 roku(7000km) temu
Niestety prowizorka w takich wypadkach często zawodzi więc zrób to najpierw porządnie, za pomocą lutownicy według schematu. Nie na okrętkę bo może Ci się tylko wydawać że jest dobrze... Zaoksydowane kable też nie poprawiają przewodnictwa, zważywszy na to że motorek masz co najmniej pełnoletni. W mojej byłej z roku 93 niektóre kable nadawały się tylko na złom...dawid986 pisze: Sprawdziłem także przycisk START/STOP, połowa kabelków była pourywana z lutów wiec zwarłem je prowizorycznie w celu sprawdzenia czy to to, ale niestety efekt jest nadal ten sam.
Jeśli to nic nie pomoże trzeba iść dalej najlepiej zacząć od sprawdzenia czy na świece jest podawane napięcie...i czy nie są przypadkiem pozalewane
Chociaż najpierw zrób porządnie elektrykę odcięcia zapłonu to jest najmniej skomplikowane a z tego co piszesz może być prawdopodobne
Aha jeśli chodzi o światła to steruje nimi przekaźnik, więc jego też należałoby sprawdzić zaraz po bezpiecznikach.
- Fabiq
- klepacz
- Posty: 1371
- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
bo motocykl w zime to powienien odpoczywac a nie jakies przepalanie
jak na moj gust padly swiece bo je zalales lub akumulator nie ma pradu
jesli wlacznik engine jest popsuty to tez jest to oczywista przyczyna ze nie pali, wymien albo polutuj, swiece wykrecic i wyczyscic sprawdzic czy nie ma przebicia, akumulator najlepiej nowy i bedzie bzykac motór jak wsciekly
jak na moj gust padly swiece bo je zalales lub akumulator nie ma pradu
jesli wlacznik engine jest popsuty to tez jest to oczywista przyczyna ze nie pali, wymien albo polutuj, swiece wykrecic i wyczyscic sprawdzic czy nie ma przebicia, akumulator najlepiej nowy i bedzie bzykac motór jak wsciekly
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
- WąskiVFR
- pisarz
- Posty: 329
- Rejestracja: pn 19 kwie 2010, 20:27
- Imię: Andrzej
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kozy
dawid986, polutuj te kable od prawego przełącznika, bo tamtędy dokładnie idzie całe sterowanie od zapłonu i od świateł. Pozycyjne widocznie Ci chodzą, ale mijania już nie, no i przełącznik pomiędzy mijania i drogowymi też nie pójdzie, bo on bierze plusa po wyłączniku od mijania. Passing chodzi bo tam jest plus po stacyjce zaraz.
Lutownica w dłoń i dajesz.
Lutownica w dłoń i dajesz.
Pan Wąski jest DEBEŚCIAK i jego Mafia też
- kiki
- ostry klepacz
- Posty: 2502
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Węgrów
- Kontakt:
Z tymi świecami to serwisówka radzi aby wymienic co 12kkmslawoo pisze:dawid986 napisał/a:
świece były wymieniane 1,5 roku(7000km) temu
Serwisówka radzi aby świece wymieniać co 2 lata lub 24000 km cokolwiek nadejdzie wcześniej.
A autor tematu niech ochłonie i zrobi porzędek z elektryką - jeszcze jest na to czas. Na chwilę obecną pewnie już zabiłeś świece (zresztą jak pisał Fabiq) i będzie trzeba kupić nowe (kup DENSO).
Pozdr
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Też bym obstawiał świece,a czy Denso czy NGK to według mnie nie ma róznicy jeśli świece po wymianie się odrazu wygrzeje,czyli trzeba zrobić przejażdżkę i będzie ok.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
-
- pisarz
- Posty: 287
- Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
No niestety nie mogęsię zgodzić z tym, że nie ma różnicy. Jest i to bardzo duża. Z ngk możesz nówki wkręcić na jesieni, porządnie je wygrzać a na wiosnę możesz nie mieć iskry i wymiana od nowa. Miałem taką sytuację z dwa tygodnie temu. W prawdzie świece nie nowe ale... Zostawił człowiek u mnie w firmie swój stary motocykl w rozliczeniu, palił pięknie chodził też nie źle (jak na xj) potem w ciągu tygodnia z trzech ludzi go oglądało i było wszystko ok. Jeden klient się nawet na niego zdecydował, umówił termin odbioru i ma przyjeżdżać odbierać a tu motocykl nie odpala. Co się okazało: nie było iskry na trzech z czterech świec ngk.Buła pisze:Też bym obstawiał świece,a czy Denso czy NGK to według mnie nie ma róznicy jeśli świece po wymianie się odrazu wygrzeje,czyli trzeba zrobić przejażdżkę i będzie ok.
Z denso takich numerów nie ma.
