Problem z rozrusznikiem

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Alkad
teksciarz
teksciarz
Posty: 142
Rejestracja: wt 24 lut 2009, 16:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: malopolska

Problem z rozrusznikiem

Post autor: Alkad » śr 04 sie 2010, 10:21

Witam.
Mam pewnien problem z moja rc24 a mianowicie: przekręcam stacyjke zeby zapalic moto i wydaje sie ze jest wszytsko ok , ale gdy naciskam START to rozrusznik nie kręci, kontrolki przygasają minimalnie tak jakby rozrusznik krecił, ale nie kreci. Nie jest to zawsze, czasami gdy będe naciskał kilka razy to wkońcu zakreci. To mogą być szczotki czy cos innego ?
Prawdziwy motocyklista brudnych rąk się nie boi...

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » śr 04 sie 2010, 11:08

szczotki, albo przekaźnik. o ile jesteś pewien ze masz sprawny akumulator.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
Gacol
klepacz
klepacz
Posty: 1921
Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
Imię: Jacek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Imielin

Post autor: Gacol » śr 04 sie 2010, 11:15

Polecam sprawdzic najpierw styki.Wyczyśc je i nasmaruj.Potem proponuje zajrzeć do przekażnika rozrusznika(znajduje sie obok aku jest do niego podłaczony kabel+) wyczyść w nim styki.Pózniej spróbuj połaczyć "na ostro" da kable gruby plus i drugi obok np śrubokrętem .Jeśl bedzie kręcić to znaczy że nie jest to problem z rozrysznikiem.Wtedy zostaje akumulator przekażnik i brak styku kablech.Jakbyś miał problem trakcie to dzwoń coś podpowiem.
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)

Awatar użytkownika
brutoos
pisarz
pisarz
Posty: 294
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brutoos » pt 06 sie 2010, 13:23

Mam ostatnio podobnie, aczkolwiek nie aż tak intensywnie - sporadycznie raz na 2 tygodnie coś takiego mi się przydarza.

W RC46 styki i kostki są tak samo położone co w RC24?

Awatar użytkownika
WąskiVFR
pisarz
pisarz
Posty: 329
Rejestracja: pn 19 kwie 2010, 20:27
Imię: Andrzej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kozy

Post autor: WąskiVFR » sob 07 sie 2010, 14:16

Znajdź przekaźnik od rozrusznika znajdujący się przy akumulatorze. Naciśnij START i zmierz napięcie na żółto-czerwonym przewodzie. Powinno być tyle co na aku. Jak za mało lub w ogóle to przekaźnik się nie włącza. W tym wypadku możesz wziąć kawałek przewodu i zewrzeć plus od AKU z żółto-czerwonym i przekaźnik powinien się załączyć. Wtedy pozostaje Ci szukanie ewentualnego zwarcia lub zaśniedziałego połączenia w instalacji.
Jeśli masz to pełne napięcie na żółto-czerwonym, a przekaźnik nie "cyka" to do wymiany, a jak się załącza to coś z rozruchem.
Pan Wąski jest DEBEŚCIAK i jego Mafia też :D

Awatar użytkownika
brutoos
pisarz
pisarz
Posty: 294
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brutoos » śr 11 sie 2010, 08:44

Jeszcze się tam nie dobierałem, ale zaobserwowałem 2 rzeczy:

- kontrolki gasną, zeruje licznik i zegarek zawsze przy odpalaniu na gorącym silniku
- strzeliła mi żarówka w kierunkowskazie

Tak się zastanawiam, czy przypadkiem (gorący silnik==gorący regler) == padnięty regler...

pomierzę dziś napięcia i zobaczymy..

