VFR 800 50th anniversary Edition - Kiepskie malowanie czy inny model?

[diimon]

Kiedyś mówiło się też składak na auto.

Haha było, było... Teraz j/w zamiast powypadkowy to bezwypadkowy. W koncu nic z niego nie wypadlo

[diimon]

https://m.olx.pl/d/oferta/honda-vfr-800 ... 0bdPK.html

Ciekawe czy to ten sam...

[Easypeter]

https://m.olx.pl/d/oferta/honda-vfr-800 ... 0bdPK.html

Ciekawe czy to ten sam...

Nie wierzę!!!!
Oczywiście że to ten sam.
Ta sama miejscowość i ten sam sprzedawca.
Świeżo sprowadzony z Niemiec - gowno prawda! Jak ja w zeszłym roku patrzyłem to wyciągnąłem od niego ze przynajmniej już dwa lata u niego stoi ten motocykl.
Ostrzegam, ze motocykl jest wyeksploatowany, zjedzony napęd oleje i filtry nie wymieniane conajmniej 3 lata jak nie więcej.
No i upadł na lewą stronę napewno .
W głowie się to nie mieści


Sent from my iPhone using Tapatalk

[diimon]

Tak mi się wydawało dlatego wrzuciłem tutaj info... Aż mnie oko zaswędziało jak go zobaczyłem

[Hefajstos]

Przebieg oczywiście jak to w sprzętach sprowadzanych- 30 pare tys....

[Easypeter]

Jest jedna różnica od moich oględzin.
Jeśli tablica nie jest z innego motocykla dla picu to udało mu się zarejestrować motocykl.
Jak ja oglądałem to zarejestrowany nie był.
Cena znowu spada bo nikt nie kupuje
Coś mi się wydaje, że chyba za rok też go zobaczymy.
Będzie taki jak co roku, świezo sprowadzony i w bardzo dobrym stanie:)

Pozdrawiam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[diimon]

No jak inaczej! Tyle kilometrów nabije ilu chętnych na jazdy testowe będzie. A co do świeżości to już pojęcie naciągane jak cały ten motocykl

[Easypeter]

No jak inaczej! Tyle kilometrów nabije ilu chętnych na jazdy testowe będzie. A co do świeżości to już pojęcie naciągane jak cały ten motocykl

Nienawidzę takich szarlatanów! Zero etyki , przyjdzie ktoś w różowych okularach i mu uwierzy i kupi gruza. Pierd*olony “handlarz”


Sent from my iPhone using Tapatalk

[diimon]

Dlatego powinno się brać kogoś kto ma pojęcie i zimne podejście.

[mictom]

Dokładnie i kubeł zimnej wody na głowę. Pamiętam jak byłem po swoją VFR, kompletnie zielony, miałem farta i poleciałem tylko na to że faktycznie wg. mnie nie było się do czego przyczepić i dostałem pisemną gwarancję na 6 miesięcy na sprzęt.

[diimon]

Czasem się uda kupić coś fajnego, ale tutaj mamy dowód że cena nie idzie za jakością. Co poradzić takie czasy że człowiek musi znać się na wszystkim...