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Nie wiem od czego to zalerzy ale ja po wymianie z NGK na NGK nie miałem nigdy żadnych problemów.moto zawsze paliło i zero problemów z iskrą.Jarecki2102 pisze:No niestety nie mogęsię zgodzić z tym, że nie ma różnicy. Jest i to bardzo duża. Z ngk możesz nówki wkręcić na jesieni, porządnie je wygrzać a na wiosnę możesz nie mieć iskry i wymiana od nowa. Miałem taką sytuację z dwa tygodnie temu. W prawdzie świece nie nowe ale... Zostawił człowiek u mnie w firmie swój stary motocykl w rozliczeniu, palił pięknie chodził też nie źle (jak na xj) potem w ciągu tygodnia z trzech ludzi go oglądało i było wszystko ok. Jeden klient się nawet na niego zdecydował, umówił termin odbioru i ma przyjeżdżać odbierać a tu motocykl nie odpala. Co się okazało: nie było iskry na trzech z czterech świec ngk.
Z denso takich numerów nie ma.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- orzyl
- klepacz
- Posty: 1665
- Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
- Imię: Piotrek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Z NGK doświadczyłem dużych problemów w motocyklu który miał problem z gaźnikami. Faktycznie, objawy takie jak opisujecie. Po wymianie na Denso, było tylko lepiej.
Po wkręceniu nowych świec nie odpalajcie motocykla na chwilę. Dajcie mu pochodzić, przejechać się.
ZIMĄ NIE PRZEPALAMY MOTOCYKLI!!!, bo jedyne co robimy to niszczymy sobie silnik.
Po wkręceniu nowych świec nie odpalajcie motocykla na chwilę. Dajcie mu pochodzić, przejechać się.
ZIMĄ NIE PRZEPALAMY MOTOCYKLI!!!, bo jedyne co robimy to niszczymy sobie silnik.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...
- Fabiq
- klepacz
- Posty: 1371
- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
sprawa ma sie jasno
swiece padaja gdy motocykl nie jezdzi, mozecie go przepalac i moze sobie chodzic nawet i caly dzien na wolnych obrotach a i tak przewaznie swieca zdechnie bo... w mroznym powietrzu jest bardzo duzo wody, ktora po przepaleniu sprzeta zostaje wszedzie w silniku a ze otoczenie ma niska temp. to woda nie odparuje
jakos jezdze quadziorem co tydzien w temp otoczenia do -20 stopni i swiecy nigdy jeszcze nie wymienialem ani tez nie mam problemow aby za tydzien sprzet uruchomic
tylko ze nie jest to jazda typu 15 min po podjezdzie a 9 godzin w terenie, ot cala magia
swiece padaja gdy motocykl nie jezdzi, mozecie go przepalac i moze sobie chodzic nawet i caly dzien na wolnych obrotach a i tak przewaznie swieca zdechnie bo... w mroznym powietrzu jest bardzo duzo wody, ktora po przepaleniu sprzeta zostaje wszedzie w silniku a ze otoczenie ma niska temp. to woda nie odparuje
jakos jezdze quadziorem co tydzien w temp otoczenia do -20 stopni i swiecy nigdy jeszcze nie wymienialem ani tez nie mam problemow aby za tydzien sprzet uruchomic
tylko ze nie jest to jazda typu 15 min po podjezdzie a 9 godzin w terenie, ot cala magia
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
- dawid986
- Posty: 11
- Rejestracja: śr 16 lut 2011, 19:31
- Imię: Dawid
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Racibórz/śląsk
- Kontakt:
Dobre wieści, udało mi sie odpalić moją Hanie, może troche po hamsku, bo podłaczyłem ja na klemy do samochodu i kreciłem aż zaskoczy . Heblowałem ją 3 razy po ok 5-7 sekund, po czym zaskoczyła i momentalnie zgasła. Takich prób było 4 lub 5 do czasu az silnik był w stanie sam sie utrzymać na obrotach, po kilku sekundach samoczynnego krecenia sie, ssanie zaczeło dawac o sobie znac i obroty zaczeły rosnąc, to by oznaczało ża już wszystko jest ok .
Podejrzewam że problemem mógł być już stary i słaby akumulator oraz ewentualnie zmarzniete paliwo w przewodach. Motocykl stoi w garazu, w którym nie ma zadnej osłony przed mrozem poza ceglanymi scianami i blaszanymi drzwiami.
Pozostaje mi jeszcze problem świateł, ale najważniejsze że udało mi sie ja uruchomic , mam jeszcze mały problem z hamulcami ale o tym w innym dziale
Dzieki wielkie wam za chęć pomocy i cenne info na temat świec, podejrzewam że i tak już czas je wymienic.
Pozdro
Podejrzewam że problemem mógł być już stary i słaby akumulator oraz ewentualnie zmarzniete paliwo w przewodach. Motocykl stoi w garazu, w którym nie ma zadnej osłony przed mrozem poza ceglanymi scianami i blaszanymi drzwiami.
Pozostaje mi jeszcze problem świateł, ale najważniejsze że udało mi sie ja uruchomic , mam jeszcze mały problem z hamulcami ale o tym w innym dziale
Dzieki wielkie wam za chęć pomocy i cenne info na temat świec, podejrzewam że i tak już czas je wymienic.
Pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości