rc 24 - spuszczanie paliwa z gaznikow na zime

Macie problem z mechaniką VFRy? Piszcie.
Awatar użytkownika
Chri$
bywalec
bywalec
Posty: 38
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 09:17
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa

rc 24 - spuszczanie paliwa z gaznikow na zime

Post autor: Chri$ » pn 13 lis 2006, 10:02

pytanie lajkonika - gdzie dokladnie sa w rc24 te sruby do spuszczania reszty paliwa z gaznikow ?

i drugie pytanie- na wiosne wystarczy,ze przekrece kran na ON i poczekam jakis czas,zeby sie wszystko napelnilo tak jak trzeba?
"ŻYCIE TO NIE BAJKA, NIE GLASZCZE CIE PO JAJKACH"

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » pn 13 lis 2006, 11:38

zamiast spuszczas to idz sobie co jakis czas do garazu z browarkiem i odpal fure do wlaczenia wentylatora,wypij bro,zgas i wroc do domu (lub zostan na noc;) )
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » pn 13 lis 2006, 13:21

Ja właśnie wczoraj miałem tak zrobić - ale jak usłyszałem V4 to sie przebrałem i zrobiłem pare km. :hooray

GRZECH
bywalec
bywalec
Posty: 35
Rejestracja: śr 10 sty 2007, 18:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ZIELONA GORA
Kontakt:

Post autor: GRZECH » czw 18 sty 2007, 14:29

Tak wlasnie sie powinno zimowac moto :biggrin nie wazne czy czlowiek czy maszyna jak cos sie nie rusza to szybciej sie starzeje.RC-24 nie sa juz pierwszej mlodosci i pol roku w garazu nic dobrego nie wrozy (moga pojawic sie wycieki itp.)pozdro

seba_VF750FR
klepacz
klepacz
Posty: 901
Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: seba_VF750FR » czw 18 sty 2007, 17:00

nie spuszczaj ,paliwa bo po co ? zakręć tylko kranik i wsio , odpowiedz sobie na pytanie jak zachowuje sie np gumowy wezyk ktory pracowal w benzynie a pozniej przelezal troche na sucho ??pamietaj ze zaworek iglicowy zakonczony jest gumowym uszczelniaczem.


pozdro seba

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » czw 18 sty 2007, 22:00

LukeVFR pisze:zamiast spuszczas to idz sobie co jakis czas do garazu z browarkiem i odpal fure do wlaczenia wentylatora,wypij bro,zgas i wroc do domu (lub zostan na noc;) )
Luicki Luke opatentuj ten sposób zimowania moto :hooray a na poważnie to podoba mi sieta opcja, szczegolnie jak ma sie duży garaż i przelotowy tłumik :mrgreen: Tylko akumulator dostaje po pupci trochę od rozruchu :drool
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » pt 19 sty 2007, 11:25

Daniel VTS pisze:Tylko akumulator dostaje po pupci trochę od rozruchu
Etam, to trzymasz tak długo VFR-kę w pracy aż się prąd odbuduje :razz:

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » pt 19 sty 2007, 16:53

w sumie najlepszym sposobem na spuszczenie paliwa z baka jest jego wypalenie podczas jazdy :hooray
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3540
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » sob 20 sty 2007, 13:09

A czy możliwe jest że gażniki po dobrej jeździe i rozgrzaniu sprzęta, po jego odstawieniu, same odparują? Jak podziduję trochę i po dłuższym postoju próbuję uruchomić silnik to za pierwszym razem, czasami i drugim gaśnie. Właśnie jakby miał puste gaźniki.

Awatar użytkownika
mucha
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: czw 14 wrz 2006, 10:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: tpb

Post autor: mucha » sob 20 sty 2007, 23:51

Możliwe, po każdym długim nie jeżdżeniu czy byś dzidował czy nie, prędzej czy później waha zniknie. W niektórych moto jest taka opcja w kraniku (np. gs 500). Nie wiem jak to się fachowo nazywa. Ale służy do zalewania pustego "odparowanego" gaźnika, aby moto szybciutko odpaliło. I jest wszystko pieknie i nie trzeba chechłać rozrusznikiem :) A ja mam do Was inne nieco pytanko: Jak wam idzie odpalenie fałefer zimą tak przy fest mrozie? Bo jak miałem rc 24 to do paranoi dochodziło, i do odpalanie sprzętu posrednio fareliki musiałem uzywać :biggrin
VFR wszystko przetrzyma.

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3540
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » ndz 21 sty 2007, 12:07

mucha pisze:farelki musiałem uzywać
No nie, aż tak żle to nie jest.
Przy mrozie ssanie na full, start rozrusznika i po dwóch , trzech obrotach silnik startuje ale zwykle gaśnie, drugi lub trzeci start i silnik zaczyna powolutku wchodzić na obroty zwykłe dla ssania. Czasami dodaje niewiele gazu przy starcie rozrusznika dla pewności.

pieko
Posty: 13
Rejestracja: wt 23 sty 2007, 19:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: rc 24 - spuszczanie paliwa z gaznikow na zime

Post autor: pieko » sob 27 sty 2007, 21:14

Chri$ pisze:pytanie lajkonika - gdzie dokladnie sa w rc24 te sruby do spuszczania reszty paliwa z gaznikow ?

i drugie pytanie- na wiosne wystarczy,ze przekrece kran na ON i poczekam jakis czas,zeby sie wszystko napelnilo tak jak trzeba?
Nie spószczaj paliwa dokładnie tak jak mówi seba.Przepalaj sprzeta co jakis czas bo jak nie to z benzynki wytrąca sie taki nalot jak długo postoi i przytyka dyszki.(wiem to z własnego doswiatczenia jak posiadałem inny motocykl)Po półrocznym staniu gaziorki do czyszczenia!!
Wiem ze czasem trudno odpalic moto i nawet nie mozna sie przejechac bo na dworku -10 i snieg,ale zawsze miło usłyszec chociaz dziwiek procującej maszyny :grin:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości