Macie problem z mechaniką VFRy? Piszcie.
-
Arczi
- klepacz
- Posty: 804
- Rejestracja: pt 07 lip 2006, 01:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: Arczi » sob 12 sie 2006, 00:57
Panowie mam problem z manetką gazu - odbija ale w zwolnionym tempie, przy skręconej na maxa kierownicy niestety nie. Obiło mi sie o uszy, że nie smaruje sie linek, więc nie bardzo wiem co z tym zrobić. Macie jakieś pomysły jak się pozbyć tego problemu?
-
ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: ppamula » sob 12 sie 2006, 07:16
Podobno pancerzyki linek są wykładawe w środku teflonem. Tak mi się wydaje że teflon byłby za drogi i jest to wewnętrzna rurka z innego tworzywa. Ja bym kupił olejek silikonowy w aerozolu i wtrysnął trochę do środka. Tylko nie WD40! A przede wszystkim prześledził drogę prowadzenia linek czy gdzieś nie jest za mały promień skętu. Mój mechaniek, przy okazji wymiany łożyska główki znieniał tor linek bo miałem za duże luzy przy kierownicy na wprost a żadne przy skęcie. Teraz jest OK. Jak byś je odkręcił z jednej strony i okazało by się że są zgięte luzem leżąc to do wymiany, bo ich się nie naprostuje. Może panceż z drutu tak ale wewnętrzną rurkę to już na pewno nie.
pozdro
-
zbyl
- pisarz
- Posty: 456
- Rejestracja: wt 29 lis 2005, 12:45
- Imię: Zbyszek
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kielce
Post
autor: zbyl » sob 12 sie 2006, 09:41
A nie bylo w miedzy czasie jakiejs regulacji moze ktos scigal zbiornik i coz mu sie
linki innaczej pukladaly niz byc powinny i moze dlatego ci dobrze nie odbija.
zbyl
[ Dodano: 2006-08-12, 09:42 ]
Albo moze dokrecales odwazniki przy kierownicy i za mocno sie jeden przykrecil..
zbyl
-
Lucek
- stary wyjadacz
- Posty: 3481
- Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
- Imię: LUCYna/fer
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: EP
Post
autor: Lucek » sob 12 sie 2006, 11:28
ja tak mialem w cebrze dawno temu ze maneta nie odbijala.bylo to spowodowane tym ze poprostu ta gumowa maneta ktora ktos zakladal byla wepchnieta za daleko i dopchnieta do tej calej kostki gdzie sa swiatla ,rozrusznik i zaplon. nie bylo miedzy guma a kostka odstepu i guma zatrzymywala sie na niej.mialo to dobre strony takie ze na trasie moja prawa reka tez mogla sobie odpoczac i moglem prowadzic moto lewa :] (cos jak tempomat)
u Ciebie watpie zeby to bylo skoro maneta roznie sie zachowuje w zaleznosc o polozenia kierownicy. obstawiam linki.maja za cisno na skreconej albo sa gdzies pozawijane.
Nie ma boga, jest Mmmmotór!
-
Arczi
- klepacz
- Posty: 804
- Rejestracja: pt 07 lip 2006, 01:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: Arczi » sob 12 sie 2006, 11:42
Faktycznie ostatnio trochę majstrowałem przy kierownicy, bo odkręcałem lagi i po złożeniu jest trochę gorzej jak było, ale z tą manetką od początku zakupu moto nie było całkiem dobrze. Spróbuję jak radzicie sprawdzić tor prowadzenia linek może wleję tam trochę oleju.
-
Pawel
- pisarz
- Posty: 349
- Rejestracja: pn 15 maja 2006, 08:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Pawel » pn 14 sie 2006, 14:27
A nie masz zwyczajnie za ciasno naciągniętej linki ?? Od sprawdzenia tego bym zaczął. Masz regulację (kluczykami 8 i 10 mm).
Pawel
Gwiaza rocka, czarny koń wyścigów motocyklowych, kwiat polskiego dziennikarstwa, mistrz obiektywu - ot zwykły skromny chłopak ...
-
Arczi
- klepacz
- Posty: 804
- Rejestracja: pt 07 lip 2006, 01:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: Arczi » pt 18 sie 2006, 15:51
Panowie dzięki za wskazówki, sprawdziłem chyba wszystko łacznie z odkręcaniem zbiornika i musze Wam powiedzieć, że powód był banalny - za mocno naciagnieta linka. oczywiście nie wpadł bym na to gdyby nie rada Pawła - WIELKIE DZIEKI!!! Dobrze, że mamy fachowego mechanika w naszym gronie. Pozdrawiam
-
Pawel
- pisarz
- Posty: 349
- Rejestracja: pn 15 maja 2006, 08:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Pawel » sob 19 sie 2006, 00:58
Cieszę się bardzo że rozwiązałeś problem
.
Pozdrawiam, Paweł
PS. Luke też był na dobry tropie
LukeVFR pisze:maja za ciasno na skreconej
Gwiaza rocka, czarny koń wyścigów motocyklowych, kwiat polskiego dziennikarstwa, mistrz obiektywu - ot zwykły skromny chłopak ...
-
Krajan
- klepacz
- Posty: 1273
- Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
-
Kontakt:
Post
autor: Krajan » wt 26 wrz 2006, 08:56
miałem ten sam problem lecz u mnie poszedł w ruch olej silikonowy i jest o niebo lepiej i przy okazji skasowałem sobie luz na manetce
-
Ketchup
- klepacz
- Posty: 571
- Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
- województwo: lubuskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chocicz
Post
autor: Ketchup » śr 25 paź 2006, 21:38
a tak by the way, linki są faktycznie pokryte teflonem, wiem , bo swoje musiałem przedłużyć, więc ..., i takie linki się tylko czyści - wg instrukcji Cable cleaner - żadnego oleju, olej je raczej zalepi
pzdr
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości