zalewające się przednie cylindry

Macie problem z mechaniką VFRy? Piszcie.
Awatar użytkownika
yaaro
Posty: 17
Rejestracja: czw 23 lis 2006, 13:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

zalewające się przednie cylindry

Post autor: yaaro » czw 23 lis 2006, 14:23

Cześć

mam mały problemik z zalewającymi sie przednimi cylindrami. Sytuacja pojawia sie tylko przy ostrej jeździe, sporadycznie na kole. Motocykl po kręceniu go pod czerwone pole zaczyna nierówno pracować, jakby na trzech cylindrach. Po wykręceniu świec widać, ze te z przednich cylindów mają problem ze spalaniem, są ciemne, czasem mokre i nie wiem dlaczego. Próbowałem już zamieniać cewki (od przednich cyl. na tył i odwrotnie), zemieniać świece ale najwyraźniej wina leży po stronie gaźników. Przy w miarę spokojnej jeździe problem nie występuje. Mam też problem z odpaleniem po DŁUŻSZEJ przerwie. Nie zawsze zapali od razu po krutkim kręceniu, a jak już odpali, to dopóki sie nie rozgrzeje chodzi nierówno, jakby na trzy cylindry. Zastanawiam się, czy to nie czasem wina (bć może częściowa) po stronie kiepskiego ładowania lub pięcioletniego akumulatora.
Macie jakieś pomysł ??

Pozdro

seba_VF750FR
klepacz
klepacz
Posty: 901
Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: seba_VF750FR » czw 23 lis 2006, 14:55

moze zaworki iglicowe Ci w gaznikach nie trzymają i dlatego zalewane są swiece .sprawdź to

seba

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Re: zalewające się przednie cylindry

Post autor: Ketchup » czw 30 lis 2006, 21:54

yaaro pisze:Cześć

Zastanawiam się, czy to nie czasem wina (bć może częściowa) po stronie kiepskiego ładowania lub pięcioletniego akumulatora.
Pozdro
u mnie na nabitym aku wszystko jest oki, wystarczy tylko, ze jest słabawy (piąty rok) i po paru sekundach zdycha 3 garnek, odejmująć ssanie na granicy zdechnięcia moto - mam taki punkt - załapuje i już jest wszsytko oki, zagadka jest o tyle ciekawa, ze gaziory są ustawione dobrze, wymiana świec na garku poprawia na jakiś czas sprawę, teraz chyba czas na podmianę cewki - chociaż mam wrażenie , zę to sprawa prądu. Jak zamontowałem regler od cbr929, a daje on napięcie 14,8 (niby sie łapie instrukcyjnie, ale w org regler nigdy mi tyle nie dał), sytuacja jest prawie nie zauważalna
pzdr
jak cos wymyślisz zapodaj ;-)
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości