Sprzęgło i kontrolka luzu

Macie problem z mechaniką VFRy? Piszcie.
cyborg
Posty: 9
Rejestracja: wt 13 maja 2008, 22:25
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Sprzęgło i kontrolka luzu

Post autor: cyborg » śr 10 mar 2010, 11:24

Witam serdecznie,

Wiem że podobny temat był wałkowany już na forum, ale wydaje mi się że u mnie jest jeszcze inaczej dlatego zdecydowałem się założyć kolejny wątek i jakość zebrać te kilka spraw do kupy.

Jakiś czas temu zaczęły się problemy z kontrolką luzu i klikaniem klapki która otwiera dodatkowy dolot w filtrze powietrza. Klapka jest sterowana przez zaworek podciśnieniowy.

Objaw miałem taki, że przy naciśniętym sprzęgle na biegu jałowym przy niskich obrotach było słychać jak w/w klapka kilkukrotnie zamyka się i otwiera (bardzo szybkie klikanie), równocześnie przygasała lampka luzu.

Za sugestiami formowymi kupiłem taki czujnik i go wymieniłem.
Objaw przygasania kontrolki luzu zniknął, ale zostało klikanie tej wrednej klapki w filtrze.

Teraz się zastanawiam, czy przyczyną może być jakiś element elektroniczny/elektryczny sterujący dolotem powietrza do zaworka podciśnieniowego który z kolei steruje tą klapką w filtrze. Jeżeli tak, to czy spotkaliście się z uszkodzeniem tego elementu i czy wiecie jak on się nazywa w manualu ?

(Teraz mi do głowy przyszło)
Czy to może być czujnik otwarcia/zamknięcia klamki sprzęgła który jest przy klamce na kierownicy ?

Czy może jeszcze coś innego.

Na koniec tak aby uściślić ;)
- Nie, nie jest to naturalne cykanie VFRki :)
- Tak na 100% jestem wiem że to ta klapka w filtrze wariuje ;)

VFR Fi RC46 z 2000 (ta czerwona)

Pozdrawiam,
Jakub.

Awatar użytkownika
Radarro
klepacz
klepacz
Posty: 557
Rejestracja: śr 23 kwie 2008, 13:55
Imię: Radek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SGL

Post autor: Radarro » śr 10 mar 2010, 11:52

sprawdzanie działania klapki opisałem dokładnie jeden wątek niżej w dziale mechanika... :eek:
Sprawdź czy działa OK i będziesz wiedział więcej. To jest połączone kilka zaworków i czujników.
Jak dla mnie działanie tego układu podciśnienia nie ma żadnego związku ze sprzęgłem. Ma za to związek z czujnikiem "luzu" bo jak napisałem w poprzednim temacie, układ podciśnienia nie działa na luzie.
Jak dla mnie może to być też problem z elektryką od czujnika luzu, albo od któregoś z zaworków układu podciśnienia.
Sprawdź tak jak opisałem i daj znać czy u Ciebie jest OK.
V4 + R6 Brotherhood :-D
TS 350 -> 800Fi -> VTR SP1 -> RSV Tuono '03 -> VFR 400

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » śr 10 mar 2010, 18:22

Cyborg , za kontrolke luzu odpowiada "clutch diode" w skrzynce bezpieczników , grzebnij może coś nie łączy .
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

Awatar użytkownika
sensi
klepacz
klepacz
Posty: 584
Rejestracja: sob 12 sty 2008, 16:12
Imię: pawel
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: londyn

Post autor: sensi » pn 15 mar 2010, 21:01

u mnie tez ta klapka halasuje- najbardziej jest to slyszalne jak wolno jedziesz na 1 i wciskasz/puszczasz sprzeglo. sprawdzalem na innych forach vfr i podobno one tak maja. jedne halasuja wiecej, inne mniej

Jakub

Post autor: Jakub » pn 26 kwie 2010, 11:29

Witam,

No i się wyjaśniło ;)

Przy klamce sprzęgła jest taki element przełączający się.
W momencie naciśnięcia sprzęgła słychać takie KILK.

To ten element :
[URL=http://fiche.ronayers.com/Index.cfm/Mod ... R_CYLINDER]Link[/URL]

Oznaczony jako : Part no. 35330-MB0-003 SWITCH ASSY., CLUTCH

Skonstruowany jest jakoś tak sprytnie, że w momencie zaciśnięcia sprzęgła styka dwie blaszki i te blaszki trzyma styknięte niezależnie od siły nacisku na klamkę.

Jednak że, po jakiś czasie KLIKACZ sie wyklikowuje i zaczyna pracować trochu nie tak jak powinien. Bo niby styka, ale w momencie naciskania klamki dwie blaszki które się zetknęły trochę względem siebie się przesuwają (dosłownie o 1mm). Łapa na sprzęgle nigdy nie utrzyma stanu zero jedynkowego i zawsze trochę klamka pracuje pomimo np. maxymalnego wciśnięcia jej. Być może sprężynka która jest w klikaczu też się trochu rozciągnęła i sumą tych wszystkich zdarzeń jest zjawisko takie, że klikacz czasami przerwa (mimo że niby styka) i efektem tego jest terkotanie klapki w filtrze powietrza.

Klikacz wymieniłem na funkiel nowy (70 PLN w Hondzie w KRK) i jak ręką odjął :)

Teraz działa wszystko idealnie ;) Nic samo nie klika :D

Dzięki Wam za pomoc :)

Pozdrawiam,
Jakub.
www.pmk-krakow.org

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości