Strona 1 z 1
problem z rozruchem
: sob 09 lut 2008, 14:50
autor: dagon
chciałem dziś przepalic vfr a tu lipa. kręcił przez chwile a później to już tylko słyszałem takie cykanie z automatu (nie wiem czy to sie tak dokładnie nazywa takie okrągłe z bezpiecznikiem obok akumulatora). próbowałem kilka razy i nic tylko to cykanie lub taki ciągły dźwięk (szszzssz:)) wie ktoś co to może być???
: sob 09 lut 2008, 15:18
autor: Gienio
moze aku padlo, probowales na kable od siakiejs puszki?
: sob 09 lut 2008, 15:28
autor: dagon
próbowałem i kablami z puszki i mam taki prostownik z rozruchem ale ciągle to samo

chyba będę musiał ją do mechanika zawieźć ale w okolicy z nimi jest problem
: sob 09 lut 2008, 16:36
autor: szatan
W tym wlasnie okraglym sie cos podsmazylo , cewka albo styki , sprobuj to przeczyscic, przycisk rozrusznika przy kierownicy tez mogl sie zabrudzic,
: sob 09 lut 2008, 17:17
autor: G O F E R
Przycisk rozruchu raczej nie, bo by nie "trykał"

Mi to wygląda na brak prądu rozruchowego, czyli po kolei: bezpieczniki, aku, cewka, reglerek...
: sob 09 lut 2008, 17:46
autor: kiki
ja bym zaczal od poczatku- przez zime bardzo czesto sniedzieja styki- przetrzyj klemy akumulatora i i przwody do niego idące papierem sciernym i wtedy zobacz(u mnie to pomoglo)
: sob 09 lut 2008, 17:58
autor: wasyl
kiki,
Podobno wazelina na styki po papierze (oczywiście),zdaje egzamin.
: sob 09 lut 2008, 18:07
autor: dagon
wszystkie styki przeczyściłem, aku nie mogę sprawdzić bo drugiego nie mam ale na kablach jest samo wiec myślę że jest dobry mechanik do którego dzwoniłem twierdzi że na 80 procent to ta cewka od rozruchu, moto będzie u niego w poniedziałek mam nadzieję że szybko do mnie wróci bo pogoda coraz bardziej zachęcająca