Awatar użytkownika
Kajzer
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: wt 08 cze 2010, 21:08
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kajzer » śr 11 sie 2010, 21:07

brutoos Nie przejmuj się gorącym reglerem. Przy kupnie mojego padł regler. Wymieniłem i też się grzeje. przedłużyłem przewody i zamontowałem go wraz z dodatkowym radiatorem ciepła na błotniku przy tylnych światłach. Pomimo takich eksperymentów po dalszej jeżdzie nie można go dotknąć. zaznaczam że ładowanie jest w normie. :lol:

Awatar użytkownika
brutoos
pisarz
pisarz
Posty: 294
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brutoos » śr 11 sie 2010, 21:30

pomierzyłem dziś napięcia na akumulatorze, ale nie udało mi się zlokalizować żółto-czerwonego przewodu hmm... ale przyznam że nie szukałem wyjątkowo mocno, bo dłubałem co innego. Tak czy inaczej napięcia na zgaszonym, odpalonym, światłach itp zawsze były stabilne na poziomie 13-14V, nie pamiętam dokładnie, ale pamiętam że równo, więc regler odpuszczam raczej.

Dziś przy odpalaniu na gorąco przechytrzyłem sprzęta, wcisnąłem starter tylko na chwilę, lampki delikatnie przygasły tak że prawie znów by się wyzerowało, a następne zakręcenie zakończyło się sukcesem i odpaleniem. Na zimnym pali zawsze dobrze.

Tak czy srak te przekaźniki muszę znaleźć i obadać

Awatar użytkownika
Twardy161
klepacz
klepacz
Posty: 739
Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Twardy161 » sob 14 sie 2010, 17:34

Alkad to jeszcze moga byz zuzyte tulejki w rozruszniku-wtedy jesli rozrusznik zatrzyma sie w nieodpowiednim miejscu, moze nie chciec ruszyc,
tak samo to moze byc wieszajaca sie szczotka.
Skoro kontrolki mocno przygasaja to znaczy, ze jest spory pobor pradu czyli do rozrusznika prad dochodzi, tyle, ze rozrusznik zamiast funkcji rozrusznika pelni funkcje elektromagnesu i grzalki:]
jedno pytanie-jak juz kreci o ile zdarza Ci sie dluzej pokrecic, to kreci jednostajnie czy tak jakby zwalnia na chwile co obrot?
to swiadczy o tulejkach

Awatar użytkownika
WąskiVFR
pisarz
pisarz
Posty: 329
Rejestracja: pn 19 kwie 2010, 20:27
Imię: Andrzej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kozy

Post autor: WąskiVFR » ndz 15 sie 2010, 11:22

brutoos, w Twoim przypadku to raczej wina rozruchu.
Pan Wąski jest DEBEŚCIAK i jego Mafia też :D

Awatar użytkownika
brutoos
pisarz
pisarz
Posty: 294
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brutoos » pn 16 sie 2010, 10:48

odkryłem przyczynę :D

Wyciągnąłem aku, naładowałem i jest ok, na ciepłym nie resetuje zegara.

Podczas upałów zostawiałem moto po jeździe na wyłączonym zapłonie żeby wiatrak je schłodził, potem odpalałem, znowu chłodziłem i tak w kółko aż zeszło poniżej 98 st. No i trochę pojemności musiało uciec.

na razie nie rozbieram gada i zobaczymy..

Awatar użytkownika
WąskiVFR
pisarz
pisarz
Posty: 329
Rejestracja: pn 19 kwie 2010, 20:27
Imię: Andrzej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kozy

Post autor: WąskiVFR » śr 18 sie 2010, 15:42

No to Ci się udało :grin: Możesz jeszcze sprawdzić dla pewności ładowanie.
Pan Wąski jest DEBEŚCIAK i jego Mafia też :D

Awatar użytkownika
brutoos
pisarz
pisarz
Posty: 294
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brutoos » śr 18 sie 2010, 15:54

No właśnie ładowanie jest przyzwoite i dość stabilne, tyle że dopiero po prostowniku nie ma problemu i lepiej kręci. Może coś z aku (żel 1 roczny) jest niebardzo.

Kij tam, działa i dziduje, więc nie ma problemu ;) dla potomnych radzę naładować aku przed rozmyślaniem o bankructwie ;)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości